UOKiK karze za opóźnienia płatnicze. Ćwierć miliona za nieterminowe uregulowanie 61 mln złotych
Astaldi z karą od UOKiK, fot. Adobe StockPrezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał kolejne decyzje w sprawie zatorów płatniczych. Pierwsza z wydanych decyzji dotyczy przedsiębiorcy zajmującego się budową dróg. Chodzi o Astaldi Societa Per Azioni, który prowadzi działalność w Polsce poprzez Astaldi S.p.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w Warszawie.
Astaldi nie płaciła w terminie
- Spółka Astaldi nie płaciła w terminie wielu polskim podwykonawcom, którzy budowali drogi i autostrady. Tylko w ciągu trzech miesięcy 2020 r. nie uregulowała w terminie 858 faktur wobec 255 kontrahentów na łączną kwotę ponad 61 mln zł. Średnia długość opóźnienia wynosiła 18 dni, ale pojedyncze zaległości były znacznie dłuższe, wynosiły bowiem nawet 119 dni – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
- Zjawisko to jest groźne tym bardziej, że z informacji docierających z rynku wynika, że odsetek firm deklarujących problemy z przeterminowanymi płatnościami w Polsce waha się między 80-90 proc. Poszkodowani są w szczególności mikro, mali i średni przedsiębiorcy, którym silniejsi uczestnicy rynku narzucają wydłużone terminy zapłaty lub nie płacą w terminie. Nieterminowe płatności, jak i zbyt długie terminy zapłaty, mają negatywny wpływ na płynność finansową przedsiębiorstw i ich rozwój, zwiększając koszty prowadzenia działalności i ryzyko upadłości – podkreśla prezes UOKiK.
Przeprowadzone wobec Astaldi postępowanie wykazało, że tylko w okresie 3 miesięcy objętych badaniem, tj. lutym, marcu i kwietniu 2020 r., spółka opóźniała się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych na ponad 61 mln zł, przy czym największa kwota opóźnionych świadczeń wobec jednego kontrahenta, polskiego przedsiębiorcy z branży budowlanej, wyniosła 11 636 741,65 zł z tytułu 6 faktur.
Jednocześnie, dotychczasowe doświadczenia Urzędu wskazują, że zarówno dysproporcja w potencjale ekonomicznym, jak i uzależnienie mniejszych dostawców od opóźniających się im z zapłatą dłużników, może stanowić formę nieuczciwego kredytowania się przedsiębiorców kosztem słabszych uczestników rynku. Wobec takich nieuczciwych przedsiębiorców podejmowane są działania mające na celu zwalczanie zatorów płatniczych, w tym nakładane są administracyjne kary pieniężne, celem motywowania do terminowego regulowania zobowiązań.
Zgodnie z przepisami sposób obliczenia kary administracyjnej stanowi sumę kar jednostkowych za każde opóźnienie. Wysokość kar jednostkowych zależna jest od wysokości opóźnionego świadczenia, długości opóźnienia oraz sumy odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych.
W przypadku spółki Astaldi sankcja pieniężna, po zastosowaniu ustawowego wzoru, wyniosła ponad 266 tys. zł (266 530, 02 zł).
Nie wszyscy dostaną kary od UOKiK
Przepisy dotyczące zatorów płatniczych przewidują, że Prezes UOKiK automatycznie odstępuje od wymierzenia kary, jeśli wartość świadczeń, których przedsiębiorca nie otrzymał lub otrzymał je z opóźnieniem w badanym okresie, przewyższa sumę zobowiązań, których sam nie opłacił lub opłacił z opóźnieniem.
Tak było w przypadku trzech przedsiębiorców: działającego w branży transportowej PKC Group Poland, producenta artykułów spożywczych Storteboom Hamrol oraz spółki Amica Handel i Marketing zajmującej się hurtową sprzedażą artykułów AGD.
Prezes UOKiK ustalił, że spółka PKC Group Poland w badanym czasie (luty-kwiecień 2020 r.) nie uregulowała w terminie świadczeń pieniężnych na kwotę ponad 28 mln zł. Suma opóźnionych wierzytelności Storteboom Hamrol wyniosła w tym samym czasie ponad 33 mln zł, a w przypadku Amica Handel i Marketing było to 88 mln zł. Jednocześnie, przedsiębiorcy w badanym okresie wykazali, że nie otrzymali lub otrzymali po terminie należności na większe kwoty, najwięcej w przypadku Amica Handel i Marketing – ponad 151 mln zł.