Recenzje książek dla przedsiębiorców i nie tylko. Literackie premiery z przymróżeniem oka

książki
Literackie propozycje na październik / Fot. shutterstock
Sprawdź najnowsze pozycje literackie na rynku. Na początek jesieni polecam książkę o biznesowym geniuszu Tylor Swift i pozycję, która zrywa z ogólnie przyjętą teorią afirmacji sukcesu.

Marek Kowalkiewicz, Sterowani algorytmami, ;MT Biznes

Ta książka to rodzaj współczesnego manifestu dla menedżerów. Autor co chwilę przypomina nam, że żyjemy w „gospodarce algorytmów”, ale czy to jest specjalnie odkrywcze?

Trzeba przyznać, że potrafi opowiadać anegdoty. Historia brytyjskich licealistów skandujących „Pieprzyć algorytm!” pod Ministerstwem Edukacji w Londynie pokazuje skalę problemu. Z kolei opowieść o firmie Zillow, która przez błędny model predykcyjny straciła ogromne pieniądze i została zmuszona do zwolnienia 2 tys. pracowników, powinna być lekturą obowiązkową dla każdego prezesa, który na hasło „AI” reaguje jak na słowo „kokaina” – bierze bez pytania, czy to czyste.

Autor uwielbia metafory: „Nadchodzi inwazja cyfrowych współlokatorów!” albo nazywa autonomiczne algorytmy „cyfrowymi Minionkami”. Nie chcę być złośliwy, ale chwilami przypomina to wystąpienie konferansjera, który robi wszystko, żeby publiczność nie uciekła na przerwę kawową.

„Sterowani algorytmami” to książka napisana z pasją i lekkim piórem, ale też odrobinę przegadana i momentami infantylna. Najlepiej sprawdza się wtedy, gdy autor zamiast moralizować, pokazuje konkretne historie i przypomina, że algorytmy nie są ani dobrem, ani złem, a raczej lustrem naszych absurdów.

Kevin Evers, Biznesowy geniusz Taylor Swift, MT Biznes

Autor wpadł na pomysł, żeby o karierze Taylor Swift pisać jak o studium przypadku z Harvard Business School i poszedł w to na całego. W tej książce koncerty i piosenki o chłopcach z liceum traktowane są z taką samą powagą jak strategia Amazona czy Tesli.

Książka zaczyna się od sceny, w której 13-letnia Taylor przychodzi na sesję songwritingową uzbrojona w 15 pomysłów na piosenki. Współautorzy patrzą na nią pobłażliwie, ale dziewczyna szybko im wyjaśnia, czego chcą słuchać jej rówieśniczki.

Fascynujące są fragmenty, gdzie muzyka spotyka się z logiką biznesu. Jak decyzja, by odejść od RCA, bo wytwórnia chciała ją „odłożyć na półkę”. Większość nastolatków marzyłaby o kontrakcie z dużą i uznaną marką, ale Swift uznała to za stratę czasu. To tak, jakby w wieku 14 lat odmówić pracy w Google’u, bo planujesz założyć własnego Apple’a.

Czy książka ma wady? Oczywiście. Momentami autor popada w hagiografię – zestawiając Swift z Muskiem czy Bezosem.

„Biznesowy geniusz Taylor Swift” próbuje nam wytłumaczyć, że bycie „swiftie” to nie fanaberia, ale inspiracja. Chwilami brzmi to jak wykład z konsultingu, ale całość jest zajmująca. Jeśli bowiem mamy uczyć się biznesu, czemu nie od kobiety, która potrafi sprzedać stadion w trzy minuty?

Gabriele Oettingen, Pozytywne myślenie na nowo Studio Emka

Jeśli myśleliście, że wystarczy zamknąć oczy i wizualizować siebie w nowym porsche, żeby kluczyki same spadły z...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

Więcej możesz przeczytać w 10/2025 (121) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ