Google: musimy zwiększyć koncentrację i produktywność personelu

Google chce poprawić produktywność / Fot. Andreas
Google chce poprawić produktywność / Fot. Andreas Klassen, Unsplash.com
Dyrektor generalny Google powiedział pracownikom, że produktywność i koncentracja muszą się poprawić. Firma wprowadzi nowy styl pracy: simplicity sprint.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Sundar Pichai, dyrektor generalny Google'a, ogłosił nowe przedsięwzięcie o nazwie simplicity sprint. W jego ramach ponad 174 tys. pracowników będzie zabiegać o pomysły na to, na czym należy się skoncentrować i poprawić wydajność. Pichai uważa, że produktywność Google jako firmy nie jest tam, gdzie powinna być, gdy weźmiemy pod uwagę liczbę osób zatrudnionych. Do tego ostrzegł przed pogarszającą się sytuacją makroekonomiczną. 

Fiona Cicconi, szefowa ds. HR, również potwierdziła obawy dyrektora generalnego. - Firma obecnie nie planuje zmniejszać ogólnej siły roboczej Google, ale trzeba zadbać o większą wydajność i koncentrację - stwierdziła. 

Sprawdź: Faktura bez VAT

Na ostatnim spotkaniu all-hands, które jest organizowane dla całej firmy, pracownicy często wyrażali zaniepokojenie zwolnieniami i ograniczeniem zatrudniania. Pichai prosił ich o zwiększony wysiłek. - Chciałem nadać dodatkowy kontekst po naszych wynikach (finansowych za drugi kwartał - red.) i poprosić również o pomoc. Oczywiste jest, że mamy do czynienia z trudnym środowiskiem makro, a przed nami większa niepewność. Ale istnieją też realne obawy, że nasza produktywność w całej firmie nie jest tam, gdzie powinna być dla tak dużej liczby pracowników - mówił Pichai do pracowników. 

Poprosił także, aby ci pomogli "stworzyć kulturę bardziej skoncentrowaną na misji, bardziej skoncentrowaną na produktach, bardziej zorientowaną na klienta". Dodał aby myśleć nad minimalizowaniem czynników rozpraszających uwagę i naprawdę podnieść poprzeczkę zarówno samej jakości produktu, jak i produktywności. Mówiąc wprost, dyrektor generalny Google'a przekonywał, że trzeba wziąć się do roboty. 

Inspiracje: 50 Cent

Rekomendacje pojawiają się po tym, gdy firma ogłosila wyniki za drugi kwartał, który podobnie jak poprzedni był słabszy niż oczekiwano w zakresie zysków i przychodów. Wzrost przychodów zwolnił do 13% w kwartale, podczas gdy rok wcześniej był on jeszcze na poziomie 62%, kiedy konsumenci wydawali sporo środków w czasie pandemii w świecie online. 

Google informowało już też, że spowolni tempo zatrudniania oraz inwestycji do 2023 r. 

Simplicity Sprint w Google

Pichai wprowadził nowy styl pracy: simplicity sprint. Chodzi o pozyskiwanie pomysłów na szybszy rozwój produktów, a następnie przyspieszoną realizację. Poszczególne działy mają czas do 15 sierpnia na zrealizowanie wewnętrznych ankiet, aby ustalić priorytety, by następnie uruchomić prace nad realizacją poszczególnych zadań. 

Zobacz: Side hustle

W rzeczywistości pod nazwą simplicity sprint kryje się po prostu większa koncentracja na wykonywaniu zadań i kończeniu projektów. Obecnie w Google, ale też w wielu innych organizacjach, projekty realizowane są zbyt wolno, a pracownicy zamiast skupiać się na zadaniach dużą część czasu przeznaczają na spotkania, omawianie oraz ogólną komunikację. Z tego powodu spada wydajność. 

Warto dodać, że wielu pracowników Google'a wystawiło firmie słabe oceny właśnie w zakresie kończenia projektów. Zarząd firmy uznał, że trzeba zwrócić większą uwagę na "łamanie biurokracji", gdzie starsi menedżerowie często opóźniają decyzje, ale dotyczy to również zmian w planowaniu prac i późniejszej realizacji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ