Żabka wycofuje kontrowersyjną promocję, choć nie uważa, że złamała prawo

żabka
Fot. shutterstock.
Sieć sklepów Żabka wycofuje ostatnią promocję wskazywaną przez prawników jako nielegalną. Oferta dotyczyła użytkowników aplikacji Żappka, którzy przy zakupie paczki papierosów lub wkładów tytoniowych Heets mogli dokupić hot-doga, panini lub kawę za złotówkę.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jak wynika z zasad polskiego prawa reklama papierosów w mediach jest zakazana. Ponadto, promowanie wyrobów tytoniowych, rekwizytów tytoniowych i produktów imitujących wyroby lub rekwizyty tytoniowe jest nielegalne. Papierosy nie mogą być wymieniane na bony rabatowe w programach lojalnościowych czy przedmiotem loterii promocyjnych.

Mimo to sieć Żabka wprowadziła nitypową ofertę: użytkownicy aplikacji Żappka, którzy przy zakupie paczki papierosów lub wkładów tytoniowych Heets mogli dokupić hot-doga, panini lub kawę za złotówkę.

Żabka wycofuje promocję do artykułów tytoniowych

Jak donosi portal wiadomoscihandlowe.pl po licznych głosach krytyki, sieć sklepów Żabka podjęła decyzję o wycofaniu promocji. Biuro prasowe Żabki Polska potwierdziło tę decyzję, podkreślając, że zgadza się z krytycznymi głosami dotyczącymi sposobu prezentowania oferty.

„Niezależnie od tej decyzji, uzgodniliśmy zaostrzone kryteria dla przyszłych działań komunikacyjnych. Jesteśmy przekonani, że to pozwoli uniknąć kontrowersji w przyszłości i Żabka będzie kojarzona jedynie z pozytywnie odbieranym przekazem” – zapewniają przedstawiciele sieci.

"Żabka zagrożeniem dla zdrowia publicznego"

Na sprawę promowania palenia zwrócił uwagę lewicowy aktywista Jan Śpiewak, który we wpisie na Twitterze ocenił akcję w dosadny sposób: „Żabka jest bardzo poważnym zagorzeniem dla zdrowia publicznego”.

Po słowach aktywisty do krytków akcji dołączyło także Ministerstwo Zdrowia.

Przeciwnicy reklamy zaniepokoili się promocją i zasugerowali, że powinny się nią zająć prokuratura i UOKiK. Ministerstwo Zdrowia wezwało Żabkę do wycofania reklamy, podkreślając, że zdrowie klientów powinno być najważniejsze.

"Opener szuka niewolników". Musisz wpłacić 950 zł kaucji, żeby pracować za darmo

Żabka nie zgadza się, że złamała prawo

Choć sieć Żabka wycofała ofertę, w oświadczeniu zaznaczyła, że nie dopatruje w swoich działaniach złamania prawa.

„Krytyczne głosy dotyczące sposobu prezentowania naszej oferty są dla nas bardzo istotne. Zgadzamy się, że nawet w przypadku braku przesłanek prawnych, tak jak ma to miejsce w obecnej sytuacji, komunikacja może być niewłaściwa z innych powodów. Dlatego zdecydowaliśmy o wycofaniu komunikacji tej konkretnej oferty, co ma miejsce dzisiaj” – poinformowało biuro prasowe Żabka Polska.

Promowanie wyrobów tytoniowych jest zawsze kwestią kontrowersyjną, a jego zgodność z prawem musi być ściśle monitorowana. W przypadku Żabki, decyzja o wycofaniu promocji pokazuje, że sieć jest gotowa słuchać swoich klientów i reagować na krytykę w celu poprawy wizerunku.

Intel planuje kolejną rundę zwolnień po największej kwartalnej stracie w historii firmy

ZOBACZ RÓWNIEŻ