Panika na rynku. Amerykanie masowo wykupują iPhone'y w obawie przed podwyżkami cen

Prezydent Donald Trump nałożył cła na towary importowane z Chin, co bezpośrednio wpływa na koszty produkcji urządzeń Apple, które w dużej mierze są wytwarzane w Państwie Środka. Analitycy przewidują, że koszt produkcji iPhone'a może wzrosnąć z 580 do 850 dolarów, co stanowi ponad 45-procentowy wzrost. To z kolei może przełożyć się na wyższe ceny dla konsumentów. ​

Klienci reagują na potencjalne podwyżki

W odpowiedzi na te informacje, wielu Amerykanów postanowiło nie czekać na ewentualne wzrosty cen i już teraz zaopatrzyć się w nowe iPhone'y. Sprzedawcy w sklepach Apple w San Francisco zauważyli zwiększoną liczbę klientów, którzy jako powód zakupu podają obawy związane z cłami - informują amerykańskie media. 

IPhone 16 Pro Max może podrożeć o 350 dolarów

Jeśli prognozy analityków się sprawdzą, najnowszy model iPhone'a 16 Pro Max może podrożeć w USA nawet o 350 dolarów, osiągając cenę 1549 dolarów. To znacząca podwyżka, która może wpłynąć na decyzje zakupowe konsumentów i ogólną sprzedaż urządzeń Apple - relacjonuje Business Insider.

Działania Apple w obliczu nowych wyzwań

Apple stara się minimalizować negatywne skutki polityki celnej poprzez zwiększenie produkcji w Indiach, gdzie cła są niższe. Jednak przeniesienie produkcji to proces czasochłonny, a obecna sytuacja wymaga szybkich działań. Firma może stanąć przed dylematem: przerzucić dodatkowe koszty na klientów czy zmniejszyć własne marże. W historii biznesu ten drugi scenariusz spełnia się jednak bardzo rzadko.

Globalne implikacje polityki celnej

Decyzje administracji USA dotyczące ceł mają szerokie konsekwencje nie tylko dla Apple, ale także dla całego rynku technologicznego. Firmy uzależnione od produkcji w Chinach muszą teraz rewidować swoje strategie biznesowe, aby dostosować się do nowych realiów. To może prowadzić do zmian w łańcuchach dostaw, relokacji produkcji oraz poszukiwania nowych rynków zbytu - wskazuje agencja Bloomberg.

Reakcje inwestorów i rynku finansowego

Wiadomości o możliwych podwyżkach cen iPhone'ów oraz spadkach sprzedaży wpłynęły na notowania akcji Apple. W ciągu trzech dni handlowych akcje firmy spadły o 20%, co spowodowało utratę kapitalizacji rynkowej o prawie 640 miliardów dolarów - podkreśla Business Insider.

Czy ceny iPhonów pójdą w górę także w Polsce?

Polscy użytkownicy produktów Apple raczej nie powinni spodziewać się nagłych podwyżek cen modeli, które już trafiły do sprzedaży – takich jak najnowszy iPhone 16 czy świeże wersje iPadów. Sytuacja może jednak wyglądać inaczej w przypadku premier zaplanowanych na najbliższe miesiące. Nowe produkty mogą okazać się droższe niż ich poprzednicy, ponieważ Apple, chcąc zrównoważyć rosnące koszty produkcji, może zdecydować się na globalne podniesienie cen swoich urządzeń.

Sytuacja na rynku amerykańskim jest dynamiczna, a decyzje polityczne mają bezpośredni wpływ na zachowania konsumentów i strategie firm. W najbliższym czasie kluczowe będzie obserwowanie dalszych posunięć administracji USA oraz reakcji największych graczy na rynku technologicznym.​