Krakowska supermoc

superkomputer
Polska staje się liderem w całej Europie Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o superkomputery / Fot. Materiały prasowe
Jeśli zsumujemy wszystkie moce obliczeniowe dostępne nad Wisłą, to Polska staje się liderem w całej Europie Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o superkomputery – przekonuje Marek Magryś, zastępca dyrektora ACK Cyfronet AGH ds. Komputerów Dużej Mocy.

KRAKÓW – DOLINA SUPERKOMPUTERÓW

O sukcesach krakowskich startupów słyszymy regularnie. Aleph Zero, Shape.Care, Find Air, Autenti, Seedia – to wszystko projekty, które zaczęły się w Małopolsce. – Początki budowania firmy w Krakowie były totalnym szaleństwem! Wielokrotnie czyta się o przedsiębiorcach, którzy zaczynali w garażach i innych tego typu miejscach. My najczęściej spotykaliśmy się w mieszkaniu Michała (co-founder Airly – red.) – mój pokój w akademiku odpadał, bo współlokatorzy albo się uczyli albo imprezowali. Po pierwszym finansowaniu od anioła biznesu wynajęliśmy biuro w starej kamienicy niedaleko Rynku Głównego. To była konieczność, bo Michał zaczął narzekać, że urządzenia, które tworzyliśmy, zagracają mu mieszkanie. Spędzaliśmy tam po kilkanaście godzin dziennie, próbując łączyć biznes z uczelnią. Świetnie wspominam ten czas, zachowało się pewnie jeszcze parę zdjęć. Po jakimś czasie zatrudniliśmy pierwszych pracowników, do dziś jestem zaskoczony, że wówczas we współpracę z nami weszło wiele doświadczonych osób – wspomina Wiktor Warchałowski, co-founder Airly.

Lokalną przedsiębiorczość aktywnie wspiera Krakowski Park Technologiczny. Można też powiedzieć, że miasto stało się polską doliną superkomputerów – ACK Cyfronet AGH to najstarsze rodzime centrum komputerów o dużej mocy.

Po co nam superkomputery?

Superkomputery są nam potrzebne przede wszystkim do tego, by pchać do przodu badania naukowe i prace rozwojowe, których wykonanie jest – kolokwialnie upraszczając – bardziej złożone niż obliczenia na kartce. Wszystko, co możemy zastąpić eksperymentem cyfrowym zamiast przeprowadzenia faktycznego eksperymentu, warto robić na superkomputerach.

Przykład?

Jeśli szukasz nowego leku, to oczywiście możesz wynająć laboratorium i eksperymentować z kolejnymi substancjami. Możesz też jednak wykorzystać superkomputer, który umożliwi przeprowadzenie takich eksperymentów w znacznie krótszym czasie i w niższym budżecie.

Inny przykład. Firmy motoryzacyjne używają superkomputerów od wielu lat, żeby zastąpić tunele aerodynamiczne czy crash testy – rozbijanie samochodów na potrzeby crash testów jest kompletnie nieefektywne. Autonomiczne pojazdy? To też kwestia gigantycznych zbiorów danych, których nie da się ogarnąć bez zaawansowanej technologii.

Ponadto superkomputery to temat wręcz skrojony pod wszystkie startupy zajmujące się sztuczną inteligencją – na naszym sprzęcie wykluł się m.in. Bielik.

Na stronie internetowej przekonujecie, że superkomputery mogą się przysłużyć również naukom humanistycznym i społecznym. W jaki sposób?

Zdigitalizowane dobra kultury – których wreszcie jest wystarczająco dużo – można wykorzystać w dziedzinach wcześniej wydających się dosyć egzotycznymi. Na superkomputerach można np. przetwarzać skany starych ksiąg w celu ekstrakcji tekstu. Mając tego typu materiały, jesteśmy w stanie zgadywać, jak brzmiał chociażby fragment, którego w księdze z jakiegoś względu brakuje. Poza tym superkomputery pomagają w czysto statystycznych badaniach dotyczących tego, jak zmieniał...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

Więcej możesz przeczytać w 4/2025 (115) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ