Nie bądźmy grzeczne!

Wojciech Mońko: Była pani pierwszą zatrudnioną przez Amazon kierowniczką obszaru w polskim oddziale logistycznym firmy. Czuła się pani przytłoczona? 

Hanna Ziarkowska: Nie, nie czułam się przytłoczona faktem, że zaczynam pracę w sektorze logistycznym. Byłam pod wrażeniem rozwiązań technologicznych i organizacji procesów. Po siedmiu latach pracy w popularnej sieci sprzedającej książki, elektronikę, prasę oraz filmy trafiłam na drugą stronę łańcucha dostaw, do centrum dystrybucyjnego. Już od pierwszego dnia stałam się częścią zróżnicowanego środowiska, a poczucie wsparcia z każdej strony pomogło mi bardzo szybko wdrożyć się w rolę. W Amazon nigdy nie usłyszałam odmowy, gdy prosiłam o pomoc. Otwartość na drugiego człowieka i chęć nauki nowych rzeczy to również cechy, które pomogły mi w szybkim rozwoju.

Od lat kieruje pani dużymi zespołami ludzkimi i na pewno obserwuje rozwój swoich pracowniczek i pracowników. Czy są różnice między kobiecym a męskim stylem zarządzania?  

Styl zarządzania nie zależy od płci, ale od cech osobowościowych, zawodowego doświadczenia czy kluczowych dla nas wartości i wzorców, które wynieśliśmy z życia. Nasze mocne i słabe strony to sprawa indywidualna, podobnie jak styl zarządzania, który jest wypadkową wszystkich wspomnianych czynników.

W jaki sposób Amazon wspiera kobiety na stanowiskach kierowniczych? 

Amazon proponuje szereg szkoleń podnoszących kompetencje – od szkoleń wewnętrznych po możliwość pracy z zewnętrznymi trenerami. Na uwagę zasługują szczególnie dwa programy. Pierwszy to Women in 

Leadership, który przeznaczony jest dla menedżerek. Ma on na celu inspirować je do zarządzania możliwościami w miejscu pracy oraz zapewniać im zestaw umiejętności potrzebnych do rozwoju kariery. Drugi to program mentorski dla menedżerów bez względu na płeć. Jego celem jest wsparcie świadomego kierowania karierą poprzez kontakt z liderkami i liderami odnoszącymi sukcesy. Udział w nim może trwać nawet pół roku, choć można też skorzystać z jednorazowej sesji z mentorem. Co ważne, w takiej relacji uczą się obie strony – mentor i osoba korzystająca z jego ekspertyzy. 

A co pani pomogło ukształtować siebie jako liderkę? 

Praca w zróżnicowanych zespołach i z różnymi liderami. Obserwowanie odmiennych stylów zarządzania i sposobów podejmowania decyzji pozwoliło mi stworzyć własny styl i zdefiniować, jakim liderem chcę być dla mojego zespołu. Dobry lider w Amazon musi kierować się naszymi zasadami przywództwa. Jedną z moich ulubionych zasad jest „Zdobywaj Zaufanie”. Bez tego nie wyobrażam sobie pracy zespołowej. Preferuję otwartą i bezpośrednią formę komunikacji i tego samego oczekuję od moich kolegów i koleżanek. Druga zasada, którą bardzo cenię, brzmi: „Zatrudniaj i Rozwijaj Najlepszych”. Nic nie sprawia mi tak dużej satysfakcji jak rozwój moich pracowników. Świadomość, że przyczyniłam się do ich sukcesów, napędza mnie do dalszego działania i pokazuje, że to, co robię, ma sens. Kolejną jest „Osiągaj Najwyższe Standardy”, bo zależy mi na ciągłym rozwoju procesów, mojego zespołu i moim. Gdy napotykam problem, staram się go rozwiązać raz na zawsze, a nie godzić się na półśrodki. 

W jaki sposób zachęciłaby pani kobiety do bycia liderkami w organizacjach?  

Moim zdaniem często same pozbawiamy się szans na lepszą ścieżkę kariery. Wydaje się nam, że musimy spełniać wszystkie wymagania dla danego stanowiska, że nie jesteśmy wystarczająco dobre. Znam to z doświadczenia. Też wątpiłam w siebie, gdy jako kierownik obszaru byłam zachęcana przez inną liderkę do aplikowania na stanowisko kierownika operacyjnego. Zmieniłam swoje podejście po przeczytaniu książki: „Grzeczne dziewczynki nie awansują. 133 błędy popełniane przez kobiety, które nieświadomie niszczą własną karierę”, którą polecam wszystkim kobietom. Od tego czasu świadomie planuję swoją karierę i pracuję nad tym, by nie powielać utartych schematów działania.