Ile kosztuje przerwa na dymka?

Amerykanie obliczyli, że średnio na jednym palącym pracowniku firma traci rocznie przeszło 3 tys dol. W Polsce straty nie są wcale niższe. Jak wynika z badania Kantar Millward Brown dla Work Service 24 proc. pracowników przyznaje, że pali papierosy w trakcie pracy. To średnio godzina dziennie spędzona poza stanowiskiem. Dla średnich i dużych firm oznacza to straty przekraczające 30 mln zł każdego dnia. Alternatywą dla kosztownych wycieczek na dymka mogłyby stać się np. woreczki nikotynowe, np. Velo, które jak pokazała debata prezydencka, dyskretnie i szybko dostarczają porcję nikotyny do organizmu, są bezdymne, bezzapachowe i nie wymagają odchodzenia od stanowiska pracy. Ta alternatywa byłaby z pewnością korzystna dla pracodawców, bo jak wynika z badania, średnio palacze odrywają się od pracy pięć razy w ciągu ośmiu godzin, by zaspokoić nikotynowy głód.

Inne koszty

Ale pracownik-palacz to nie tylko bezpośrednie straty wynikające z tego, że zamiast wykonywać swoje obowiązki, spędza czas w palarni. Bagatelizowanym, ale wbrew pozorom ważnym dla pracodawców problemem, bo bezpośrednio odbijającym się na efektywności ich firmy, jest absencja chorobowa związana z chorobami wywołanymi paleniem. Palący pracownicy spędzają na zwolnieniach lekarskich średnio o 25 dni więcej rocznie niż osoby niepalące. Według analizy Biura Analiz Sejmowych całkowite koszty społeczne palenia tytoniu – obejmujące leczenie, absencje chorobowe i spadek produktywności – wynoszą w Polsce nawet 92 mld zł rocznie, co stanowi ok. 10 proc. PKB. W odpowiedzi coraz częściej firmy oferują swoim pracownikom wsparcie w rzucaniu nałogu.W pakiecie benefitów pracowniczych pojawiają się wsparcie psychologiczne skierowane do palaczy, finansowanie terapii antynikotynowych czy dostęp do materiałów edukacyjnych wspierających w walce z nałogiem.

- - -

Woreczki niezgody 

Woreczki nikotynowe to produkty beztytoniowe, które zawierają nikotynę. Umieszczane są pod wargą, gdzie nikotyna stopniowo uwalnia się do krwiobiegu. W Polsce są legalne, można je kupić stacjonarnie i przez internet. Ministerstwo zdrowia zgłosiło projekt, w którym proponuje całkowity zakaz sprzedaży smakowych woreczków nikotynowych – jeśli znikną z rynku palaczom pozostanie tylko klasyczny dymek.