Wyższa jakość relacji
Anna Bieluń, Ministerstwo Dobrego Mydła. Fot. Materiały prasoweCodzienne zawodowe radości, satysfakcja finansowa, poczucie sensu, bezpieczeństwa, przynależności. To nie opis wyśnionego ideału pracy, ale realny cel, jaki stawia sobie coraz więcej firm i ich liderów. Wychodzą z założenia, że bez tego dążenia nie zbudują zaangażowanych zespołów i nie uzyskają tak dobrych wyników, jak chcieliby.
To ma także swoja nazwę: odpowiedzialność społeczna biznesu (CSR), tutaj – za pracowników, za ich dobrostan. Ostatnio ta odpowiedzialność zaczęła rosnąć także w Polsce. Najważniejsze powody tych zmian to niskie bezrobocie i, nierzadko, stosunkowo długie oczekiwanie na znalezienie właściwego pracownika, ba, konkurowanie o niego. Nie bez znaczenia jest także wpływ milenialsów, którzy podkreślają, jak ważna jest dla nich dobra atmosfera w miejscu pracy.
Odpowiedzialność społeczna firmy w stosunku do pracowników opiera się na dwóch nogach: na prawie pracy i prawach człowieka. To pierwsze reguluje relacje między pracodawcą a pracownikiem, m.in. zasady godziwego wynagrodzenia czy zakaz dyskryminacji ze względu na płeć albo wyznanie. Prawa człowieka przypominają o godności każdej osoby i szacunku wobec niej. – CSR wykracza poza obowiązki wynikające z prawa pracy – zauważa Paulina Kaczmarek, menedżer w zespole Sustainability Consulting w firmie doradczej Deloitte.
Przejawy troski
Na dobrostan pracownika oddziałuje m.in. to, jaki rodzaj umowy o pracę zawarł, jakie panują w niej warunki...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska