Faktura powinna być opłacona na czas. A jeśli nie jest?

Faktura zawsze na czas dzięki faktoringowi
Faktura zawsze na czas dzięki faktoringowi / Fot. Blake Wisz, Unsplash.com
Miała wpłynąć płatność, ale ciągle jej nie ma. Faktura wystawiona już miesiąc temu, podatki trzeba płacić, a kontrahent spóźnia się z przelewem. Co zrobić?

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W najbliższym wydaniu My Company Polska opublikujemy raport na temat finansowania dla firm. Jedną z opcji jest faktoring. Kto skorzysta na tej usłudze najbardziej? 

Zobacz: Faktoring: ile zapłacisz za fakturę na 10 000 zł?

- Przede wszystkim przedsiębiorstwa prowadzące działalność sezonową lub firmy z krótkim stażem działania - mówi Magdalena Baranowska, CEO w Transcash.eu S.A. - Dla nich szybki dostęp do gotówki na starcie, kiedy firma nie może wykazać się jeszcze zdolnością kredytową, pozwala lepiej zarządzać finansami i podejmować rozsądne decyzje dotyczące rozwoju firmy - dodaje. 

Faktoring sprawdzi się w branżach, które charakteryzują się długimi terminami płatności, jak np. transport. To również dobre rozwiązanie dla firm intensywnie rozwijających się, które walczą o odpowiednie wskaźniki finansowe np. na potrzeby kredytu na dużą inwestycję. - Faktoring nie jest widoczny w bilansie, jak np. kredyt obrotowy, przez co nie wpływa ani na zdolność kredytową, ani na wskaźniki finansowe - zauważa ekspertka.

Faktura opłacona, przedsiębiorca (nie)zadowolony

Gdy faktura zostanie opłacona przy użyciu faktoringu, musimy jeszcze uwzględnić koszty, jakie są z tym związane. Firmy popełniają bowiem kilka błędów jeśli chodzi o faktoring, a potem dziwią się, że dana faktura "kosztuje" ich nieco środków.

Sprawdź: Bezpieczne faktury

- Nasze doświadczenie pokazuje, że firmy często popełniają jeden podstawowy błąd, a mianowicie traktują faktoring jak lekarstwo na kłopoty i decydują się na to rozwiązanie zbyt późno - mówi Magdalena Baranowska z Transcash.eu S.A. - Czyli wtedy, gdy już zaczynają mieć problemy z bieżącym regulowaniem swoich zobowiązań - dodaje.

Do tego trzeba zdawać sobie sprawę z kosztów. - Zależą one od kilku czynników, m.in. od oceny ryzyka danego klienta, a częściej jego płatnika, od długości okresu finansowania, od rodzaju usługi faktoringowej, a ostatecznie również od indywidualnej oferty danego faktora - tłumaczy Magdalena Baranowska. W tym miejscu warto wspomnieć o tym, jakie koszty mogą się pojawić u różnych faktorów. 

Najczęściej finalny koszt finansowania składa się z dwóch czynników: koszty stałe, które klient ponosi bez względu na to czy korzysta z usługi czy nie, np. miesięczny abonament, opłata administracyjna, opłata za udzielenie limitu. Są to koszty rzędu od 0,2% do nawet 2% udzielonego limitu. - Drugim składnikiem są koszty zmienne, czyli opłaty prowizyjne od faktycznie sfinansowanych faktur. Naszym klientom często też zwracamy uwagę, aby porównując oferty różnych firm faktoringowych pytali o to co w sytuacji, gdy kontrahent nie zapłaci faktury w terminie i jakie są koszty ewentualnej windykacji płatnika - radzi ekspertka. - To właśnie te ukryte koszty, których na starcie często klient nie bierze w ogóle pod uwagę potrafią znacząco zmienić ofertę, która na pierwszy rzut oka wydaje się atrakcyjna. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ