Podatek handlowy jednak od stycznia? Ministerstwo finansów zmienia decyzję

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock
Nie będzie dalszego przekładania rozpoczęcia poboru tzw. podatku handlowego. Ministerstwo Finansów zadeklarowało, że sieci zapłacą go już od 1 stycznia 2021 roku.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Pytania w tej sprawie zadała PAP. Jak zadeklarowało Ministerstwo Finansów, nie będzie dalszego przedłużenia zawieszenia poboru podatku. Do tej pory resort deklarował, że z poborem poczeka do ostatecznego rozstrzygnięcia sporu toczonego z Komisją Europejską w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

Ministerstwo Finansów liczy, że TSUE oddali odwołanie złożone przez Komisję Europejską względem wyroku z 2019 roku, w którym uznano pobór podatku za zgodny z prawem unijnym. 

Sieci handlowe zapłacą podatek liczony w skali miesięcznej. Oznacza to, że pierwsze płatności muszą zostać wykonane do 25 lutego 2021 roku (za styczeń).

Przypomnijmy, pierwotnie podatek miał wejść w życie już w 2016 roku. Sprzeciw wobec jego wprowadzenia wyraziła jednak Komisja Europejska. Sprawa trafiła m.in. do Sądu Unii Europejskiej, który w maju 2019 roku przyznał rację Polsce, co oznaczało, że podatek mógł wejść w życie. Komisja Europejska wniosła jednak apelację, która do tej pory nie została rozpatrzona (i prawdopodobnie, jak wynika z informacji portalu wiadomoscihandlowe.pl, nie zostanie do końca tego roku).

Ile zapłacą sieci handlowe? Jak wynika z ustawy będą dwie stawki podatku uzależnione od przychodów firmy. Sieci handlowe, które wykazują miesięcznie od 17 do 170 mln złotych zapłacą 0,8 proc. od przychodu a te, których przychody przekraczają 170 mln złotych, 1,4 proc. Przychody nie obejmują franczyzobiorców danej sieci, co oznacza, że sieci nastawione na taki model działania (np. Żabka, Lewiatan) albo nie zapłacą podatku albo będzie on minimalny. 

Ministerstwo finansów wyliczyło, że rocznie z tytułu podatku handlowego do budżetu wpływałoby nawet 2 mld złotych. Zdaniem Polskiej Izby Handlu, danina pomoże małym polskim sklepom. - Przykładowo wg danych Nielsena od stycznia do czerwca 2020 roku zamknęło się ponad 1,2 tys. małych sklepów spożywczych. Jednocześnie przybyło 128 dyskontów - pisali przedstawiciele PIH kilka tygodni temu. Z drugiej strony przedstawiciele sieci handlowych deklarują, że wprowadzenie podatku bezpośrednio przełoży się na podwyższenie cen w sklepach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ