W listopadzie jest dobra okazja, by rzucić palenie
Fot. East Newsz miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 11/2021 (74)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
W 2021 r. Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu przypada 18 listopada. Dzień ten ma już kilkudziesięcioletnią tradycję. Pomysł zrodził się w USA w Kalifornii, gdzie w 1974 r. zachęcono ponad milion palaczy do odstawienia papierosów na jeden dzień. Oczywiście 24 godziny nie wystarczą – mają jedynie zachęcić do całkowitego porzucenia nałogu. Warto też poznać potencjalnie mniej szkodliwe alternatywy, które mogą być pomocne w trudnej „fazie przejściowej”.
Wielka Brytania jest jednym z krajów uznających oficjalnie e-papierosy za mniej szkodliwe niż papierosy tradycyjne. W ramach próby, która rozpoczęła się tej jesieni, palący pacjenci bez względu na to, z jakiego powodu trafili na SOR, otrzymują urządzenie oraz mający wystarczyć na tydzień zapas płynu do e-papierosów. To kolejny brytyjski eksperyment, który ma badać wpływ wapowania na skuteczne zrywanie z nałogiem palenia. Podzieleni na grupy pacjenci zostaną przebadani po jednym, trzech i sześciu miesiącach. Udział w eksperymencie biorą szpitale w Norfolk, Londynie, Leicester i Edynburgu. Prof. Caitlin Notley, zaangażowana w realizację badania na University of East Anglia, wskazuje na element zaskoczenia: – Palącym pacjentom oddziałów ratunkowych zostaje przedstawiona idea rzucenia palenia za pomocą e-papierosów, podczas gdy zapewne większość z nich prawdopodobnie nie brała tego w ogóle pod uwagę.
W przeciwieństwie do tradycyjnego papierosa w tym elektronicznym nie zachodzi proces spalania, przez co nie są emitowane najbardziej szkodliwe dla organizmu substancje. Warto pamiętać, że używając e-papierosa działającego w systemie zamkniętym, czyli takiego z fabrycznie napełnionymi kartridżami (na polskim rynku np. Vuse epen), albo w systemie otwartym, kiedy świadomie wybieramy gotowy do użycia płyn, inhalujemy preparat poddany kompleksowym badaniom.
Są jednak i inne alternatywy. Na opracowanej przez naukowców tzw. skali obniżania ryzyka przedstawiającej poziom ekspozycji konkretnych produktów na toksyny jako mniej szkodliwe niż wszystkie zamienniki tradycyjnych papierosów (w tym e-papierosów), poza nikotynową terapią zastępczą, zostały wskazane tzw. produkty modern oral, czyli np. doustne saszetki nikotynowe. Te produkty są dostępne stosunkowo krótko na polskim rynku, a wśród nowości od tego lata można spotkać m.in. saszetki VELO, które umożliwiają dostarczenie nikotyny w różnych stężeniach. Oczywiście bez wytwarzania substancji smolistych i zapachów. Jest to według niektórych naukowców rozwiązanie potencjalnie prawie w 100 proc. mniej szkodliwe niż klasyczne papierosy, o czym powinni pamiętać palacze, którzy szukają drogi rozstania z nimi. Wiadomo – najlepiej porzucić wszelkie używki, ale jeżeli wydaje się to zbyt trudne, można poszukiwać potencjalnie mniej toksycznych rozwiązań.
Czy kolejny brytyjski eksperyment okaże się sukcesem i inspiracją dla innych krajów? Czy 18 listopada odstawimy papierosy na 24 godziny, czy na zawsze? Z pewnością warto podjąć próbę uwolnienia się od nałogu.
Więcej możesz przeczytać w 11/2021 (74) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.