Przedsiębiorcy muszą wyjść ze strefy komfortu

Firmy z branży IT mają szansę, jeśli tylko ich sze
Firmy z branży IT mają szansę, jeśli tylko ich szefowie uwierzą w siebie, fot. Shutterstock
Sięganie po nowe możliwości rozwoju i posiadanie otwartej głowy – to wielka szansa dla polskich przedsiębiorców, z której niewielu korzysta – przekonuje Bogdan Kościuch, dyrektor Departamentu Rozwoju Kadr w Przedsiębiorstwach Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Przedsiębiorców z którego sektora gospodarki najbardziej Pan podziwia?

Dla mnie najlepszym przykładem przedsiębiorców, którzy potrafią wspaniale rozwijać się w dzisiejszym świecie, jest sektor gamingowy. Ostatnio przygotowaliśmy na ten temat dużą analizę, która potwierdza tezy, że jest to jeden z najlepiej rozwijających się sektorów gospodarki. Może i nie pracuje tam tyle osób, co w budownictwie, ale zdecydowanie tempo rozwoju i poziom zawansowania kompetencji jest olbrzymi. W dodatku głównym źródłem ich przychodów jest eksport. Dane pokazują, że aż 97 proc. produkcji polskiej branży gier jest eksportowana, co pokazuje, ze firmy te weszły na pozom rozwoju międzynarodowego, a umiejętności naszych przedsiębiorców docenia cały świat. Przychody w tym sektorze w 2022 r. wyniosły prawie 1,3 mld EUR, a łączne przychody branży w ostatnich pięciu latach wzrosły o ok. 250 proc.

Rzeczywiście branża gamingowa nie ma kompleksów, ale to chyba wyjątek, także w skali nowoczesnych technologii…

Przedsiębiorcy rzeczywiście mają wiele problemów. Nie uczestniczą np.  w międzynarodowych zamówieniach publicznych. Wbrew pozorom zamówienia publiczne mogą być doskonałą okazją do rozwoju firm, także w sektorze nowoczesnych technologii. Tyle, że nie we wszystkich przedsiębiorstwach są kompetencje, by z tego korzystać. 

Nie są świadomi tych szans czy po prostu je ignorują?

Zamówienia publiczne są dość specyficznym tematem, związanym z językiem urzędniczym. Duże firmy  np. budowlane mają całe działy wyspecjalizowane w obsłudze tego typu zamówień, po to by startować np. w przetargach na budowę dróg i autostrad. Nie ma ich w firmach z branży IT, szczególnie tych małych, rozwijających się. Tu tkwi problem, zwłaszcza, że wielką szansą są zamówienia w perspektywie całej Unii Europejskiej. Aktywność polskich firm w tym obszarze jest dramatycznie niska. To problem, bo perspektywy do rozwoju są ogromne.

O ile w małej firmie IT tworzenie działu zajmującego się zamówienia publicznymi jest niemożliwe, to przecież mamy co najmniej kilkadziesiąt kancelarii prawnych, które mogłyby ich  wspomóc. Czy może problemem jest więc wyjście ze strefy komfortu?

Być może. Problemem może być obawa przed sprzedawaniem produktów i usług na rynkach zewnętrznych. Wiąże się to nie tylko z poszukiwaniem nowych kontrahentów ale co za tym idzie zmianami w samym przedsiębiorstwie, zatrudnieniem nowych osób, czy tworzeniem nowych działów. Oczywiście wspomniane kancelarie i firmy konsultingowe są miejscem, gdzie przedsiębiorca może uzyskać niezbędne wsparcie. PARP również udostępnia w ramach Akademii PARP ponad 60 bezpłatnych kursów e-learningowych stworzonych we współpracy z ekspertami i praktykami z konkretnej dziedziny. Kursy dostępne na portalu podzielone są na pięć kategorii: finanse, marketing, prawo, zarządzanie oraz kompetencje osobiste. Jest to internetowy portal szkoleniowy, prowadzony w ramach Centrum Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. 

Co robi PARP, by to zmienić?

W bieżącej perspektywie budżetowej mieliśmy duże środki na wzrost poziomu kompetencji polskich przedsiębiorstw. To samo będzie w nowej perspektywie. Stworzyliśmy 17 rad sektorowych ds. kompetencji, które specjalizowały się w diagnozie problemów w konkretnych branżach w tym lukach kompetencyjnych oraz przygotowywały rozwiązania nazywane przez nas rekomendacjami szkoleniowymi. propozycje szkoleń Szkolenia dla przedsiębiorców i ich pracowników realizowane były przez zewnętrzne  firmy szkoleniowe obecne w BUR. Przedsiębiorcy mogli rozwijać kompetencje za 20 proc. realnej wartości takich szkoleń, korzystając z dofinansowania przyznawanego przez operatorów. Według stanu na wrzesień br. wsparcie w ramach POWER skierowane przez PARP do sektora MŚP  pozwoliło na dofinansowanie około 38  tys. pracowników z 18 tysięcy przedsiębiorstw.

Teraz takich rad będzie więcej, bo aż 27. System będzie rozwijany zwłaszcza, że został on bardzo pozytywnie doceniony przez Komisję Europejską. W efekcie zwiększy się także kwota, którą będziemy mogli przeznaczyć na przedsiębiorstwa. Będziemy nadal wspierać firmy w rozwoju ich kompetencji, mamy na to ponad 470 mln złotych. W tej puli będą wydzielone środki na wdrażanie tzw. „zielonych rekomendacji”, jest to wsparcie wszystkich działań sprzyjających zazielenieniu gospodarki. 

Wyobraźmy sobie, że jest Pan premierem i może Pan wskazać i rozwiązać największy problem, który wiąże się z luką kompetencyjną polskich przedsiębiorców. Co to by było? 

Nie muszę być premierem, by powiedzieć: „edukacja”. Bez zmian w systemie edukacji nie zlikwidujemy luki kompetencyjnej – i na poziomie pracodawców i na poziomie pracowników. Nasz system jest niedostosowany do potrzeb, zarówno na poziomie kwalifikacyjnym jak i kompetencyjnym. Nasze szkoły branżowe mają wyposażenie dydaktyczne odstające znacznie od potrzeb rynku. Wprawdzie dzięki funduszom unijnym to się zmienia i powstają nowoczesne pracownie przygotowujące do wykonywania zawodu, ale przedsiębiorcy są zawsze o kilka kroków przed szkolnictwem i mają bardziej zaawansowany sprzęt. Stad rosnąca popularność klas patronackich, gdzie przedsiębiorcy wchodzili w porozumienia ze szkołami i udostępniali swoje przedsiębiorstwa młodym adeptom zawodu. To samo dotyczy wykształcenia przedsiębiorców, szczególnie w zakresie kompetencji miękkich niezbędnych we współczesnej gospodarce. W tym zakresie PARP przygotował i prowadzi konkurs „Akademia HR”. Przedsiębiorcy i ich kadry HR będą mogli w ramach projektów rozwijać kompetencje niezbędne w zarządzaniu współczesnymi przedsiębiorstwami. Są też pozytywne zmiany ze strony MEiN, jak chociażby nowy przedmiot Biznes i zarządzanie w szkołach, czy wprowadzenie BCU – Branżowych Centrów Umiejętności, gdzie zarówno młodzież jak i dorośli będą mieli możliwość podnoszenia kwalifikacji w konkretnych branżach. Na efekty tych zmian trzeba jednak poczekać.

 

Publikacja w ramach projektu „Utworzenie i funkcjonowanie Rady ds. Kompetencji Sektora IT” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój.

Partnerzy projektu:

Sektorowa Rada ds. Kompetencji – Informatyka prowadzona jest przez partnerstwo Polskie Towarzystwo Informatyczne i Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji w ramach projektu współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój.

ZOBACZ RÓWNIEŻ