Polskie kino w crowdfundingu. Można inwestować w "Króla dopalaczy"
Źródło: zwiastun filmuZbiórka crowdfundingowa zostanie uruchomiona na platformie Crowdway, a sam film jest zapowiadany jako thriller psychologiczny. Celem kampanii będzie pozyskanie części kapitału na realizację projektu, a inwestorowie - oprócz udziału w zyskach (ze sprzedaży biletów czy odtworzeń w serwisach streamingowych) - mogą liczyć również m.in. na epizod w produkcji. "Wierzymy, że ta historia, opowiedziana wspólnie, będzie miała jeszcze większą moc" - piszą twórcy na Facebooku.
Za reżyserię filmu odpowiada Pat Howl, który co prawda nie ma na koncie żadnego kinowego hitu, za to współpracował przy popularnym netfliksowym serialu - "W głębi lasu". Dystrybucją tytułu zajmie się Next Film, a jego premierę zapowiedziano na przyszły rok.
"Gazeta Wyborcza" podała, że producenci "Króla dopalaczy" zwrócą się do inwestorów społecznych o blisko 3 mln zł.
Crowdfunding rośnie w siłę
Nie tak dawno informowaliśmy o zbiórce spółki CanPoland SA, która w rekordowo krótkim czasie zebrała cały kapitał na rozwój. Kolejną emisję akcji zapowiedziała już również Tenczyńska Okovita, której właścicielem jest Janusz Palikot.