Negatywny feedback jest ważniejszy niż pochwały

Negatywny feedback ma większą wartość niż pochwały
Negatywny feedback ma większą wartość niż pochwały / Fot. Adam Jang, Unsplash.com
Negatywny feedback może być najcenniejszą informacją zwrotną, jaką możesz otrzymać. Nikt nie jest perfekcyjny i każdy ma coś, co może ulepszyć. W biznesie taki feedback sprawdza się doskonale.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Zamiast ignorować swoje niedoskonałości i wady, warto traktować wszelkie błędy i słabe strony jako okazję do rozwoju. "Myślę, że ważne jest, aby aktywnie szukać i uważnie słuchać negatywnego feedbacku. Jest to coś, czego ludzie zwykle unikają, ponieważ to bolesne, ale myślę, że to bardzo częsty błąd" - przekonywał Elon Musk, szef SpaceX, w wielu wywiadach. Musk jest dużym fanem negatywnego feedbacku.

W badaniu przeprowadzonym przez firmę Zenger Folkman, blisko tysiąc pracowników poparło pomysł otrzymywania negatywnych informacji zwrotnych w pracy. Większość z nich wskazała, że otrzymywanie sugestii dotyczących ulepszeń i zwracanie uwagi na błędy wpłynęło bardziej na poprawę ich wyników, niż pozytywne opinie i pochwały. Gdy poproszono ich o wskazanie czegoś, co mogłoby pomóc im w rozwoju kariery, 72% uważało, że ich wyniki poprawiłyby się, gdy częściej otrzymywali bardziej autentyczne, szczere oceny od menadżerów. 

Jeśli feedback, to najlepiej ten negatywny 

Negatywny feedback doskonale sprawdza się przede wszystkim wtedy, gdy mamy do czynienia z doświadczonymi pracownikami. Jeśli ktoś jest początkujący i dopiero zaczyna karierę, negatywne opinie mogą go skutecznie zniechęcić do dalszych prób. Ale gdy ktoś już dawno opanował podstawy, wszelkie pochwały, choć miłe, nie będą przekładać się na dużą wartość - doświadczony specjalista już od dawna wie, że to, co robi, robi dobrze. Doceni natomiast wszelkie uwagi, dzięki którym jego praca mogłaby stać się jeszcze lepsza. 

Oczywiście nie należy przekazywać negatywnego feedbacku tylko dlatego, że to dobre rozwiązanie. Na tego typu uwagi pozwalamy sobie tylko wtedy, gdy mamy konkretne argumenty, które potwierdzają nasze tezy. To mogą być np. reakcje użytkowników i klientów, albo fakt, że jesteśmy jeszcze bardziej doświadczeni i możemy na własnym przykładzie wytłumaczyć, dlaczego dane zadanie lepiej wykonać za pomocą metody "A" zamiast "B". Negatywny feedback bez rzeczowej argumentacji i wiarygodnego źródła będzie najczęściej zwykłym narzekaniem. 

Tylko jeśli nasze negatywne opinie spełniają powyższe kryteria, tylko wtedy odbiorca feedbacku będzie w stanie docenić to, co usłyszy czy przeczyta. Korzyści są natomiast spore. Jak zauważają naukowcy, jest duża szansa, że taki feedback spowoduje pozytywną zmianę w zachowaniu danej osoby. Ponadto negatywny feedback dodaje tzw. poczucia pilności. Wiele osób od razu chce naprawić wszelkie błędy i zastosować się do uwag.

ZOBACZ RÓWNIEŻ