Coraz więcej inwestycji w polskim sektorze energy-tech. "Jest potencjał na międzynarodowe sukcesy"

Northvolt fabryka
Northvolt, fot. materiały prasowe
Polski rynek startupowy coraz częściej staje się obiektem zainteresowania zagranicznych mediów i zagranicznych inwestorów. Dzieje się tak za sprawą funduszy, takich jak Finch Capital, Rheingau Founders czy Runa Capital, które wchodząc do Polski odgrywają znaczącą rolę w największych transakcjach VC w Polsce.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Przyczyną rosnącego znaczenia Polski na międzynarodowej arenie technologii energetycznych jest nie tylko coraz większa liczba młodych, technologicznych spółek, opracowujących innowacyjne rozwiązania dla energetyki. Polska staje się atrakcyjna także jako zaplecze produkcyjno-inżynieryjne dla korporacji takich jak np. szwedzki NorthVolt - dzięki centrum produkcyjnemu, które firma planuje otworzyć w Gdańsku, Polska ma szansę stać się europejskim liderem w obszarze produkcji baterii do samochodów elektrycznych.

Polska energetyczna rewolucja już trwa

Według raportu przygotowanego przez PFR, w samym tylko 2020 roku ponad 300 polskich firm otrzymało łącznie 2,1 mld zł finansowania od funduszy VC. To wzrost o około 170 proc. w porównaniu z rokiem 2019, a wszystko wskazuje na to, że inwestycje VC w polskie młode spółki technologiczne w 2021 znów podwoją swoja wartość względem roku ubiegłego. Najczęstszymi obszarami inwestycji w 2020 były opieka zdrowotna (25 proc. wszystkich inwestycji), programowanie dla przedsiębiorstw (15 proc.) oraz sektor FinTech (9 proc.). Na 7. miejscu pod względem liczby inwestycji uplasował się obszar energetyki.

Sektor energetyczny i młode spółki technologiczne z obszaru energy-tech zaczynają odgrywać w Polsce ważną rolę tak w obszarze całej energetyki, jak i w inwestycjach venture capital. – Może być to spore zaskoczenie dla wszystkich tych, u których nadal bardzo silne jest przekonanie, że “Polska węglem stoi” i w obszarze nowoczesnych technologii z tego sektora niewiele się nad Wisłą dzieje. Tymczasem oczy inwestorów zagranicznych coraz częściej zwrócone są w naszym kierunku. Skoro duże korporacje o ugruntowanej pozycji z obszaru energy-tech przenoszą do nas całość czy choćby część swojej produkcji, to dla inwestorów oznacza, że mamy tu zasoby, także ludzkie, w postaci wykwalifikowanej kadry, by technologie w tym segmencie tworzyć i rozwijać - komentuje Bartłomiej Gola, partner generalny SpeedUp Energy Innovation. I dodaje: - Na pewno brakuje u nas jeszcze firm energy-tech’owych z obszaru magazynowania energii, bo to trudny rynek, zagarnięty przez gigantów czy tych oferujących sposoby na stabilizację sieci elektroenergetycznej, co w najbliższych latach będzie jednym z największych wyzwań, wynikających z rozwoju rozproszonych źródeł odnawialnych.

Energy-techy przeganiają sztuczną inteligencję

Fundusze inwestycyjne – tak polskie jak i zagraniczne – dostrzegają coraz większy potencjał w zakresie możliwości inwestycyjnych w spółkach technologii energetycznych - co już przekłada się na liczbę startupów opracowujących obecnie swoje rozwiązania. I choć inwestycje funduszy VC w spółki z obszaru energy-tech nie są jeszcze w Polsce tak popularne, jak rozwiązania związane ze zdrowiem czy technologiami w finansach, to ich wartość bardzo szybko rośnie.

To trend obserwowany na całym świecie - według danych PWC inwestycje w szeroko rozumianą technologię klimatyczną wzrosły z 418 mln dol. rocznie w 2013 r. do 16,3 mld dol. w 2019 r. – zanotowały trzykrotnie większy wzrost, niż inwestycje w sztuczną inteligencję w tym samym okresie. Sam rynek europejski przyciągnął inwestycje w energy-tech’y o wartości 7 mld dol. Prawie jedna czwarta transakcji klimatycznych (24 proc.) obejmowała inwestora korporacyjnego - firmy szukając innowacji, coraz częściej decydują się na inwestycje w startupy. Dla wielu staje się to wręcz główny element w strategii biznesowej.

Polski potencjał na międzynarodowe sukcesy

Na polskim rynku energy-techowym najlepiej rokujące obecnie obszary to rozwój technologii wodorowych, optymalizacja i zwiększanie efektywności fotowoltaiki oraz smart mobility. – Obszar technologii energetycznych to główny sektor, na który kładziemy nacisk w zakresie inwestycji. Z tego powodu cieszy nas liczba firm, a także zróżnicowanie poszczególnych kategorii, w ramach których rozwijają swoje rozwiązania. Jako SpeedUp Energy Innovation poszukujemy obecnie firm posiadających gotowy produkt i przychody z komercjalizacji rozwiązania. Inwestujemy ticekty na poziomie 0,5–1 mln euro - komentuje Bartłomiej Gola.

To, co według Bartłomieja Goli najbardziej blokuje rozwój startupów energy-techowych to ich duża kapitałochłonność. - Potrzeba sporo środków, żeby stworzyć i wypuścić na rynek produkt w pełni funkcjonalny, a u nas w Polsce większość funduszy inwestuje na etapie zalążkowym. Brakuje funduszy, które gotowe byłyby zainwestować po pierwszej rundzie w dalszy rozwój produktu/technologii spółki, która nie generuje jeszcze przychodów. Rosnące zainteresowanie polskimi spółkami wśród zagranicznych inwestorów może być przepustką dla wielu polskich startupów do dalszego rozwijania swoich projektów - podsumowuje Gola.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ