W co inwestować w najbliższych tygodniach? Prognozuje Eryk Szmyd, analityk XTB

W co inwestować w najbliższych tygodniach? Prognozuje Eryk Szmyd, analityk XTB
Dlaczego nie powinniśmy liczyć na "Rajd św. Mikołaja"? Jakie akcje warto obserwować? O tym rozmawiamy z Erykiem Szmydem, analitykiem XTB.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Zbliżamy się do końca roku, wkrótce przyjdzie czas podsumowań wydarzeń na rynku inwestycyjnym. Zanim to się stanie przed nami ostatnia prosta na ewentualne odrobienie zaległości, by zamknąć rok z jak najlepszym wynikiem. W co inwestować w najbliższych tygodniach?

W najbliższych tygodniach podobnie jak w najbliższych miesiącach i latach warto inwestować w aktywa, co do których atrakcyjności wyceny posiada się wystarczającą pewność. Rynek można porównać do codziennie odbywającej się licytacji, jeśli inwestor nabędzie towar, którego wartości wewnętrznej nie potrafi oszacować lub nie jest pewien, istnieje wysoka szansa, że odda go ze stratą i zgodzi się na niższą cenę. Podłączanie się do silnie wzrostowych trendów jak ten na Nasdaq 100 czy Bitcoinie może przynieść znaczące zyski, ale z pewnością moment, w którym rynki te były wyjątkowo atrakcyjne i oferowały wyższą premię za ryzyko, jest już za nami, miał miejsce jesienią 2022 roku.

Pozostając w temacie krypto, jakie akcje należy szczególnie obserwować?

Rynek można traktować w sposób co do zasady dwojaki: inwestycyjny lub stricte spekulacyjny. W dłuższym terminie z pewnością warto akumulować akcje wysokiej jakości biznesów, które rynek w ostatnim czasie z jakiegoś powodu wyprzedaje, czyniąc ich wycenę atrakcyjniejszą. Do zadania inwestora należy ocena tego, czy powód, dla którego akcje tanieją, naprawdę czyni je walorem okazyjnym, czy może zapowiada szersze problemy. W krótkim terminie niezwykle trudno przewidzieć zachowanie rynku, ale wydaje się, że aktywem, które może zyskiwać w następnych tygodniach jest m.in. Ethereum, które od początku roku radziło sobie słabo na tle Bitcoina.

Inwestycje w kryptowaluty wiążą się ostatnio z pewnym niepokojem. Sam Bankman usłyszał wyrok w związku z upadkiem giełdy FTX. Czy jest jakieś szersze uzasadnienie dla inwestycji w Ethereum?

W ostatnim czasie ceny drugiej największej kryptowaluty, która obsługuje większość tzw. smart contractów i dostarcza możliwość budowy nowych projektów wznoszą spekulacje o potencjalnym funduszu ETF, od BlackRock. Zarządzający aktywami złożył już wniosek o Ethereum Trust w Delaware. Istnieje szansa, że w kolejnych dniach potwierdzi to również SEC. Spekulacje wokół utworzenia takiego funduszu prawdopodobnie poprawią sentyment wokół ETH i mogą zapowiadać więcej kupujących kryptowalutę w średnim i długim terminie. Warto też mieć na uwadze, że w poprzednich hossach Ethereum zwracał inwestorom więcej na tle samego Bitcoina. Ten radził sobie na tle Ethereum znacznie lepiej w czasie, gdy rynek nie był zdecydowany i wciąż niepewnie odnosił się do możliwości kolejnej manii na rynku kryptowalut.

A jeśli zostawimy temat krypto - w jakim kierunku powinni patrzeć inwestorzy na tej ostatniej prostej do końca tego niełatwego roku na giełdach?

Biorąc pod uwagę, że gospodarka amerykańska i globalna radzą sobie (jak dotąd) lepiej, niż oczekiwano, a wielkimi krokami może zbliżać się etap cięcia stóp w bankach centralnych, ciekawie wyglądają też wyprzedane rynki surowcowe i globalny rynek akcji - spółki spoza USA.

Przed nami Rajd Świętego Mikołaja (znany także jako “efekt grudniowy” lub “efekt przełomu roku”). Przybliżmy to pojęcie czytelnikom.

To nie pojedynczy dzień, a cały sezonowy trend wzrostowy na giełdzie w okresie od Bożego Narodzenia do Nowego Roku. W przypadku Rajdu Świętego Mikołaja możemy mówić o tzw. anomalii rynkowej.

Czego możemy się spodziewać po tegorocznym “Rajdzie”?

Tegoroczny ‘Rajd św. Mikołaja’ może nie być tak dynamiczny jak w ostatnich latach z uwagi na słabsze trendy konsumenckie i zmianę w polityce monetarnej, która sprawia, że konsumenci w tym sezonie prawdopodobnie nie będą tak chętnie zaciągać ‘świątecznych pożyczek’ - część z nich nie będzie nawet miała takiej możliwości. Mowa zarówno o rynku w USA, jak i europejskim oraz polskim. Wobec tego możemy oczekiwać, że ‘gra pod wyniki’ będzie w ostatnim kwartale roku nieco słabsza, ponieważ fundamenty dla niej pozostają dość niepewne. Sezon świąteczny może przynieść sporo rozczarowań dla optymistów.

Czy ma pan jakieś wskazówki na ten okres?

Najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia, dla spółek tech i Nasdaq 100 będą wyniki finansowe Nvidia za III kwartał. Jeśli spółka ponownie ‘zdmuchnie’ oczekiwania przychodów i zysków, możemy oczekiwać wzrostu optymizmu wokół kontynuacji wzrostów spółek z branży AI. Nvidia jako największy globalny producent wydajnych układów scalonych, wykorzystywanych w centrach danych, do szkolenia AI może być na Wall Street postrzegana jako benchmark ‘popytu na AI’. Wydaje się jednak, że do ‘nasycenia rynku’ układami, które zwiększają możliwości obliczeniowe wciąż daleko. Negatywne zaskoczenie w raporcie mogłoby z kolei prowadzić do znacznego wzrostu pesymizmu i ostrożności wśród inwestorów. Wyniki poznamy po wtorkowej sesji w USA.

Mamy do czynienia z dużą, wręcz zwiększoną aktywnością transakcyjną. Wspomnieć tylko ostatnie sukcesy Nasdaq 100. Na ile wpływ na to mają dynamiczne zmiany na rynkach i jak w tym wszystkim traktować kontrakty CFD?

Oczywiście wyższa zmienność na rynkach przekłada się na wzrost aktywności transakcyjnej, w ostatnim czasie sporo uwagi przyciąga rynek ropy, gdzie dużą rolę w zmienności odegrała premia geopolityczna, równoważona obawami o globalny popyt czy kryptowaluty, które notują potężne wzrosty wobec rosnących szans na utworzenie funduszy ETF oferujących bezpośrednią ekspozycję na Bitcoina przez BlackRock oraz nadchodzący halving.

Także kontrakty na indeksy w ostatnich tygodniach przyciągają sporą uwagę, amerykański Nasdaq 100 ma za sobą najdłuższą zwycięską passę od 2021 roku. Sztuczna inteligencja rozpala wyobraźnię inwestorów oczekujących dłuższej hossy na akcjach spółek technologicznych. Wszystko wskazuje na to, że najbliższe czasy będą dla świata bardzo ciekawe, a kontrakty CFD jako narzędzie, dzięki któremu traderzy mogą wyrażać swoje zdanie na temat rynku, poprzez możliwość obstawiania zarówno wzrostów jak i spadków cen, będą cieszyły się popularnością.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 78% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy. Podejmując decyzje inwestycyjne, powinieneś kierować się własnym osądem. Więcej informacji dostępnych jest w Deklaracji Świadomości Ryzyka Inwestycyjnego, dostępnej na stronie internetowej www.xtb.pl.

ZOBACZ RÓWNIEŻ