Sinterit pozyskał 10 milionów złotych dofinansowania od inwestora
fot. materiały prasoweProcesy prototypowania i produkcji części zamiennych podlegają obecnie bardzo dynamicznym zmianom. Na znaczeniu zyskuje prototypowanie przez rozproszone zespoły konstruktorskie oraz wytwarzanie krótkich serii produktów i części zamiennych dostępnych do użycia w czasie rzeczywistym. Additive manufacturing znajduje zastosowanie również w energetyce przy tworzeniu nowych generacji ogniw fotowoltaicznych, turbin wiatrowych oraz baterii. Firmy takie jak Siemens i General Electric z powodzeniem wykorzystują tę technologię przy produkcji turbin gazowych. Ocenia się, że wartość całego biznesu drukowania 3D może osiągnąć do 2025 r. 550 miliardów dolarów.
Technologia selektywnego spiekania laserowego (SLS), rozwijana przez polską spółkę Sinterit, z powodzeniem wkracza do przemysłu 4.0. Dotychczas – ze względu na cenę sprzętu - technologie spiekania laserowego były dostępne tylko dla bardzo wąskiego kręgu odbiorców. Sinterit zmienia oblicze tego sektora, oferując produkt o parametrach precyzyjnej drukarki przemysłowej w cenie zbliżonej do produktu konsumenckiego.
Sinterit: skomplikowane prototypy 3D z niewielkiej drukarki
Dzięki technologii SLS, polegającej na spiekaniu cząsteczek sproszkowanego termoplastycznego polimeru i łączeniu go w kolejne warstwy, możliwe jest wydrukowanie bardzo skomplikowanych, gotowych modeli w całości w warunkach biurowych, a nie przemysłowo-laboratoryjnych. W efekcie powstaje trwały produkt, odporny na działania wysokich temperatur i chemikaliów.
Technologia wykorzystywana przez Sinterit pozwala na wydrukowanie skomplikowanych, wieloelementowych prototypów w ramach jednej sesji produkcyjnej. Wysoki poziom precyzji daje niezliczone możliwości w przemyśle, ograniczone tylko właściwościami wykorzystywanych materiałów. W porównaniu do konkurencji, urządzenia krakowian są efektywne kosztowo, zużywając mniej proszku.
Dzięki rozwiązaniu Sinterit, dostęp do drukarek 3D SLS mają od teraz mniejsze firmy, a nie jak do tej pory – największe organizacje. Dodatkowo, z racji niewielkich rozmiarów sprzętu oraz łatwości w obsłudze, produkt Sinterit rewolucjonizuje sam proces prototypowania, umożliwiając pracę w warunkach biurowych.
- Z entuzjazmem witamy Sinterit w rodzinie spółek portfelowych funduszy EEC Magenta. Sinterit posiada przełomową technologię druku 3D i jako jedna z nielicznych polskich firm już na tak wczesnym etapie osiąga sukcesy na międzynarodowych rynkach. Kolejne rozmowy z założycielami i zarządem Sinteritu utwierdziły nas w przekonaniu, że jest to zespół, który posiada wiedzę, umiejętności i motywację konieczne do stworzenia globalnej firmy. Inwestycja ta w naszym przekonaniu to klasyczny przykład inwestycji „smart-money”. Kontakty EEC Magenta z przemysłowymi liderami druku 3D w Europie, Azji i w Stanach Zjednoczonych pozwolą nam wspólnie stworzyć firmę walczącą o pozycję światowego lidera w tej branży - powiedział Voytek Siewierski, Partner w EEC Magenta i członek Rady Nadzorczej spółki Sinterit.
Pozyskane środki Sinterit chce przeznaczyć na dalszy rozwój produktów, wyposażenie i dokończenie nowej hali produkcyjnej, a także na marketing i rozwój sprzedaży.