Sprzedaż detaliczna: fatalne dane GUS

sprzedaż detaliczna
Fot. shutterstock.
Dane GUS na temat sprzedaży detalicznej wywołały falę negatywnych komentarzy. Zanotowano jej spadek o 5 proc. w ujęciu rocznym, co analitycy mBanku nazywają "beznadziejnymi danymi". Sprzedajemy nawet o jedną czwartą mniej konkretnych produktów.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W lutym ]sprzedaż detaliczna w Polsce spadła o 5% w porównaniu z analogicznym okresem z ubiegłego roku. Co więcej, w porównaniu z poprzednim miesiącem, spadek sprzedaży wyniósł 3,6%. To zaskakujące dane, ponieważ ekonomiści oczekiwali jedynie spadku o 1,5% w skali roku i wzrostu o 0,5% w ujęciu miesięcznym.

Sprzedaż detaliczna "Beznadziejne dane"

Według Głównego Urzędu Statystycznego, największy spadek sprzedaży detalicznej odnotowano wśród jednostek handlujących paliwami - wyniósł on aż 26,2% w skali roku. Wyniki w innych grupach produktów także nie są optymistyczne. Analitycy mBanku określili przedstawione dane jako "beznadziejne". Według ekspertów recesja konsumpcji pogłębia się z każdym miesiącem.

Czytaj dalej: Metcycle pozyskuje 1,5 mln euro. Na pokładzie polski Market One Capital

Recesja konsumencka

Eksperci PKO z kolei dodają, że sytuacja konsumpcyjna w lutym była bardzo trudna i można mówić o "recesji konsumenckiej".

"Recesja konsumencka pogłębiła się w lutym – sprzedaż detaliczna w ujęciu realnym spadła o 5% r/r, po spadku o 0,3% r/r w styczniu (PKO: -3,8%, kons: -1,4%). Spadki sprzedaży były szerokie - w lutym rosła tylko sprzedaż samochodów, kosmetyków i farmaceutyków oraz odzieży" - informują analitycy PKO.

Z drugiej strony, analitycy ING zauważają, że wysoka inflacja zbiera swoje żniwo i konsumenci zaczynają ograniczać swoje wydatki. W lutym, po raz drugi z rzędu, spadła sprzedaż żywności. W marcu jej ceny poszły znów w górę - więc nie możemy raczej spodziewać się pozytywnych zmian w kwestii sprzedaży "w detalu".

Czytaj dalej: Epinote pozyskuje 6,5 mln zł. Firma rozwija platformę do samodzielnego zlecania zadań przez klientów

Sprzedaż detaliczna: jak poprawić sytuację

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. Jedną z nich jest pandemia, która wciąż odciska swoje piętno na gospodarce i powoduje problemy w wielu branżach. Poza tym, rosnąca inflacja zmusza ludzi do oszczędzania i ograniczania wydatków. Wreszcie, trudna sytuacja finansowa w kraju i zagranicą sprawia, że wiele osób boi się o swoją przyszłość i woli zachować środki na czarną godzinę.

Co zatem można zrobić w obliczu takiej sytuacji? Ekonomiści sugerują, że rząd powinien podjąć szybkie działania, które pomogą poprawić sytuację na rynku pracy i zwiększyć siłę nabywczą ludzi. Ponadto, każdy z nas może wspomóc gospodarkę poprzez lokalne zakupy i wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw. Dzięki temu możemy pomóc w odbudowie kraju i powrocie do normalności.

ZOBACZ RÓWNIEŻ