GUS potwierdza zapaść budownictwa

Budownictwo
Fot. shutterstock.
W listopadzie rozpoczęto budowę prawie o połowę mniej mieszkań niż w analogicznym okresie w zeszłym roku.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Na budowach cisza. Obecnie mierzymy się z niespotykanym dotąd zastojem na rynku. Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w listopadzie, spadła o 42,8 proc. rok do roku. Z każdym miesiącem trend może się pogłębiać, a o skali mrożenia inwestycji świadczą dane Głównego Urzędu Statystycznego.

30 proc. mniej mieszkań od deweloperów

Z wyliczeń GUS wynika m.in. że liczba nowych inwestycji w październiku zmniejszyła się o 10,7 proc. Natomiast w okresie między styczniem a listopadem 2022 r. rozpoczęto budowę 190,4 tys. mieszkań. To o 26,8 proc. mniej niż przed rokiem. Z kolei deweloperzy rozpoczęli budowę 108,3 tys. mieszkań (o 29,5 proc. mniej), a inwestorzy indywidualni - 79,3 tys. (o 21,8 proc. mniej).

Wymienione wyżej formy budownictwa stanowią 98,5 proc. ogólnej liczby mieszkań. GUS uwzględnia jeszcze pozostałe formy budownictwa  2,8 tys. mieszkań (wobec 5,0 tys. w roku poprzednim) - podaje GUS.

Rynek rośnie w siłę z nadwyżki poprzednich lat

Jak zauważa GUS nawet takie ogromne spadki nie zatrzymują wzrostu potężnej branży. Jeżeli spojrzeć na wstępne dane dotyczące oddanych mieszkań to wychodzi, że do listopada oddano o 1,7 proc. więcej mieszkań niż przed rokiem. Łącznie na rynek weszło 214,2 tys. lokali. Większość z nich do eksploatacji przekazali deweloperzy (129,6 tys., o 1,4 proc. więcej niż w 2021 r.).

Jednak nie można zapominać, że to efekt prac remontowych rozpoczętych jeszcze w poprzednich latach. Przez niemal cały 2021 rok i połowę 2020 roku stopy procentowe były bliskie zera. Taki kredytowy młyn napędzał masową „produkcję” mieszkań.   

Poważnie opóźnione podwyżki stóp procentowych Rada Polityki Pieniężnej wprowadziła dopiero przed rokiem (październik 2021). Jedenastokrotny cykl podwyżek odmienił nasze myślenie o kredytach, praktycznie wstrzymał nowe zobowiązania hipoteczne i przyczynił się do obecnego zastoju w branży.

Czytaj dalej: Funty z wizerunkiem nowego króla UK

ZOBACZ RÓWNIEŻ