Raport Elektromobilność. Miasto przyszłości

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock
W najbliższych latach duże miasta czeka wiele zmian. Za sprawą 5G trafi do nich więcej rozwiązań, które ułatwią transport. Do tego pojawiają się usługi mobilne w modelu MaaS, dzięki którym mieszkańcy zyskają łatwiejszy dostęp do nowoczesnych środków transportu i nie tylko.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 2/2021 (65)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Zrównoważony rozwój dużych miast to gra o wysoką stawkę: czyste powietrze, zdrowie, sprawny transport, racjonalne gospodarowanie zasobami i wiele innych aspektów kluczowych dla życia w miastach. – Tu z pomocą przychodzą technologie takie jak Internet rzeczy (IoT) oraz sieć 5G, która jest podstawą do pełnego wykorzystania potencjału IoT – mówi Małgorzata Ciechomska, dyr. marketingu IoT, M2M i API w Orange Polska. Główną cechą inteligentnego miasta jest umiejętna analiza i wykorzystywanie danych z komunikujących się ze sobą czujników i urządzeń IoT. Obecnie istnieją już smart rozwiązania, które zarządzają wieloma podstawowymi usługami miejskimi: siecią wodociągową, ciepłowniczą, energetyczną, czy gospodarką odpadami. Z kolei z elektromobilności mamy systemy rowerów i hulajnóg miejskich, inteligentne parkingi, ale też kosze na śmieci, które same dają znać, że są już zapełnione (optymalizuje to transport i zmniejsza koszty). – Są to przykłady rozwiązań IoT już dziś dostarczanych przez Orange. Korzysta z nich ponad 80 miast w Polsce – podkreśla Małgorzata Ciechomska. 

5G otworzy nowe możliwości 

Jeszcze parę lat temu rozwiązania smart city były poza zasięgiem mieszkańców i włodarzy miast. Pierwszy przełom nastąpił, jak zauważa Małgorzata Ciechomska wraz z pojawieniem się rozwiązań działających w chmurze. Kolejnym będzie sieć 5G. – Stworzy ona zupełnie nową perspektywę dla rozwiązań IoT, bo umożliwi ich skalowalne wykorzystanie – uważa ekspertka z Orange Polska, tłumacząc że cyfrowe narzędzia będą nie tylko wspierać i ulepszać już istniejące rozwiązania, ale umożliwią też opracowanie zupełnie nowych. – Sieć 5G umożliwia przesyłanie ogromnej ilości danych w czasie rzeczywistym, w ciągu kilku milisekund. A właśnie niska latencja [małe opóźnienia - red.] jest niezbędna do działania systemu autonomicznych pojazdów i inteligentnej infrastruktury transportowej – podkreśla Małgorzata Ciechomska. 

To oznacza, że dzięki 5G zyskamy w przyszłości bezkolizyjny, płynny ruch komunikujących się ze sobą samochodów, ciężarówek i autobusów. Będzie to możliwe, ponieważ w sieci 5G informacje wysyłane przez pojazdy są odbierane przez innych użytkowników dróg bez żadnych opóźnień. To umożliwia natychmiastową reakcję, np. wyhamowanie czy zmianę pasa ruchu. Tego typu infrastruktura jest niezbędna m.in. dla samochodów autonomicznych. 

Ponadto sieć 5G pozwoli zwiększyć liczbę obsługiwanych czujników IoT do nawet miliona na metr kwadratowy. – 5G to ogromna przepustowość, niezbędna do zaawansowanej wideoanalityki, która jest podstawą np. systemów bezpieczeństwa i monitoringu miejskiego – mówi Małgorzata Ciechomska. I dodaje: – Błyskawiczne przesyłanie obrazów o wysokiej jakości pomiędzy urządzeniami w połączeniu z zaawansowanymi algorytmami i sztuczną inteligencją pozwoli przewidywać niebezpieczne zdarzenia, lepiej koordynować działania służb ratowniczych, czy zarządzać ruchem w zintegrowany sposób.

Podobne duże nadzieje z 5G wiąże Marek Lipski, dyr. biura regionalnego w Warszawie w Play. – Technologia pozwoli na optymalizację i zautomatyzowanie wielu procesów w dziedzinach, które są szczególnie istotne z punktu widzenia mieszkańców dużych miast, takich jak: transport, komunikacja, logistyka, planowanie urbanistyczne, usługi medyczne czy edukacja – zauważa. Za przykład podaje nowoczesny proces dostarczania przesyłek kurierskich. – W niedalekiej przyszłości może on zostać zrewolucjonizowany przez drony, które dzięki inteligentnej technologii bezobsługowo dostarczą paczkę pod drzwi – mówi. W Stanach Zjednoczonych w niektórych rejonach takie dostawy są już realizowane. – Rola 5G będzie miała też szczególne znaczenie dla seniorów i osób z przewlekłymi schorzeniami, które wymagają stałej kontroli lekarskiej. Mowa tutaj o telemedycynie, ale w rozumieniu nie tylko operacji na odległość, ale przede wszystkim monitorowaniu stanu zdrowia w czasie rzeczywistym – dodaje Marek Lipski.

Mobilność jako usługa 

Jeszcze w grudniu 2020 r. Komisja Europejska opublikowała „Strategię na rzecz inteligentnej i zrównoważonej mobilności”. Dokument zakłada zwiększenie wsparcia i stworzenie w przyszłości ram prawnych dla rozwoju inteligentnych rozwiązań m.in. w zakresie Mobility as a Service (MaaS), czyli mobilności jako usługi. – MaaS ma zapewnić mieszkańcom europejskich miast możliwość korzystania z poziomu jednej aplikacji z wielu rozwiązań mobilności, takich jak transport zbiorowy, współdzielonych samochodów, skuterów, hulajnóg czy rowerów – mówi Przemysław Szywacz, partner w dziale doradztwa podatkowego w zespole doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce. – Dwa dni po ogłoszeniu unijnej strategii dowiedzieliśmy się, że Gdynia podpisała list intencyjny ze startupem z branży Mobility, która ma stworzyć aplikację do zintegrowania car-sharingu z innymi środkami transportu, w tym elektrycznymi trolejbusami, którymi dysponuje miasto – zauważa Przemysław Szywacz, a jednocześnie zwraca uwagę, że podobne rozwiązania działają już w innych miastach Europy. 

Jednym z liderów jest fińska stolica Helsinki, gdzie już od 2018 r. działa aplikacja, która pozwala na jednorazowe zakupy biletów i usług, jak również miesięczne plany subskrypcyjne. – Te ostatnie pozwalają na swobodny wybór między wypożyczeniem samochodu, hulajnogi, skorzystaniem z taksówki, czy transportu publicznego – zależnie od aktualnych warunków drogowych i kaprysu użytkownika – podkreśla ekspert KPMG. Podobne rozwiązania działają w Berlinie czy też w Sztokholmie, gdzie dodano możliwość skorzystania z subskrypcji rodzinnej lub biznesowej, w ramach której doładowane środki mogą być swobodnie dzielone między członków planu. 

Mobilność jako usługa może przynieść wiele korzyści dla mieszkańców miast. Przede wszystkim ułatwi korzystanie z rozwiązań tzw. ekonomii współdzielenia w zakresie transportu. – To powinno przyczynić się do zwiększenia zainteresowania takimi rozwiązaniami i do zmniejszenia korków, liczby wypadków i przede wszystkim - poprawy klimatu – podkreśla Przemysław Szywacz. Dodajmy, że po energetyce i przemyśle, to transport jest największym emitentem gazów cieplarnianych w Europie. – Ważne jest zatem, by usługi typu MaaS promowały wykorzystanie elektrycznych lub innych, niskoemisyjnych napędów w środkach transportu – mówi ekspert KMPG. – Wyzwaniem dla branży jest jednak przekonanie użytkowników, że korzystanie z współdzielonych środków transportu jest bezpieczne także w czasie pandemii – dodaje. 

----------------------------------------

TELEKOMY WDROŻĄ 5G NA SZEROKĄ SKALĘ

Małgorzata Ciechomska, dyr. marketingu IoT, M2M i API w Orange Polska

W rozwoju Internetu rzeczy rola dostawców sieci 5G i telekomów jest kluczowa. To właśnie oni tworzą i udostępniają cały ekosystem niezbędny do funkcjonowania inteligentnych rozwiązań, a dzięki temu życie w miastach będzie nie tylko wygodniejsze, ale też bezpieczniejsze i bardziej ekologiczne.  

----------------------------------------

ZAMIAST SZTYWNYCH ROZKŁADÓW, AUTOBUSY NA ŻĄDANIE

Robert Marcinowski, CEO @Mybus.app

Nowe megatrendy wskazują jasny kierunek rozwoju usług mobilności. W praktyce jest to odejście od posiadania własnego samochodu, na rzecz idei współdzielenia przejazdów, zarówno w obszarach miejskich, jak i podmiejskich. Rezultatem będzie wyeliminowanie zbyt dużej liczby pojazdów prywatnych poprzez redukcję ulic dla samochodów, parkingów, zastępując je ścieżkami dla pieszych, rowerów, skuterów, hulajnóg itp.

Tego typu rozwiązania funkcjonują już np. w Helsinkach. Obok znanych już form współdzielenia, wdrażane są nowe technologie w transporcie publicznym, m.in. autonomiczne autobusy. Dzięki 5G, IoT oraz AI, miasta przyszłości będą bardziej zrównoważone i wygodniejsze. Rozwiązania MaaS (Mobility as a Service) oferują mieszkańcom większą swobodę w podróżowaniu bez względu na wybrany środek transportu, oferując łatwe w obsłudze spójne planery oraz bezpieczne rozliczanie się online z odbytych podróży.

W Polsce również możemy skorzystać już z tego typu systemów. Mybus Polska, dostawca systemu MaaS dedykowanego przewoźnikom autobusowym, umożliwia dywersyfikację usług transportu pasażerskiego osób bazującego na sztywnych rozkładach jazdy, w kierunku dynamicznych przejazdów na żądanie, z przystanku na przystanek lub z adresu na adres (microtransit). Dzięki elastycznemu rozwiązaniu zarówno przewoźnik jaki podróżni oszczędzają czas i pieniądze przyczyniając się razem do redukcji Co2 w atmosferze.

----------------------------------------

POLSCE JEST POTRZEBNA OTWARTA INFRASTRUKTURA

Dr Sławomir Pietrzyk, prezes zarządu IS-Wireless

Dr Sławomir Pietrzyk, prezes zarządu w IS-Wireless, firmie zajmującej się wdrażaniem sieciowych rozwiązań 5G, zauważa że obecnie rozwiązania z zakresu Internetu rzeczy związane z mobilnością to głównie śledzenie pojazdów i raportowanie ich lokalizacji. – Możemy jednak wyobrazić sobie sytuację, gdzie pojazdy autonomiczne funkcjonują w modelu MaaS. W takim przypadku niezmiernie ważna jest dobra infrastruktura sieciowa, cechująca się niskimi opóźnieniami i niezawodnością – mówi. Tłumaczy, że będzie to krytyczny aspekt dla bezkolizyjnego poruszania się takich pojazdów po ulicach. Zanim to jednak nastąpi, dr Pietrzyk sugeruje, aby już teraz stopniowo wdrażać różnego rodzaju inteligentne systemy, np. ostrzegające przed kolizją, czy do zdalnego monitorowania pojazdu - niczym telemedycyna, ale dla samochodów. – By było to możliwe, kluczowe jest posiadanie niezawodnego, skalowalnego i korzystnego cenowo rozwiązania budowanego w całym ekosystemie rynkowych graczy telekomunikacyjnych – mówi. 

Według dr Sławomira Pietrzyka dobrym rozwiązaniem dla Polski (i nie tylko) byłoby stworzenie sieci telekomunikacyjnej w otwartym modelu Open RAN, który umożliwia rozdzielenie sprzętu i oprogramowania. – Sprzęt staje się w tym modelu drugorzędnym elementem, który można kupić od wielu różnych producentów elektroniki. Open RAN opiera się na rozwiązaniach chmurowych i w kolejnych latach pomoże stworzyć bardziej innowacyjne i przede wszystkim wydajne środowisko sieciowe – mówi, podkreślając że jest to warunek niezbędny do efektywnego dostarczania aplikacji i usług za pośrednictwem sieci 5G. Warto dodać, że podobny model działa już z sukcesem np. na rynku japońskim. – Otwarty model pozwala na znaczące oszczędności, a z drugiej strony daje możliwość o wiele bardziej efektywnego wykorzystania dostępnych zasobów takich jak lokalizacje czy urządzenia obliczeniowe – przekonuje ekspert.

My Company Polska wydanie 2/2021 (65)

Więcej możesz przeczytać w 2/2021 (65) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ