Darmowe ładowanie w zamian za reklamy? Ruszyła współpraca Bolta i polskiej firmy
Jak deklaruje Matt Tymowski, CTO w ChargePolska, użytkowanie pojazdu elektrycznego wiąże się z dużymi kosztami związanymi z ładowaniem energii elektrycznej. Z czasem koszty te będą jeszcze rosły. - Największy w Europie deweloper sieci ładowania pojazdów elektrycznych IONITY ogłosił kontrowersyjną decyzję o podniesieniu ceny za kWh o 500 proc. Nie sądzimy, aby było to sprawiedliwe dla kierowców chcących przejść na ekologiczny, elektryczny transport - mówi Matt Tymowski.
ChargePolska chce zapewnić użytkownikom darmowe ładowanie. Obecnie ruszyła już pierwsza stacja pod Poznaniem. Jak zaznacza Matt Tymowski, koncept opiera się na współpracy z reklamodawcami, którzy pojawią się na cyfrowych ekranach znajdujących się na stacjach.
Pierwszym klientem ChargePolska jest platforma do zamawiania przejazdów Bolt. - Naszym celem jest bycie liderem w ruchu na rzecz zrównoważonego transportu. Z jednej strony nasze przejazdy są neutralne węglowo, z drugiej strony inwestujemy w elektryczną mikromobilność. A w międzyczasie stale szukamy kolejnych rozwiązań, które pomogą środowisku. I właśnie dlatego rozpoczęliśmy współpracę z ChargePolska - mówi Maksymilian Malicki, Brand Manager w firmie Bolt.
ChargePolska nie bazuje na trudnym do oszacowania zysku ze sprzedaży kilowatów energii. Zamiast tego przerzuca koszt energii elektrycznej na reklamodawców - a zarabia na udostępnianiu interaktywnych ekranów montowanych bezpośrednio w ładowarkach. Właściciele samochodów elektrycznych ładują więc za darmo - a reklamodawcy docierają do konkretnej grupy docelowej.