Najlepsze książki dla przedsiębiorców. Grudzień 2025
z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 12/2025 (123)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Joanna Cur, Anna Morawiec-Bartosik
Równość i przejrzystość wynagrodzeń. Praktyczny poradnik dla pracodawców i działów HR
C.H.BECK
Tę książkę powinien przeczytać każdy pracodawca. Szczególnie ci, którzy wciąż prowadzą firmy, jakby żyli w epoce, kiedy największą innowacją w biurze była popielniczka. Mam na myśli „januszy biznesu”, przekonanych, że płacenie pracownikom „według uznania” (czytaj: według sympatii i aktualnego stanu konta) to naturalne prawo przedsiębiorcy.
Autorki wykonały robotę, której większość z nas unika jak firmowej Wigilii: przeczytały, zrozumiały i przełożyły unijną dyrektywę na ludzki język. Książka jest praktyczna, konkretna i przydatna – szczególnie dla tych, którzy, nie wiedzą, że powinni wdrażać systemy wynagradzania pozbawione dyskryminacji.
Książka prowadzi czytelnika przez nowe obowiązki pracodawców: od jawnych widełek wynagrodzeń w ogłoszeniach (koniec z „wynagrodzeniem adekwatnym do kwalifikacji”), przez raportowanie luki płacowej, aż po sankcje, które będą boleć na tyle, by zmotywować opornych i skończą epokę systemów wypłat przypominających ruletkę w kasynie.
Minus za okładkę. W czasach gdy jeden prompt dzieli nas od całkiem niezłej grafiki, można się postarać przyciągnąć do lektury więcej osób. Tym bardziej że temat warto nagłośnić.
- - -
Konrad Szczypczyk
Odzyskaj kontrolę nad własnym życiem. Jak stoicyzm uczy nas troszczyć się o siebie
Wyd. Angelika Łuszcz
Już sam tytuł krzyczy caps lockiem. Brzmi bardziej jak groźba niż obietnica. Człowiek ma wrażenie, że jeśli nie odzyska tej kontroli do końca rozdziału pierwszego, zostanie odesłany do coacha albo na szkolenie integracyjne z paintballem. Dawno żadna książka nie zaskoczyła mnie tak pozytywnie. Spodziewałem się kolejnej pozycji pełnej cytatów w stylu Paulo Coelho. Nic bardziej mylnego! Szczypczyk robi rzecz rzadką: traktuje czytelnika jak dorosłego człowieka, a nie odbiorcę motywacyjnych rolek. Zamiast „uwierz w siebie, a wszechświat się dostroi”, dostajemy esencję wiedzy największych filozofów. Rozdział o sprawczości to właściwie kręgosłup całej książki. Zaczyna się od Alberta Bandury i poczucia wpływu, ale szybko wychodzi poza teorię. W tej pozycji nie brakuje praktycznych przykładów z pracy przedsiębiorców, licznych powołań na badania i słowa ekspertów. Czyta się to przyjemnie, wciąga (co rzadkie w poradnikach tego typu), a rzeczy, zdawałoby się oczywiste, są po prostu warte powtórzenia. Autor zdaje się mieć interdyscyplinarną wiedzę. Łączy psychologię, twardy biznes i negocjacje z myślami Marka Aureliusza czy prof. Juliana Rottera.
- - -
Seth Godin
Myślenie strategiczne na co dzień. Planuj mądrze, osiągaj więcej
MT Biznes
Seth Godin napisał książkę o strategii, która nie zaczyna się od macierzy BCG, tylko od słów: „kim się staniemy, komu się przysłużymy i komu ten ktoś pomoże stać się kimś innym?”. To pytanie nazywa „filozofią stawania się”. Godin jest autorem 22 międzynarodowych bestsellerów, które zmieniły sposób, w jaki ludzie myślą o pracy. Wie, że jego czytelnicy nie mają za dużo czasu. Mamy tu zatem łatwo strawne felietony. Każdy to krótki tekst złożony z anegdot, miniwykładów i dopracowanych notatek. Strategia jest jak pogoda: wszyscy o niej mówią, mało kto stosuje, a już na pewno nikt nie przyznaje się, że nie ma pojęcia, co właściwie robi. Seth Godin uznał, że czas położyć temu kres. Stworzył książkę, która udowadnia, że strategiczne myślenie może pomóc nam osiągać cele. Zamiast diagramów i korpomowy dostajemy krótkie, kąśliwe obserwacje. Brzmią jakby pisał je człowiek, który widział zbyt wiele spotkań projektowych, by jeszcze wierzyć w ludzkość. Godin nie tyle uczy, co raczej strofuje, unosi brwi i delikatnie wyśmiewa nasze codzienne iluzje: że można działać bez planu, że intuicja wystarczy, albo że świat w końcu sam się „jakoś ułoży”.
- - -
Daniel Priestley
Wyprzedane. Jak sprawić, by klienci ustawiali się do ciebie w kolejce
MT Biznes
Dlaczego do jednej cukierni ludzie stoją w kolejce jak po papier toaletowy w latach 80., a do drugiej – tuż obok, z równie przyzwoitymi pączkami – zagląda tylko znudzona mucha? „Wyprzedane” Daniela Priestleya postanawia udzielić ostatecznej odpowiedzi. Chodzi o to, że jedni sprzedają tak, jakby naprawdę nie chcieli sprzedawać. I na tym właśnie polega ich sekret. Priestley tłumaczy to z zapałem człowieka, który w życiu nie czekał w kolejce, bo to on tworzy te kolejki. Na początku wyciąga przykład Ubera, który odkrył, że ceny rosną, gdy ludziom naprawdę zależy (po koncercie +300%). Cała filozofia „Wyprzedanych” sprowadza się do jednego: przestań błagać klientów, żeby kupili. Spraw, żeby musieli o to prosić. Autor tłumaczy, że przedsiębiorcy nie mają problemu z produktem, tylko z tym, że za bardzo chcą go sprzedać. Priestley każe im więc mieć odwagę robić to, czego nienawidzą – odmawiać. Selekcjonować. Ograniczać dostęp. I patrzeć, jak popyt rośnie szybciej niż ego prezesa. To oczywiście logika, która w świecie zwykłych śmiertelników uchodzi za skandal, ale w świecie przedsiębiorców jest czymś w rodzaju objawienia. Wprowadzającego w ekstazę, o ile to oni dyktują ceny.
Więcej możesz przeczytać w 12/2025 (123) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.