Ruszają kontrole skarbowe. Kontrolerzy zapukają do właścicieli wynajmowanych mieszkań
Wprowadzenie unijnej dyrektywy DAC7 to znacząca zmiana na rynku wynajmu krótkoterminowego w Polsce. Od stycznia 2025 roku Krajowa Administracja Skarbowa będzie dysponować precyzyjnymi danymi o osobach zarabiających na wynajmie przez popularne platformy rezerwacyjne.
Zarabianie na wynajmie mieszkania
Choć ustawa implementująca w Polsce dyrektywę DAC7 weszła w życie 1 lipca, dopiero teraz Ministerstwo Finansów zdradza, jaki będzie miała wpływ na rozliczenia skarbowe osób wynajmujących lokale.
Jak się okazuje, osoby zarabiające na wynajmie krótkoterminowym muszą się mieć na baczności. Od 2023 roku popularne platformy rezerwacyjne, takie jak Airbnb czy Booking.com, są zobowiązane do przekazywania szczegółowych informacji o swoich użytkownikach organom podatkowym w krajach Unii Europejskiej. Od niedawna także w Polsce.
Co to oznacza w praktyce? Każda osoba prywatna, która choć raz wynajęła nieruchomość przez Booking i Airbnb automatycznie trafi do bazy danych fiskusa. Skarbówka otrzyma pełen zestaw danych, w tym:
- Imiona i nazwiska wynajmujących
- Numery PESEL
- Adresy zamieszkania
Te informacje dadzą urzędom skarbowym narzędzie do precyzyjnej weryfikacji, czy osoby czerpiące zyski z wynajmu odprowadzają należne podatki.
Nowe rozliczenia już od stycznia 2025 roku
Wiceminister finansów i wiceszef skarbówki, Zbigniew Stawicki, ujawnił plany fiskusa dotyczące wykorzystania nowych danych. W odpowiedzi na interpelację poselską stwierdził:
"Zgodnie z obowiązującą ustawą wdrażającą Dyrektywę DAC72, pierwsze raportowanie operatorów platform, czyli pozyskanie przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej informacji za 2023 i 2024 r., nastąpi w styczniu 2025 r."
To oznacza, że organy podatkowe już niebawem otrzymają kompleksowy obraz rynku wynajmu krótkoterminowego w Polsce. A wraz z nim będą mogły zajrzeć do portfeli wynajmujących i sprawdzić, czy rzetelnie rozliczyli swoje dochody.
- Wynajem mieszkań jest jednym z wielu obszarów tematycznych, który znajduje się w zainteresowaniu organów Krajowej Administracji Skarbowej. Obszar ten podlega weryfikacji w ramach bieżącego i stałego realizowania zadań ustawowych - wyjaśnia Stawicki.
Kiedy grozi kontrola?
Warto podkreślić, że sam fakt wynajmowania nieruchomości nie jest automatycznym powodem do wszczęcia kontroli, właściciele nieruchomości powinni być świadomi nowych realiów. Kluczowe staje się rzetelne prowadzenie dokumentacji i terminowe rozliczanie się z fiskusem. Zbigniew Stawicki wyjaśnia:
"Sam rodzaj działalności czy rodzaj uzyskiwanych przychodów nie są podstawą do wszczęcia kontroli."
Decyzja o przeprowadzeniu kontroli podatkowej zapada "w oparciu o wynik analizy ryzyka". Zbyt wiele danych najmujących lokal w stosunku do niskiej deklaracji otrzymywanych dochodów, może zachęcić skarbówkę do zapukania do drzwi właściciela mieszkania.
Nowe przepisy mogą przyczynić się do większej transparentności na rynku wynajmu i zapewnić równe warunki konkurencji dla wszystkich uczestników tego sektora. Jednocześnie stanowią wyzwanie dla osób, które do tej pory mogły działać w szarej strefie.
