Duży wzrost wynagrodzeń. Przeciętnie Polacy zarabiają prawie 6,7 tys. złotych
Duży wzrost wynagrodzeń w marcu, fot. ShutterstockWynagrodzenia wzrosły także w porównaniu do lutego i to aż o ponad 7 proc. Wówczas przeciętna pensja wynosiła ponad 400 zł mniej (6220 zł).
Największy wzrost wynagrodzeń odnotowano w przedsiębiorstwach zajmujących się "obsługą rynku nieruchomości". Tu wzrost wynagrodzeń wyniósł 13,1 proc. i wynosi 6970,67 zł. Biznes zajmujący się "informacją i komunikacją" płaci przeciętnie 12 tys. 63 zł brutto (wzrost o 11 proc.). Z drugiej strony w ujęciu miesięcznym mniej zarabiają pracownicy górnictwa i wydobycia (10,1 tys. złotych) oraz rolnictwa, leśnictwa, łowiectwa i rybactwa (7,2 tys.).
- Roczny wzrost wynagrodzeń kolejny miesiąc z rzędu przebija inflację. W marcu płace w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 12,4% r/r. Dużo powyżej oczekiwań (10,5% r/r). Jednocześnie mimo tak silnego wzrostu płac realnie jest to drugi najgorszy wynik od momentu wybuchu pandemii. Gdyby jednak uznać „sztuczność” wskaźnika inflacji i fakt nierównomiernego jej wpływu na różne grupy społeczne to można spokojnie wysnuć tezę, że dla indywidualnych gospodarstw domowych inflacja już dawno przebiła średni wzrost płac w przedsiębiorstwach - powiedział Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.
Jak dodał, wbrew oczekiwaniom wojna w Ukrainie i związany z nią napływ uchodźców do Polski nie zmniejszył znacząco siły negocjacyjnej pracowników w rozmowach płacowych z pracodawcami, choć może się okazać, że dane z marca mają zbyt krótki horyzont czasowy i dopiero w kwietniu będziemy obserwować wpływ wojny. - Podobna sytuacja ma miejsce w zatrudnieniu, gdzie nie widać poważnego skoku wzrostu zatrudnienia. W marcu w przedsiębiorstwach pracowało o 2,4% więcej osób niż przed rokiem. Ponadprzeciętnie na tle ogólnego wyniku wybija się gastronomia i zakwaterowanie, co jest zjawiskiem sezonowym. W tych dwóch branżach zatrudnienie w marcu wzrosło o 10% w skali roku - komentuje.