Polacy krytycznie o programie 800 plus: Rekordowe poparcie dla likwidacji świadczenia
Na wypłatę 800+ od 2016 roku przeznaczyliśmy około 300 miliardów złotych. / Fot. shutterstock.Z kolei tylko 37,2% badanych zdecydowanie opowiada się za kontynuacją dodatku 800 zł na dziecko w obecnej formie. Takie wyniki sondażu Rzeczpospolitej zaskoczyły zarówno odbiorców programu, jak i polityków.
800 plus do likwidacji? Czego pragną Polacy
Wzrastające koszty programów socjalnych, szczególnie w dobie inflacji, zmuszają Polaków do przemyślenia zasadności dalszego wspierania świadczenia na szeroką skalę. Coraz częściej wskazuje się na konieczność wprowadzenia kryteriów dochodowych, które pozwoliłyby na kierowanie pomocy do najbardziej potrzebujących rodzin, ograniczając jednocześnie koszty ponoszone przez państwo. Portal Money.pl zwraca uwagę, że wiele osób postrzega obecną formę programu jako mało efektywną, co może stanowić wyzwanie dla rządu w nadchodzących latach. Przypomnijmy, że sam Donald Tusk, w latach poprzedzających zeszłoroczne wybory parlamentarne, obiecywał, że zmian w programie nie będzie. Nie kto inny jak posłowie KO promowali nawet szybsze wprowadzenie podwyższenia świadczenia z 500 do 800 zł w trakcie ostatniego roku rządów PiS. Lider obecnej Koalicji rządzącej tłumaczył, że Polacy za bardzo przywiązali się do tego dodatku, a wszelkie próby zmian w zasadach przyznawania świadczenia mogą wywołać ogromną społeczną frustrację także wśród wyborców Koalicji 15 października. Z pewnością byłby też paliwem napędowym dla obecnej opozycji.
Ministerstwo Rodziny deklaruje kontynuację 800 plus w niezmienionej formie
Wyniki sondażu wywołały też reakcję ministry rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz Bąk, która uważa, że świadczenie 800 plus powinno zostać utrzymane w dotychczasowej formie, nawet jeśli nie wpływa pozytywnie na dzietność.
— Nie ma co się łudzić, że 800 plus ma istotny wpływ na demografię, bo tak nie jest. Ale już na zasobność portfela, na walkę z ubóstwem, na ograniczanie ryzyka popadnięcia w ubóstwo jak najbardziej tak — powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk "Super Expressowi".
- Mogę zadeklarować, że do końca kadencji Sejmu program 800+ nie zostanie zlikwidowany, absolutnie - mówił Sebastian Skuza, minister finansów w rozmowie z Polsat News przed tygodniem. Wtedy powiedział także, że wszelkie insynuacje dotyczące likwidacji programu, według ministra Skuzy, są inspirowane przez obecną opozycję, czyli m.in. posłów PiS. Jednak sondaż pokazał, że wielu Polaków nie zgadza się z przekazywaniem tak ogromnych środków rodzinom z dziećmi. Wynika to m.in. z przekonania, że wiele obszarów działania państwa pozostaje zaniedbanych, a obywatele, którzy nie mogą korzystać z programu z racji nieposiadania lub odchowania potomstwa są w pozbawiani potrzebnego wsparcia np. poprzez doinwestowanie usług publicznych.
Koszty programu 800 Plus: 300 miliardów zł od 2016 r.
Program 800+ wiąże się jednak z dużymi wydatkami. Od momentu
uruchomienia programu 500 Plus w 2016 roku, polski rząd przeznaczył
ogromne środki na finansowanie tego świadczenia. Program, który oferował
wsparcie finansowe w wysokości 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko
(od 2019 roku również na pierwsze dziecko), znacząco wpłynął na budżet
państwa. Do końca 2022 roku na program 500 Plus wydano około 225 miliardów złotych. Roczne wydatki na ten program wynosiły średnio około 40 miliardów złotych.
Od stycznia 2024 roku świadczenie zostało zwiększone do 800 zł na każde dziecko, co spowodowało znaczne zwiększenie obciążenia budżetowego. Szacuje się, że po wprowadzeniu 800 Plus roczne koszty programu wzrosną do 62-65 miliardów złotych rocznie - oblicza portal money.pl. Podsumowując, od uruchomienia programu 500 Plus do końca 2024 roku przeznaczymy na niego nawet 300 miliardów złotych. To nieco mniej niż połowa rocznych dochodów w budżecie Polski.
Koszty społeczne i możliwa reforma 800 plus
Koszty programu 800 plus są ogromne i będą rosły wraz ze wzrostem liczby beneficjentów. Przeciwnicy programu argumentują, że pieniądze mogłyby zostać przeznaczone na rozwój systemu edukacji, ochronę zdrowia lub inne strategiczne obszary. Zdaniem wielu analityków, utrzymanie świadczenia na dotychczasowym poziomie może obciążyć budżet państwa i wymagać dodatkowych środków z podatków lub zadłużania się, co ostatecznie odczują wszyscy obywatele.
Co ciekawe za zmniejszeniem liczby odbiorców programu częściej opowiadają się kobiety (40%) niż mężczyźni (35%). Takie zdanie najczęściej podzielają osoby do 24 roku życia, jak i najstarsi uczestnicy badania (42% w obu grupach) - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- Ograniczenie liczby odbiorców świadczeń popiera ponad dwóch na pięciu respondentów (42%) z wyższym wykształceniem i podobny odsetek (44%) osób z dochodami, które nie przekraczają 3000 zł netto. Zdecydowanie częściej niż pozostali opinię taką wyrażają badani z największych miast (52%) - komentuje wyniki badania Małgorzata Bodzon, senior project manager w SW Research.
Jak pokazują wyniki badań, rząd stanie przed wyzwaniem sprostania oczekiwaniom społecznym. W obliczu rosnących kosztów oraz presji na budżet państwa możliwe, że w przyszłości zostaną rozważone różne opcje reformy 800 plus.
Czy founder potrzebuje studiów? Uczelnie, które oferują studia dla startupowców