Rynek mieszkaniowy. Deficyt gruntów pod budownictwo mieszkaniowe

Plac budowy
Plac budowy / Fot. Shutterstock
Zdaniem przedstawicieli branży wzrost cen gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową - utrzymujący się na poziomie ok. 20 proc. rocznie - miał istotny wpływ na dynamiczne zwiększanie się cen na rynku. Obecnie problemem ma być brak działek dostępnych pod nowe inwestycje.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Szacuje się, że obecnie w Polsce brakuje między 1 a 2 mln mieszkań. Na tę sytuację wpływ ma wiele czynników, m.in. deficyt gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Deweloperzy przekonują, że to deficyt sprawia, iż ceny działek rosną, co z kolei prowadzi do wzrostu kosztów budowy i ostatecznie do zwiększenia cen lokali – a to znacznie utrudnia dostęp do nieruchomości dla osób młodych i tych o niższych dochodach. Ponadto, brak terenów inwestycyjnych hamuje rozwój infrastruktury mieszkaniowej w strategicznych lokalizacjach, co może negatywnie wpływać na rozwój gospodarczy regionów oraz prowadzić do zwiększenia presji na istniejące zasoby mieszkaniowe.

W obliczu tego wyzwania deweloperzy coraz częściej zwracają się z apelem o odblokowanie dostępu do gruntów należących do Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN). Argumentują, że dostęp do tańszych działek jest kluczowy, aby móc oferować mieszkania w przystępniejszych cenach. Jednakże, według wielu ekspertów, proces uwolnienia tych gruntów nie jest prosty i wymaga przemyślanej strategii, aby nie doprowadzić do dalszego nakręcania spirali wzrostu cen na rynku.

Rynek mieszkaniowy. Jak odpowiednio wykorzystać przestrzeń

W Krajowym Zasobie Nieruchomości (KZN) zgromadzono 835 ha gruntów, które pierwotnie miały posłużyć celom programu „Mieszkanie Plus”. Program ten, mający na celu zwiększenie dostępności mieszkań o atrakcyjnym czynszu, nie spełnił jednak pokładanych w nim oczekiwań, co skutkuje teraz poszukiwaniem nowych rozwiązań dla wykorzystania zgromadzonych terenów.

- Uwolnienie terenów zgromadzonych w ramach KZN mogłoby być szansą dla redefinicji polityki mieszkaniowej w Polsce. Ważne jest jednak, aby podejść do tych gruntów z wizją, która wykracza poza tradycyjne ramy, wykorzystując je nie tylko do zaspokajania pilnych potrzeb mieszkaniowych, ale także jako pole do wprowadzania innowacyjnych rozwiązań urbanistycznych. Rozważne i strategiczne planowanie, które uwzględnia zarówno aspekty społeczne, jak i środowiskowe, może przekształcić te tereny w zrównoważone i dostępne przestrzenie życiowe, odpowiadające na różnorodne potrzeby mieszkańców. To, co teraz może wydawać się niepowodzeniem programu „Mieszkanie Plus”, może okazać się katalizatorem dla przemyślanych i długoterminowych zmian w sektorze mieszkaniowym – mówi Krzysztof Studziński, Regional Manager PlanRadar w Polsce.

Rynek mieszkaniowy. Szanse i zagrożenia

Dla wielu mieszkańców, szczególnie młodych rodzin i osób rozpoczynających samodzielną drogę życiową, wysokie ceny mieszkań oraz ograniczona dostępność nowych inwestycji stanowią poważne bariery. Uwolnienie terenów Krajowego Zasobu Nieruchomości może przyczynić się do zwiększenia podaży mieszkań, co teoretycznie powinno przełożyć się na stabilizację cen. Jednakże samo uwolnienie terenów KZN może nie być wystarczające. Konieczne jest także zastosowanie odpowiednich polityk i mechanizmów regulacyjnych, które zapewnią, że nowe mieszkania będą dostępne dla większości społeczeństwa.

– To szansa na rozpoczęcie nowego rozdziału w polityce mieszkaniowej kraju, ale również wielka odpowiedzialność. Musimy pamiętać, że każda decyzja dotycząca nowych inwestycji wpływa na przyszłe pokolenia i kształt naszych miast. Wymaga to od nas nie tylko strategicznego planowania, ale także otwartości na dialog z mieszkańcami, aby rzeczywiście odpowiadać na ich potrzeby – dodaje Studziński.

Rozwiązanie problemu braku gruntów na rynku mieszkaniowym w Polsce jest więc bardzo złożonym zadaniem, które wymaga współpracy i zaangażowania różnych stron, w tym inwestorów, deweloperów, wykonawców, władz państwowych i lokalnych, ale także przyszłych mieszkańców. Jednakże, aby skutecznie przeciwdziałać temu wyzwaniu, niezbędne jest również stosowanie różnorodnych rozwiązań, w tym innowacyjnych technologii. Włączenie wszystkich zainteresowanych stron i wykorzystanie szerokiego spektrum metod może być kluczem do skutecznego zmniejszenia luki mieszkaniowej i kosztów nieruchomości.

ZOBACZ RÓWNIEŻ