Gastronomia dwóch prędkości
Popeyes, fot. ShutterstockJak podaje wywiadownia gospodarcza Dun & Bradstreet, dwie trzecie branży gastronomicznej znajduje się w słabej kondycji finansowej i panicznie boi się wzrostu kosztów działania oraz utraty klientów. W ślad za tym idzie znacznie spadająca liczba otwartych punktów gastronomicznych. Przed pandemią GUS szacował, że w całym kraju działało ich ok. 72,4 tys. W 2020 r. ich liczba spadła do 64,4 tys., by w kolejnym roku mocno wzrosnąć.
Dane z GUS za 2022 r. jeszcze nie są dostępne, ale z tego co widać z innych raportów, już niebawem przebijemy dno znane z najgorszych miesięcy pandemii. Dun & Bradstreet raportuje, że w 2022 r. działalność zawiesiło blisko 6,5 tys. firm gastronomicznych, niemal trzy razy więcej niż rok wcześniej. W I kwartale br. zlikwidowano co najmniej 2,1 tys. biznesów gastronomicznych. Tyle że Dun & Bradstreet przyjmuje szeroką definicję „przedsiębiorstw gastronomicznych” (np. zgodnie z ich wyliczeniami w 2021 r. było ok. 90 tys. takich biznesów, czyli więcej, niż raportował GUS).
Zamknięcia wiążą się z problemami finansowymi firm. Zgodnie z najnowszym raportem BIG InfoMonitor prawie 11 tys. przedsiębiorstw gastronomicznych ma faktury zgłoszone do rejestru lub nie płaci rat kredytów przez co najmniej 30 dni. Łączne zaległości to już 800 mln zł – o...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 8/2023 (95) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.