Rozmowa z (ro)botem
fot. materiały prasowePolacy nie gęsi i swój język mają. Dzięki Voicetel Communications mają go także boty, które z coraz większym powodzeniem się nim posługują. Ze stworzonymi przez firmę programami (ang. voicebot) rozmawia się jak z żywymi ludźmi. Może tylko z jedną różnicą. Programy nigdy się nie męczą i są cały czas skupione na swoim rozmówcy. Jak mówi Dawid Wójcicki, prezes i współzałożyciel Voicetel Communications, Polakom przez lata towarzyszył pod tym względem kompleks niższości. – Nie wierzyliśmy, że udało nam się stworzyć coś, czego nie ma nigdzie indziej na świecie, voicebota, który bez problemu wchodzi w naturalny dialog z człowiekiem. Miliony udanych rozmów to najlepszy dowód na naszą skuteczność – wyjaśnia.
W maju 2020 r. wirtualni asystenci Voicetela rozmawiali prawie 200 tys. minut. Dla porównania w pierwszym kwartale tego roku było to ok. 100 tys. minut miesięcznie. Wzrost czasu rozmów o 100 proc. to dopiero początek voicebotowej hossy. Jak informuje portal MyCustomers (opierając się na danych przedstawionych przez firmę badawczą Gartner) do końca 2020 r. w gospodarkach wysoko rozwiniętych 85 proc. czynności związanych z obsługą klientów będzie realizowanych przy użyciu automatycznych narzędzi. W najbliższych latach ok. 47 proc. firm w komunikacji z klientami zamierza wykorzystywać chatboty, a 40 proc. chce wdrożyć wirtualnych asystentów....
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 8/2020 (59) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.