W biznesie. Marzec 2025

gry planszowe
Planszówki rozwijają wiele umiejętności / Fot. Shutterstock
Jak co miesiąc, przedstawiamy najważniejsze informacje ze świata biznesu.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 3/2025 (114)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Chcesz być bogaty? Graj w planszówki!

Gry planszowe rozwijają umiejętności finansowe uczniów – wynika z badań brazylijskich naukowców. – Warto to wykorzystać w edukacji ekonomicznej polskich uczniów – rekomenduje Polski Instytut Ekonomiczny. 

W brazylijskim badaniu wzięło udział 104 nauczycieli z 53 tamtejszych szkół. Gra edukacyjna była prosta – miała planszę, kostki, opisy sześciu postaci reprezentujących różne zawody, a także karty opisujące pozytywne oraz negatywne scenariusze decyzji finansowych dotyczących giełdy i zakupu nieruchomości. Dzieciom dano również pisaki i korektory umożliwiające aktywne zmiany scenariuszy ekonomicznych. Gra oferowała dwa warianty zabawy: w jednym gracze zachęcani byli przede wszystkim do gromadzenia środków na inwestycje, w drugim – na pozyskiwaniu wiedzy ekonomicznej. Za dobre wyniki można było – na koniec roku szkolnego – wygrać realne nagrody. 

Efekt? Uczniowie, którzy uczestniczyli w grach, lepiej rozumieli pojęcia z zakresu wiedzy ekonomicznej, a także przejawiali dojrzalsze zachowania i postawy dotyczące decyzji finansowych. W dodatku uczniowie byli znacznie bardziej zaangażowani w zajęcia w porównaniu z tradycyjnymi lekcjami. 

Zdaniem dr Agnieszki Wincewicz-Price, kierowniczki zespołu ekonomii behawioralnej w Polskim Instytucie Ekonomicznym wynik eksperymentu oznacza, że wykorzystanie gier w nauczaniu finansów w szkołach jest obiecującą metodą rozwijania umiejętności finansowych już na wczesnych etapach edukacji. – W Polsce umiejętności finansowe dorosłych plasują się w granicach średniej dla państw OECD, co pokazuje, że mamy sporo do nadrobienia w tym zakresie – przypomina ekspertka PIE. 

OECD już od dawna rekomenduje włączenie elementów edukacji finansowej do programów szkolnych i dostosowanie poziomu zaawansowania przekazywanej wiedzy do możliwości poznawczych uczniów na różnych etapach edukacji. Gry planszowe okazują się więc idealnym rozwiązaniem. 

Zwłaszcza że w ostatnich latach są one bardzo dobrze postrzegane przez młodzież. Renesans gier planszowych trwa od początku XXI w., a przyspieszył w okresie pandemii. Polski rynek ma w tym zresztą duży udział. W grudniu ubiegłego roku w Essen odbyły się wielkie, międzynarodowe targi gier, na które bilety wyprzedano na wiele tygodni przed rozpoczęciem. Do hal wystawowych przybyło ponad 200 tys. odwiedzających, co było rekordem w historii imprezy. Według Herrmanna Huttera, prezesa Niemieckiego Stowarzyszenia Wydawców Gier, tylko w Niemczech wartość rynku gier planszowych zbliża się do miliarda euro. Przed dekadą było to zaledwie 400 mln euro.

Matki, żony i służące

Kobiety wykonują więcej obowiązków domowych także wtedy, gdy zarabiają więcej niż mężowie. Badania polskich i amerykańskich naukowców zadają więc kłam tezie, że mężczyzna mniej angażuje się w obowiązki opiekuńcze, bo utrzymuje rodzinę. 

Z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w 55 proc. rodzin z dziećmi w wieku 1-9 lat pracujące kobiety wykonują większą część obowiązków domowych i opiekuńczych. W 34 proc. rodzin pary dzielą się po równo, a tylko w 11 proc. więcej prac wykonuje mężczyzna. Co ciekawe, matki częściej wykonują większość obowiązków domowych i opiekuńczych, nawet, jeśli zarabiają więcej niż partnerzy. W rodzinach, w których mężczyźni zarabiają więcej, kobiety najczęściej przejmują większość prac domowych i opiekuńczych (59 proc.), w 33 proc. obowiązki są dzielone po równo, a w 10 proc. to mężczyzna wykonuje ich więcej. A jak jest w sytuacji, gdy kobieta zarabia więcej niż partner? Odsetek osób, które deklarują, że mężczyzna przejmuje większą część obowiązków, wzrasta do 18 proc. Mimo to nadal w połowie takich rodzin to matka wykonuje więcej prac w domu. 

Z dokładniejszych badań wynika, że wyższe zarobki kobiet nie wpływają na mniejszy udział w pracach domowych głównie w rodzinach tradycyjnych. – Tradycyjne normy płciowe i oczekiwania dotyczące ról w związku mają silny wpływ na utrwalanie sztywnej specjalizacji płci, w której kobieta odpowiada za sferę prac domowych, a mężczyzna za zarabianie na utrzymanie rodziny – wyjaśnia Iga Rozbicka, ekspertka PIE. 

Niedawno opublikowano analogiczne wyniki badań przeprowadzonych w USA. Płyną z nich podobne wnioski. Okazuje się też, że nierówny podział obowiązków opóźnia decyzję kobiet o małżeństwie.

Nie będzie Dubaju w Budapeszcie

Viktor Orban musiał zrezygnować z planów budowy Mini-Dubaju w Budapeszcie. Planowaną gigantyczną inwestycję zablokowały władze miasta. 

Plan był ambitny – apartamentowce, biurowce o wysokości ponad 200 m, a nawet meczet. Wszystko miało kosztować 12 mld euro, które miał wyłożyć Eagle Hills, deweloper z Abu Zabi. Osiedle miało powstać w położonej nieopodal centrum Budapesztu dzielnicy Rákosrendező, ale od początku jej przeciwnikiem był wspierany przez opozycję burmistrz miasta Gergely Karácsony. 

Inwestycja miała nosić nazwę Mini-Dubaj, jednak później, z powodów wizerunkowych, zmieniono ją na Wielki Budapeszt. Mieszkać tam i pracować mieli bogaci cudzoziemcy. W prasie pojawiły się nawet spekulacje, że w inwestycję chce się zaangażować Jared Kushner, mąż Ivanki Trump i zięć prezydenta USA.  

Projekt od początku budził kontrowersję i zarzuty o „wyprzedawanie miasta”. W dodatku Orban chciał przekazać inwestorom teren bez przetargu. Mieszkańcom i samorządowcom nie podobało się, że nowa dzielnica miała zasadniczo zmienić krajobraz Budapesztu. „Panorama za placem Bohaterów zostanie rozbita przez kilka drapaczy chmur” – pisały gazety. – Będziemy bronić swoich praw, ziemi i przyszłości – zapowiadał burmistrz Karácsony. I proponował, by zamiast luksusowej dzielnicy dla bogaczy wesprzeć ze środków publicznych budowę niedrogich mieszkań na wynajem.

Europa-USA 0:1

Relacje Unii Europejskiej z nową administracją USA są coraz bardziej napięte. Do batalii z Europą przystąpiły popierane przez Donalda Trumpa big techy. Nie podobają im się plany regulacji nowych technologii, które uderzają w interesy ekonomiczne cyfrowych gigantów. 

W ostatnim czasie Unia nałożyła gigantyczne kary na wielkie platformy cyfrowe. Przykład? Google dostał 4,3 mld euro grzywny za ograniczanie konkurencji, z kolei Facebook został ukarany kwotą 1,2 mld euro za naruszenie zasad ochrony danych osobowych wynikających z RODO. A w toku są kolejne postępowania. 

Jak zauważa Krystian Łukasik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, nowa administracja USA zasygnalizowała duże niezadowolenie z unijnego reżimu regulacyjnego. – Relacje transatlantyckie mogą wejść w fazę intensywnych sporów gospodarczych, szczególnie jeśli USA zdecyduje się na działania odwetowe, np. łączące kwestie regulacji z cłami lub polityką handlową – ocenia ekspert. 

Tymczasem, jak wynika z najnowszych wskaźników, gospodarka USA się rozwija, podczas gdy strefa euro przeżywa stagnację. Amerykańskie PKB rośnie najszybciej spośród wszystkich państw grupy G7 - w 2024 r. było to 2,8 proc. To przede wszystkim efekt silnej konsumpcji prywatnej oraz wydatków rządowych. Amerykanie wydają pieniądze głównie na opiekę zdrowotną i samochody. W tym samym czasie gospodarka strefy euro wzrosła zaledwie o 0,7 proc. 

A jak będzie w tym roku? Według prognoz PKB Ameryki wzrośnie o ok. 2 proc. i nadal będzie to najwięcej wśród najbogatszych państw świata. Kluczowe okażą się jednak decyzje nowej administracji Donalda Trumpa. Jak na razie jego prezydentura poprawiła nastroje konsumentów. Trump nakłada (lub zapowiada) cła na czołowych partnerów gospodarczych – Kanadę, Meksyk i Unię Europejską. 

Piotr Kamiński, ekspert z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, przewiduje, że decyzje USA będą miały znaczący wpływ na kształtowanie PKB w krajach Unii Europejskiej. – Protekcjonistyczna polityka USA wobec UE wspiera obniżanie stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Do końca roku prawdopodobne jest luzowanie do ok. 2 proc. – przewiduje Kamiński. 

Rzecz jasna niższe stopy mogą spowodować przyspieszenie gospodarki. W tej chwili wzrost PKB strefy euro w 2025 r. przewidywany jest na 1,1 proc.

Kimchi w areszcie

W Korei Południowej urzędnicy lotniskowi skonfiskowali w ciągu ostatniego roku 11 t kimchi – podały władze. To tradycyjne i – od kilku lat – bardzo popularne także w Polsce danie będące miksturą solonych i sfermentowanych warzyw. Bez niego nie ma w Korei posiłku. Problem w tym, że paczkowane kimchi zwykle pływa w pikantnym sosie. I z tego powodu obsługa międzynarodowego lotniska Incheon Internation Airport (ICN) uznają je za płyn, którego nie można wnosić na pokład samolotu w bagażu podręcznym. Problem w tym, że turyści o tym nie wiedzą. 

W Korei Południowej ruszyła nawet specjalna kampania informacyjna na ten temat. Jeden z filmików, w którym popularny południowokoreański influencer radzi oddawać kimchi do bagażu rejestrowanego, uzyskał już ponad milion wyświetleń. Jak informują władze lotniska, skonfiskowane kimchi nie idzie do kosza. Przekazywane jest miejscowemu ośrodkowi opieki społecznej. 

Problem mają też turyści podróżujący w drugą stronę, czyli do Korei. Kilka lat temu popularną pamiątką z USA, którą przywozili ze sobą Koreańczycy, stała się pewna amerykańska mieszanka przypraw. Po analizie okazało się jednak, że zawiera ona mak, a ten jest w Korei Południowej uznawany za narkotyk. W efekcie służby lotniskowe również masowo odbierają podróżnym tę potrawę.

Kałasznikow wygrywa z sankcjami

Produkowany przez rosyjski koncern „Kałasznikow” automat AK-15 dostał drugie życie. Dzięki modyfikacji ma szansę stać się przebojem branży zbrojeniowej. Objęty sankcjami koncern zaprezentował go na międzynarodowych targach wojskowych IDEX 2025 w Abu Zabi. Jak poinformowało szefostwo Kałasznikowa, kondycja finansowa firmy jest bardzo dobra, na co wpływa wielka sprzedaż broni tylko w Rosji, ale też duży eksport. 

Teraz Kałasznikow odpowiada za 95 proc. rosyjskiej produkcji broni krótkiej, karabinów snajperskich, pistoletów i innej broni strzeleckiej. Mimo sankcji firma od pierwszych miesięcy wojny w Ukrainie chwali się poprawą wyników finansowych. W pierwszym roku walk wyprodukowała o 40 proc. więcej wojskowej i cywilnej broni strzeleckiej niż przed rokiem. Od dekady rosyjski producent karabinów koncentruje działalność na rynkach Bliskiego Wschodu i Afryki. Władze firmy nie kryły, że to sposób na zrekompensowanie strat wynikających z sankcji Zachodu. Przedtem największym rynkiem zbytu Kałasznikowa były USA. – Amerykanie kochają nasze produkty – mówił przed laty szef koncernu.

Wygrana miesiąca

Millie Bobby Brown, aktorka, nazywana „pierwsza wielką gwiazdą platform streamingowych” 

Właśnie ujawniono jej zarobki i okrzyknięto „najbogatszą nastoletnią aktorką w historii kina”. Okazało się, że na dwóch filmach Netfliksa jeszcze jako osoba niepełnoletnia zarobiła 16,1 mln dol. (dziś artystka ma 21 lat)

Przegrany miesiąca

Viktor Orban, premier Węgier

Po raz pierwszy od 15 lat jego partia nie wygrywa w sondażach. Powód? Kłopoty gospodarcze związane z brakiem środków unijnych i najwyższą w UE inflacją

Liczby miesiąca

5,3 proc. według GUS, wyniosła w Polsce inflacja rok do roku
5 proc. miała wynieść według oczekiwań ekspertów (średnia prognoz)
4,7 proc. wynosiła miesiąc wcześniej
1 proc. wyniosła w ciągu miesiąca 
5,5 proc. – o tyle podrożała żywność
13,2 proc. – o tyle wzrosły ceny energii

Cytat miesiąca

Poza duszącą demokracją Europa jest już wolna. Dlatego takie media jak Wolna Europa trzeba zamknąć. Tam tylko szaleni lewicowcy, którzy mówią do siebie 

Elon Musk, właściciel X i współpracownik Donalda Trumpa

My Company Polska wydanie 3/2025 (114)

Więcej możesz przeczytać w 3/2025 (114) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ