Od 2026 roku zapłacimy więcej za prąd. Opłata mocowa znowu wzrośnie
Opłata mocowa 2026
Pod koniec października URE poinformował o nowych stawkach opłaty mocowej na 2026 r. Wyniesie ona 4,29 zł miesięcznie dla odbiorców zużywających poniżej 500 kWh energii elektrycznej rocznie, 10,31 zł dla tych, których zużycie wynosi od 500 do 1200 kWh, 17,18 zł dla największej grupy gospodarstw domowych, które zużywają od 1200 kWh do 2800 kWh miesięcznie, a 24,05 zł dla tych, którzy zużywają powyżej 2800 kWh. Opłata ta jest elementem każdego rachunku. Gospodarstwa domowe płacą ją w formie stałej kwoty, natomiast firmy w zależności od ilości energii pobranej w godzinach szczytu.
Ile więcej zapłacimy za prąd?
Dla gospodarstw domowych oznacza to miesięczny koszt od 4,29 zł do 24,05 zł netto – w zależności od poziomu zużycia energii. Z kolei duże przedsiębiorstwa zapłacą 0,2194 zł za każdą kilowatogodzinę zużytą w godzinach szczytu (między 7:00 a 22:00 w dni robocze), co stanowi wzrost o około 55 procent w porównaniu z obecnym poziomem.
- Średnie zużycie na gospodarstwo domowe to nieco ponad 1800 kWh rocznie, a dla tego przedziału stawka wzrośnie o ok. 7,4 zł miesięcznie, czyli prawie 80 zł rocznie. To kwota zauważalna - mówi Wojciech Przedlacki, ekspert ds. rynku energii i węgla, cytowany przez Interię.
Co to jest opłata mocowa?
Opłata mocowa została wprowadzona na mocy ustawy o rynku mocy jako odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną oraz konieczność zapewnienia ciągłości jej dostaw w momentach zwiększonego zużycia – zwłaszcza w okresach letnich i zimowych. Jej podstawowym zadaniem jest finansowanie rynku mocy, czyli mechanizmu, który ma zagwarantować, że w każdej chwili dostępna będzie odpowiednia rezerwa energii. Oznacza to, że elektrownie utrzymują gotowość do wytwarzania prądu nawet wtedy, gdy aktualnie nie jest on potrzebny, aby móc natychmiast zareagować w przypadku nagłego wzrostu popytu.
Środki pozyskiwane z opłaty mocowej trafiają do producentów energii, którzy w zamian zobowiązują się do utrzymywania swoich mocy wytwórczych w stałej gotowości. Pieniądze te są przeznaczane m.in. na modernizację istniejących bloków energetycznych, budowę nowych elektrowni oraz utrzymanie infrastruktury w odpowiednim stanie technicznym. Dzięki temu system elektroenergetyczny w Polsce ma być bardziej odporny na awarie i przeciążenia, a ryzyko przerw w dostawie prądu – znacznie ograniczone.