Czy w czasie wakacji można rzucić palenie?

Przyjrzyjmy się alternatywom dla palaczy. Niedawno prof. Frank Baeyens z Katolickiego Uniwersytetu w Leuven (Belgia) poinformował, że prowadzone na jego macierzystym uniwersytecie badania dowodzą, że 40 proc. Belgów, którzy podjęli zakończoną sukcesem próbę rzucenia palenia, używało podczas tego procesu e-papierosów. Do podobnych wniosków doszli autorzy siódmego raportu Public Health England (PHE), brytyjskiej instytucji zdrowia publicznego, który mówi, że e-papierosy są nawet  bardziej skutecznym narzędziem wspomagającym porzucenie palenia niż nikotynowa terapia zastępcza.

Uporządkujmy kategorie

Na rynku istnieje kilka kategorii produktów, które mogą stanowić alternatywę dla zwykłych papierosów: wspomniane wcześniej e-papierosy, saszetki nikotynowe, a także cieszące się coraz większą popularnością produkty do podgrzewania tytoniu. Problemem w Polsce jest nadal mała wiedza o dostępnych możliwościach i brak znajomości badań na ten temat. Często też mylone są kategorie tych wyrobów i wszystkie je błędnie określa się mianem „e-papierosów”. Stosunkowo nowe na polskim rynku tzw. produkty doustne (np. saszetki nikotynowe) są bardzo popularne w Skandynawii, a dla ich użytkowników istotne jest, że można ich używać właściwie w każdym miejscu i czasie, ponadto występują w różnych wariantach stężenia nikotyny.

Zaangażowanie ośrodków medycznych

Sięgając po nowy produkt alternatywny dla tradycyjnych papierosów, warto korzystać z wiedzy i badań, na ile poddano je wnikliwej analizie i testom. Wśród takich urządzeń jest np. podgrzewacz glo Hyper.

W ostatnim półroczu w czterech brytyjskich klinikach przebadano 500 woluntariuszy w wieku od 23 do 55 lat, a uzyskane wyniki, zaprezentowane w naukowej publikacji wykazały, że całkowite przejście na glo spowodowało statystycznie istotne zmiany w zakresie tzw. biomarkerów narażenia oraz biomarkerów potencjalnej szkody w porównaniu z kontynuacją palenia. W przypadku większości mierzonych biomarkerów redukcje szkód zaobserwowane u badanych, którzy podgrzewali tytoń, były podobne do tych obecnych u osób, które całkowicie przestały palić. 

Uzyskane efekty skomentował m.in. dr David O’Reilly, dyrektor ds. badań naukowych BAT: – To ekscytujące wyniki, ponieważ pozwalają nam zrozumieć potencjał zmniejszenia ryzyka, jaki może przynieść całkowite przejście na glo.

Nie tylko własne zdrowie

Z opublikowanych danych wynika jednoznacznie, że przechodzenie z tradycyjnego palenia na alternatywne wyroby nikotynowe to dobry krok w kierunku ochrony własnego zdrowia, ale nie tylko. Trzeba pamiętać o tym, że wakacje to czas, kiedy częściej podróżujemy. A zatem obcujemy z innymi, spotykamy bliskich, znajomych, więc zarówno dla nich, jak i dla nas istotne może okazać  ograniczenie lub całkowita rezygnacja z narażenia na skutki czynnego i biernego palenia. Warto zatem analizować to, co komunikują naukowcy, ale i zdać się na własną intuicję, która wszak rzadko nas zawodzi.