„Wakacje składkowe” za 2,5 mld zł. Przedsiębiorcy mogą przez miesiąc odetchnąć od ZUS-u

Wakacje składkowe pozwalają zaoszczędzić nawet 1774 zł. Co prawda kwota nie zwala z nóg, ale starczy na tydzień w Bieszczadach, jeśli prowadzący jednoosobową działalność potrzebuje urlopu.
Kto może skorzystać z ulgi?
Z „wakacji składkowych” skorzystać mogą osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, które w ciągu ostatnich dwóch lat nie zatrudniały więcej niż 10 osób, a ich przychody roczne nie przekraczały równowartości 2 mln euro. Jak wyjaśnia serwis Biznes.gov.pl, chodzi o mikroprzedsiębiorców spełniających definicję zawartą w ustawie Prawo przedsiębiorców.
Nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca rozlicza się według skali podatkowej, podatku liniowego, ryczałtu czy karty podatkowej. Ważne jednak, aby w miesiącu korzystania z ulgi nie zatrudniał pracowników ani zleceniobiorców, którzy podlegaliby zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych – podkreśla Biznes.gov.pl.
Jeden miesiąc bez składek
W ramach „wakacji składkowych” przedsiębiorca może raz w roku zrezygnować z opłacania składek na:
- ubezpieczenia emerytalne,
- rentowe,
- wypadkowe,
- Fundusz Pracy,
- Fundusz Solidarnościowy.
W tym czasie składki pokryje za niego budżet państwa. Co ważne, jak zaznacza portal Pit.pl, przedsiębiorca nadal będzie miał prawo do świadczeń z ZUS, tak jakby składki zostały opłacone – nie traci więc ciągłości ubezpieczenia.
Warto jednak pamiętać, że ulga nie obejmuje składki zdrowotnej – tę należy zapłacić samodzielnie, niezależnie od wakacji składkowych.
Jak złożyć wniosek?
Aby skorzystać z ulgi, przedsiębiorca musi złożyć wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE ZUS). Wniosek można złożyć najwcześniej na miesiąc przed planowanym miesiącem wolnym od składek, a najpóźniej na 10 dni roboczych przed jego rozpoczęciem – czytamy na stronie ZUS.
We wniosku należy wskazać wybrany miesiąc, w którym przedsiębiorca chce skorzystać z ulgi. Decyzję o przyznaniu lub odrzuceniu wniosku ZUS przekaże drogą elektroniczną.
Według danych ZUS łączna kwota zwolnień ze składek to 2.5 mld zł. Do 10 lipca złożono 2 mln wniosków o takie zwolnienie.
Już 2,5 mld zł➡️ łączna kwota zwolnień ze składek.
— ZUS (@zus_pl) July 10, 2025
Do tej pory przedsiębiorcy złożyli ponad 2⃣ mln wniosków o wakacje składkowe.
Więcej⤵️https://t.co/SPCMp3rIx4 pic.twitter.com/fmBqLKk4IZ
Ulga nie dla wszystkich
Nie każdy przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z nowego rozwiązania. Jak podkreśla strona rządowa Biznes.gov.pl, z wakacji składkowych nie mogą skorzystać osoby, które:
- są wspólnikami spółek cywilnych, jawnych lub partnerskich,
- prowadzą działalność w formie spółki z o.o.,
- zatrudniają pracowników,
- zawiesiły działalność,
- posiadają zaległości wobec ZUS.
Ulga przysługuje więc wyłącznie osobom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą, które spełniają określone kryteria – i które na bieżąco regulują swoje zobowiązania wobec ZUS.
Dlaczego to ważna zmiana?
„Wakacje składkowe” to jedna z najbardziej oczekiwanych ulg dla drobnych przedsiębiorców. Jak wynika z danych ZUS, składki na ubezpieczenia społeczne stanowią istotne obciążenie dla mikrofirm – zwłaszcza w okresach sezonowego spadku przychodów lub wakacyjnej przerwy w działalności. Możliwość „zawieszenia” obowiązku ich opłacania na jeden miesiąc może pomóc wielu firmom przetrwać trudniejszy czas lub zainwestować w rozwój.
Dzięki tej zmianie mikroprzedsiębiorcy zyskują narzędzie elastycznego zarządzania finansami – nie tylko w sytuacjach kryzysowych, ale też np. planując dłuższy urlop lub czasowe wyłączenie działalności.
Nowe przepisy to istotne udogodnienie dla najmniejszych firm. Choć „wakacje składkowe” nie rozwiązują wszystkich problemów mikroprzedsiębiorców, to są krokiem w stronę większego zrozumienia specyfiki ich działalności i potrzeb. Dobrze przemyślane skorzystanie z ulgi może realnie poprawić płynność finansową jednoosobowych firm – i pomóc im lepiej planować swoją aktywność gospodarczą.