Wsiąść do pociągu, czyli jak rozwijać AI w Polsce

ai, sztuczna inteligencja
Nasza debata o AI / Fot. materiały prasowe
„My Company Polska” rusza z nowym projektem – cyklicznym programem publicystyczno--informacyjnym poświęconym sztucznej inteligencji. Pierwszy odcinek wkrótce ukaże się w naszym serwisie internetowym, a już teraz możecie zapoznać się z zapisem dyskusji podsumowującej nagranie. W rozmowie udział wzięli: Eliza Kruczkowska – dyrektorka departamentu rozwoju innowacji, Polski Fundusz Rozwoju, Jarosław Bryl – Chief AI Officer, Asseco Poland oraz Andrzej Sowiński – Country Managing Director, HP Inc Poland.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 1/2025 (112)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Partner strategiczny: Asseco Poland

Partnerzy: PFR, HP Inc Poland

Czy Polska potrzebuje narodowej strategii dotyczącej rozwoju sztucznej inteligencji? 

Eliza Kruczkowska: Jeśli taki dokument pokazywałby ścieżkę rozwoju – kroki, jakie musimy podjąć, cele warte osiągnięcia – to jest to jak najbardziej słuszny postulat. Ostatnie miesiące wzmocniły świadomość Polaków dotyczącą AI – nie tylko w strefie publicznej, ale również w codziennym życiu. Dobrze, że o tym dyskutujemy, bo jeśli przestaniemy, to pociąg AI nam odjedzie, a my stracimy szansę na odegranie roli co najmniej regionalnego lidera w zakresie rozwoju tej technologii. 

Jarosław Bryl: Patrzenie długoterminowe jest podstawą, jeśli na poważnie myślimy o narodowej strategii AI. Wydaje mi się, że ważniejsze od zdefiniowania kroków, jakie chcemy podjąć, by rozwijać sztuczną inteligencję jest określenie tego, na czym nie powinniśmy się skupiać. Jako kraj mamy relatywnie niewielkie zasoby w porównaniu z globalnymi gigantami technologicznymi – zwłaszcza finansowe – dlatego do planów związanych z wdrażaniem innowacyjnych technologii powinniśmy podejść precyzyjnie, z rozsądkiem. Niezbędne jest odpowiedzenie sobie na pytanie: Na jakie branże i obszary chcemy jako kraj stawiać? 

Andrzej Sowiński: Warto w tym kontekście poszukać niszy, w jakich możemy się wyspecjalizować – narodowa strategia AI mogłaby rzucić nowe światło na rozwój technologii w Polsce, uruchomiłaby silnik napędzający innowacyjne projekty z zakresu sztucznej inteligencji. Mamy nad Wisłą ogromną liczbę świetnych innowatorów i programistów, jednym z celów strategii powinno być opisanie kroków, dzięki którym moglibyśmy pomóc im rozwijać się w kraju, a nie za granicą. Inwestycja wyłącznie w technologię nie przyniesie zamierzonych efektów, jeśli jednocześnie nie będziemy pracować nad rozbudową niezbędnej infrastruktury. 

Jak powinniśmy zachęcać młodych innowatorów do rozwijania swoich projektów w Polsce? Czy takie inicjatywy jak chociażby zapowiedziana w listopadzie inwestycja ElevenLabs w hub AI w naszym kraju może realnie poprawić sytuację?

E.K.: PFR po pierwsze ma za zadanie finansować najciekawsze projekty startupowe, a po drugie wspierać je poprzez wszelkie programy inkubacyjne czy akceleracyjne. Tu powstaje pytanie, czy my jako państwo powinniśmy zmuszać młodych founderów do pozostania w kraju? Nie dziwię się talentom, że chcą studiować na topowych światowych uczelniach – tak jak Mati Staniszewski i Piotr Dąbkowski z ElevenLabs, którzy wyjechali z Polski, by kształcić się na University of Cambridge. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie zatrzymać u siebie najlepszych specjalistów, powinniśmy skupić się raczej na tym, żeby oni chętnie do nas wracali, chociażby poprzez inwestycje w rodzimy ekosystem. Świetnym przykładem jest Rafał Modrzewski z ICEYE, który jakiś czas temu wyjechał do Helsinek, a teraz chętnie działa na lokalnym rynku. 

A.S.: To bardzo dobrze, że młodzi ludzie wyjeżdżają, by zdobywać doświadczenie na najlepszych uczelniach, takich jak MiT. Zgadzam się z Elizą, że powinniśmy w Polsce stworzyć na tyle przyjazne środowisko, żeby nawet jeśli specjaliści wyjadą na chociażby wymianę studencką, zawsze mieli świadomość i poczucie, że mogą wrócić do ojczyzny, by równie dynamicznie się rozwijać. Mówiąc o przyjaznym środowisku, mam na myśli uproszczenie skomplikowanych obecnie procesów administracyjnych i biurokratycznych związanych chociażby z prowadzeniem działalności gospodarczej. 

J.B.: Asseco Poland opiera się na wykwalifikowanych specjalistach, dlatego pozyskiwanie najlepszych talentów jest dla nas kwestią fundamentalną, wręcz warunkiem przetrwania. Może zabrzmi to kontrowersyjnie, ale inwestycje rzędu 44 mln zł – a taką właśnie kwotą pochwaliło się ElevenLabs – nie robią na mnie przesadnie wielkiego wrażenia, ponieważ jako firma inwestujemy rocznie na rozwój nowych produktów w Polsce znacznie większe sumy. Ponadto najmłodszym talentom proponujemy chociażby program startowy Asseco Starter – w 2024 r. do tych obszarów programu związanych ze sztuczną inteligencją zgłosiło się kilkunastu chętnych na jedno miejsce. Jednocześnie zachęcamy do kontynuowania studiów na drugim stopniu, ponieważ szybki odpływ fachowców do biznesu to gigantyczny problem rodzimych uczelni wyższych. A dla tych którzy chcą kontynuować swoja karierę naukową, jednocześnie pracując w biznesie, w przyszłym roku uruchamiamy program doktoratów wdrożeniowych. 

Jak powinna wyglądać współpraca na rzecz rozwoju AI w Polsce na linii administracja publiczna–sektor prywatny? W minionych tygodniach wielokrotnie słyszałem, że rząd jest otwarty na innowacyjne technologie jak nigdy wcześniej. 

A.S.: To świetnie, że rząd otwiera się na nowoczesne projekty – sam dostrzegam zwrot ku tego typu inwestycjom. Natomiast jeśli spojrzymy np. na to, jakie znaczenie w Stanach Zjednoczonych miała chociażby DARPA – i to jak mocno przyczyniła się do globalnego postępu – to jednak wciąż znajdziemy wiele płaszczyzn wartych poprawy. Amerykańskie wzorce są naprawdę bardzo dobre, warto w większym stopniu z nich korzystać. Widać już w Polsce pierwsze jaskółki zwiastujące jeszcze dynamiczniejszy postęp, ale do wiosny wciąż daleko. Nasz kraj potrzebuje więcej odwagi, otwartości na ryzyko i inwestowanie w projekty, które początkowo mogą wydawać się kuriozalne. 

E.K.: To z pewnością perspektywiczne myślenie, jednak jako dyrektorka w publicznej instytucji trochę nie dziwię się ostrożności w „przepalaniu” publicznych środków na próbowanie nowych innowacji – takie organizacje jak Polski Fundusz Rozwoju są ściśle kontrolowane i audytowane, więc podstawą naszej działalności jest pełna transparentność. Przyzwolenie na ryzyko wymaga większej dojrzałości całego państwa. Oczywiście musimy mieć przy tym świadomość, że nie każda inwestycja się zwróci – sukces ma wielu ojców, natomiast porażka jest sierotą. 

J.B.: Chciałbym w tym momencie wspomnieć o współpracy nauki z biznesem – w Stanach Zjednoczonych takie działania są podstawą wielu wartościowych projektów. Za oceanem wypracowano efektywny model transformowania pomysłów z uczelni do przedsiębiorstw, co przynosi fantastyczne efekty. Moim zdaniem podobne działania powinniśmy podjąć w Polsce, co napędziłoby kolejne krajowe innowacje. Świetną inicjatywą byłoby np. znaczące zwiększenie środków z poziomu centralnego na studenckie badania. Patrząc na to, jacy fachowcy przychodzą z uniwersytetów i politechnik do Asseco, jestem przekonany, że na rodzimych uczelniach jest mnóstwo wartościowego know-how, które biznes mógłby wykorzystać – z korzyścią dla wszystkich członków ekosystemu innowacji. 

Zauważyliście na początku dyskusji, że pociąg AI już ruszył w trasę, ale wciąż możemy go dogonić. A co jeśli nie zdołamy tego zrobić? 

J.B.: Sztuczna inteligencja miała swoje „zimy”, czyli wzloty i upadki, jednak wydaje mi się, że obecnie jest najlepszy moment, żebyśmy jako kraj zaliczyli naprawdę spory przeskok rozwojowy. Jeśli teraz pociąg nam odjedzie, obawiam się, że już nie będziemy w stanie go dogonić.

E.K.: Żyjemy w czasach gospodarki opartej na wiedzy – zobaczcie, co stało się chociażby w Niemczech, które zmagają się z pewnymi problemami ekonomicznymi, bo po prostu kraj przespał swoje szanse. Uczmy się i stawiajmy na rozwój – może nie będziemy prowadzić tego pociągu, ale z całą pewnością mamy bilety do wagonów w pierwszej klasie. 

A.S.: Podsumowując: drugiej szansy nie będzie. Realnie patrząc na nasze możliwości, spokojnie możemy stać się kluczowym graczem w zakresie nowych technologii – również AI – w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej, a dzięki wielkiej determinacji będziemy w stanie doskoczyć również do czołówki europejskiej.

My Company Polska wydanie 1/2025 (112)

Więcej możesz przeczytać w 1/2025 (112) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ