Jazda na lwie, czyli depresja startupowca

Toby Thomas, dyrektor generalny dużej amerykańskiej firmy technologicznej EnSite Solutions, powiedział kiedyś, że startupowiec jest jak człowiek jadący na lwie. Wszyscy patrzą z boku i podziwiają: „ależ on odważny!”. Tymczasem sam zainteresowany jest przerażony. „Po jakie licho wsiadałem na to dzikie zwierzę? I co mogę zrobić, żeby nie dać mu się pożreć?”.
O depresji, lękach czy innych kłopotach psychicznych przedsiębiorców w Polsce praktycznie się nie mówi. A szkoda, bo badania pokazują, że startupowcy są aż o 30 proc. bardziej narażeni na depresję niż reszta społeczeństwa. ADHD diagnozuje się u nich siedem razy częściej niż u innych, aż cztery razy częściej mają też kłopoty z uzależnieniami.
– Wyznaję: mam 31 lat, prowadzę własny biznes i… walczę z paniką, strachem, ale codziennie się uśmiecham i powtarzam wszystkim, że „wszystko jest w porządku” – napisał cztery lata temu na swoim blogu Grzegorz Miecznikowski, szkoleniowiec, specjalista od komunikacji, optymalizacji sprzedaży i rozwoju biznesu. – Jak każdy przedsiębiorca wpadam w pułapkę myślenia o sobie jako o marce osobistej albo jakimś wzorze do naśladowania. Uważamy, że jesteśmy rycerzami, którzy chcą zbawiać świat, naprawiać wszystko i wszystkich dookoła. Ale jesteśmy tylko ludźmi – przyznał Miecznikowski.
Nad przepaścią
To, co nad Wisłą ciągle stanowi temat tabu, w USA jest przedmiotem wielkiej debaty prawie od dekady. Dziesięć lat temu przez Stany przetoczyła się fala bankructw spowodowanych kryzysem finansowym, w dodatku amerykańskim biznesem wstrząsnęły wtedy trzy głośne samobójstwa. W styczniu
2013 r. niedaleko swojego domu pod Las Vegas śmiertelnie postrzelił się Jody Sherman, założyciel startupu Econom. Na nadgarstku miał wytatuowany napis „Jestem wspaniały” i dla wielu był symbolem sukcesu. Nic dziwnego, że jego śmierć była szokiem. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej w Nowym Jorku powiesił się Aaron Swartz, biznesmen i działacz społeczny, współautor języka formatowania Markdown. W 2011 r. w swoim domu w San Francisco otruł się Ilja Żytomirski, genialny programista rosyjskiego pochodzenia, założyciel portalu społecznościowego Diaspora, który – według ekspertów – miał szansę stać się realną alternatywą dla Facebooka. Według relacji części współpracowników Żytomirski nie wytrzymał presji związanej z przygotowywanym projektem. „Czas porozmawiać o emocjonalnej cenie związanej z uruchamianiem i prowadzeniem startupów. Jesteśmy to winni tym trzem niesamowitym ludziom, których straciliśmy. Mamy prawo wiedzieć, czy pęd do sukcesu i presja związana z byciem twórcą wielkiego projektu przyczyniły się do ich śmierci” – napisał wtedy bloger i przedsiębiorca Jason Calacanis, wywołując ogromną dyskusję, jaka przetoczyła się przez biznesowe media Ameryki.
Jednym z ważniejszych głosów było wyznanie opublikowane przez Seana Percivala, byłego wiceprezesa MySpace, założyciela startupu z odzieżą dziecięcą Wittlebee. „W ostatnim czasie kilka razy byłem nad przepaścią, zarówno z moim biznesem, jak i moją depresją. Jednak udało mi się wrócić na bezpieczny ląd. Jeśli masz podobnie, nie bój się poprosić o pomoc” – apelował Percival. Wkrótce w jego ślady poszli inni, a wyjątkową popularnością zaczął cieszyć się blog Brada Felda, na którym dyrektor zarządzający Foundry Group opisywał swój epizod depresji. Feld zaczął otrzymywać setki mejli od przedsiębiorców, którzy nie radzili sobie z własną psychiką. – Gdybyście zobaczyli listę osób, które do mnie napisały, bylibyście w szoku. Bo na co dzień to pełni...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Więcej możesz przeczytać w 10/2022 (85) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.