Polacy z najgorszą wiedzą ekonomiczną w UE. Rusza narodowy program, który ma to zmienić

Inauguracja Roku Edukacji Ekonomicznej
Inauguracja Roku Edukacji Ekonomicznej / Fot. mat. pras.
Wiedza ekonomiczna obywateli to podstawa do rozwijania ich majętności. Jak wskazują badania wiedza finansowa Polaków jest na 6. miejscu od końca rankingu wśród wszystkich krajów UE. Rusza Rok Edukacji Ekonomicznej.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Polacy funkcjonują w systemie, którego nie rozumieją. 21 proc. z nas uważa, że nie płaci podatku VAT. Szkoła nie daje nam niezwykle potrzebnych informacji. Nie nauczymy się tam jak założyć firmę, jak pozyskać finansowanie czy napisać biznes plan. Choć niektóre z tych pojęć są wyjaśniane podczas zajęć z podstaw przedsiębiorczości, większość z nas pamięta, jak takie zajęcia wyglądały w praktyce.

Jak wskazuje ubiegłoroczny raport dotyczący wiedzy Polaków o podatkach (na podstawie badań prof. Dominiki Maison z Wydziału Psychologii UW) "obecny system podatkowy jest nieodpowiedni, przede wszystkim ze względu na jego skomplikowanie i niezrozumienie a zdecydowana większość, bo aż 70 proc. Polaków jest za uproszczeniem dotychczasowego systemu podatkowego i wprowadzeniem nowego".

Polacy z najgorszą wiedzą ekonomiczną w Europie. Rusza narodowy program, który ma to zmienić

Im większa wiedza finansowa obywateli tym szybciej bogaci się społeczeństwo. Choćby dlatego, że osoby świadome ekonomicznie potrafią korzystać z narzędzi, które mogą pomóc im np. zwiększyć zarobki, czy założyć dobrze prosperujący biznes. Mowa np. o różnych formach dofinansowania, ale też ogólnym obyciu w świecie finansów. Zysk, dochód i przychód to dla większości z nas słowa oznaczające to samo. Stan umiejętności w takich obszarach jak oszczędzanie, inwestowanie czy znajomość praw i obowiązków wynikających z zaciągniętych zobowiązań – musi ulec poprawie. Dane różnych instytucji regularnie wskazują, że bez pracy nad świadomością ekonomiczną Polaków tracimy niezbędny potencjał do rozwoju całego kraju.

Według raportu Komisji Europejskiej, 40 proc. Polaków ocenia swoją wiedzę finansową jako “wysoką”, jednak według wyników testu oceniającego postawy w praktyce, wyprzedziły nas aż 22 europejskie kraje. Co więcej, popełniamy też błędy w sferze cyberbezpieczeństwa – z badania „Poziom wiedzy finansowej 2023” wynika, że co piąty Polak uważa, że może zapisać hasło do bankowości elektronicznej w telefonie. To pokazuje, jak dużo pracy przed nami, a Rok Edukacji Ekonomicznej, którego inauguracja odbyła się 11 stycznia br. w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej, jest unikalną szansą na powszechne promowanie wiedzy finansowej, budowanie właściwych postaw wśród społeczeństwa i trwałą zmianę – w myśl hasła „Ekonomia – rozumieć, by świadomie decydować".

W inauguracji wzięła udział m.in. Marszałkini Senatu – Małgorzata Kidawa Błońska oraz przedstawiciele ministerstw, a także ponad 100 reprezentantów świata nauki, biznesu, organizacji pozarządowych i mediów. Inicjatywa ta była możliwa dzięki zaangażowaniu 6 organizacji pozarządowych od lat podejmujących wspólnie z sektorem finansowym działania w celu podniesienia poziomu świadomości związanej z finansami.

– Chcemy, aby Rok Edukacji Ekonomicznej był przełomowy, jeśli chodzi o podejście do i kształtowanie systemu edukacji ekonomicznej. Stoi przed nami wiele wyzwań, również tych związanych z transformacją technologiczną i podążającymi za nią zmianami społecznymi. Kluczowe jest nie tyle wyposażanie, zwłaszcza dzieci i młodzieży, w wiedzę ekonomiczną, ale także kształtowanie postaw i kompetencji ekonomicznych. Najmłodsze pokolenia są fundamentem przyszłości, a kompetencje, w które je wyposażymy, będą kształtować ich podejście w dorosłym życiu do finansów, przedsiębiorczości czy innowacyjności - powiedziała Agnieszka Wachnicka, Wiceprezeska Związku Banków Polskich i Członkini Komitetu Programowego REE 2024.

Prezes ZUS odwołana ze stanowiska

Przygody przedsiębiorczego Dżeka, czyli edukacja finansowa dzieci

Pierwszą próbę wyjaśnienia świata finansów najmłodszym podjął Janusz Korczak. W 1924 roku napisał książkę "Bankructwo małego Dżeka", która stała się swojego rodzaju biblią finansową dla uczniów szkół.
Pierwsze wydanie "Bankructwa małego Dżeka” przypada na bardzo ważny, z punktu widzenia gospodarki, 1924 rok - okres najważniejszych reform. Zarówno Janusz Korczak, premier Władysław Grabski, jak i jego brat Stanisław - stojący na czele resortu zajmującego się edukacją- angażowali się wówczas w politykę społeczną i ,,edukację, jako niezbędny element odbudowy i rozwoju kraju".
Janusz Korczak wyznawał zasadę, że ,,dzieci jak najwcześniej powinny poznać wartość pieniędzy, dobre i złe strony ich posiadania”. Losy Dżeka Fultona są więc interesującą historią, ale też nauką. W kontekście działalności szkolnej spółdzielni poruszają zagadnienia przedsiębiorczości, ekonomii i finansów. Choć napisana w 1924 r., w zupełnie innej rzeczywistości międzywojnia, pozostaje aktualna do dziś. Jej mądrość i uniwersalność sprawiły, że książka przed II wojną światową i po niej - aż do lat 70. - była lekturą szkolną. Wychowało się na niej wiele pokoleń, a perypetie szkolnej spółdzielni stały się z pewnością natchnieniem dla wielu przedsiębiorczych inicjatyw. Wydawana piętnastokrotnie w ponad 800 tys. egzemplarzy nie tylko edukowała, ale także kształtowała postawy.

W związku z tym książka została zaktualizowana i dostosowana do dzisiejszych realiów. Możemy ją dostać pod zmienionym tytułem "Przygody przedsiębiorczego Dżeka". To także tytuł projektu, w którym mieści się wiele działań edukacyjnych dla najmłodszych.

Wiesław Rozłucki, pierwszy prezes zarządu GPW zaznacza, że sam mechanizm rynku giełdowego jest edukacją. - Szukanie ofert, kompromisu, rozumienie stopnia ryzyka czy nauka konieczności dywersyfikacji źródeł w inwestowaniu to podstawowe rzeczy, które warto przekazać młodym. Nasza rola, by młodzi znaleźli w tym atrakcyjność. Będziemy dla nich otwarci - mówił ekonomista. 

Nowa broń Węgier w walce z ukrytymi podwyżkami cen

Zgłoś swoją inicjatywę edukacyjnych działań

Roku Edukacji Ekonomicznej ma promować już istniejące inicjatywy edukacyjne, a jednocześnie zachęcać do tworzenia zupełnie nowych. Jego twórcy wierzą, że wspólnymi siłami możemy zmienić oblicze edukacji ekonomicznej i skutecznie działać na rzecz rozwoju nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. Co ciekawe na stronie REE 2024 można zgłaszać inicjatywy wpisujące się w ideę tego wielkiego projektu.

Rok Edukacji Ekonomicznej 2024 nabiera szczególnego znaczenia, wykraczając poza współczesne ramy, wpisuje się w długą i znaczącą historię edukacyjnych wartości. Zainicjowany został w setną rocznicę reform premiera Władysława Grabskiego oraz setną rocznicę utworzenia Banku Polskiego, a także ustanowienia polskiego złotego. Konsekwentne przekazywanie wiedzy ekonomicznej jest nie tylko odzwierciedleniem dziedzictwa przeszłości, w której Janusz Korczak przekonywał o ważności edukacji ekonomicznej dzieci i młodzieży, ale również bodźcem do kreowania trwałych fundamentów dla przyszłego dobrobytu społeczeństwa. W ten sposób REE 2024 staje się mostem między tradycją a nowoczesnością, inspirując do kształtowania świadomej, ekonomicznej przyszłości, której znaczenie jest niezmienne.

– Do naszej inicjatywy dołączyli partnerzy z ogromnym doświadczeniem w dziedzinie edukacji ekonomicznej. To wspólne przedsięwzięcie, które łączy naszą wizję społeczeństwa wyposażonego w wiedzę i umiejętności finansowe. Bardzo mocno liczymy także na dalsze zaangażowanie ze strony instytucji publicznych, ponieważ abyśmy mogli mówić o trwałych zmianach musimy o edukacji finansowej myśleć w sposób systemowy. Na stronie internetowej naszej inicjatywy już teraz zgłoszono wiele projektów, które pokazują potencjał aktywności społeczeństwa w tym obszarze. Jednak czekamy nadal na kolejne ciekawe pomysły, które mogą być realizowane w ramach REE2024. Zachęcamy do rejestracji inicjatyw poprzez naszą stronę internetową i apelujemy do wszystkich o aktywne włączenie się w tę ideę – dodał Waldemar Zbytek, Prezes Warszawskiego Instytutu Bankowości i Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego REE 2024.

Przedsiębiorcy wyróżnieni za udział w poprawie edukacji ekonomicznej

W inicjatywę Roku Edukacji Ekonomicznej licznie zaangażowały się autorytety świata ekonomii i wybitni praktycy różnych dziedzin gospodarki. Partnerami projektu są m.in. Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości, Warszawski Instytut Bankowości, Czepczyński Famili Foundation, Związek Harcerstwa Polskiego, Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Giełda Papierów Wartościowych. W dniu inauguracji przeprowadzono największą lekcję edukacji ekonomicznej w najnowszej historii Polski, za pośrednictwem zdalnego udziału ponad 10 tysięcy uczniów i nauczycieli z całego kraju. Lekcję pt. „Reformy gospodarcze Władysława Grabskiego a współczesne wyzwania” poprowadził prof. Witold Orłowski. Jak zapewniają organizatorzy REE 2024 to symboliczny początek całorocznych aktywności edukacyjnych, które dotrą łącznie do bezpośrednio ponad 1 000 000 osób. Będą one skupiały się na działaniach skierowanych do dzieci i młodzieży – przyszłych twórców i uczestników życia gospodarczego w Polsce – ale nie zabraknie również propozycji dla dorosłych w różnym wieku.

Krzysztof Pietraszkiewicz polski bankowiec, ekonomista, były wieloletni prezes Związku Banków Polskich dziękował w swoim przemówieniu przedsiębiorcom. - Polska doświadczyła wiele strat w potencjale materialnym i intelektualnym w trakcie zaborów, wojen i prześladowań. Chcemy inwestować w rozwój obu z nich, by odbudować jeszcze silniejsze państwo. Chciałbym podziękować przedsiębiorcom za zaangażowanie w przygotowania do Roku Edukacji Ekonomicznej. To często ludzie biznesu wychodzą z inicjatywą działań edukacyjnych, bo widzą ile inni mogliby zdziałać z ich wiedzą. Za rok przedstawimy dokładny raport z naszych działań i porozmawiamy o efektach REE - mówił ekonomista.

- Najważniejsza jest nasza wzajemna współpraca - podkreślała Małgorzata Sobkowicz prezes Fundacji Młodzieżowej Przedsiębiorczości. - Musimy łączyć szkołę ze światem biznesu, bo to pomoże młodzieży w późniejszej karierze zawodowej. Cenna jest dla nich nauka na błędach - najlepiej cudzych, by sami nie musieli zderzać się np. z nieudanym biznesem. Fakt, że rozpoczynamy Rok Edukacji Ekonomicznej pokazuje, że mamy społeczeństwo obywatelskie - dodała.