Prezes Zooma Greg Tomb zwolniony "bez powodu"

Zoom bez prezesa / Fot. Tiffany Hagler-Geard, Bloo
Zoom bez prezesa / Fot. Tiffany Hagler-Geard, Bloomberg
Platforma wideokonferencyjna Zoom zwolniła swojego prezesa, Grega Tomba, byłego pracownika Google'a.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Greg Tomb stracił stanowisko prezesa Zoom "bez podania powodu". Był nim od czerwca ub.r., aktywnie uczestniczył w rozmowach o zyskach oraz nadzorował sprzedaż firmy.

Rzecznik Zooma powiedział, że firma na ten moment nie poszukuje zastępstwa.

Tomb raportował bezpośrednio do dyrektora generalnego, Erica Yuana, który założył Zoom w 2011 roku i był na czele, gdy firma stała się jednym z największych zwycięzców pandemii.

Zoom wybił się na Covidzie...

Zoom stał się powszechnie znaną nazwą w czasie pandemii. Ludzie musieli zostać w domu, a czas spędzony przed ekranem zwiększył się - i w dużym stopniu był spędzany na spotkaniach online na Zoomie.

Sprawdź: Cena szczepionki na Covid

Przy użyciu aplikacji Zoom odbywały się nie tylko spotkania służbowe, ale też wesela i pogrzeby, a w kwietniu 2020 roku firma powiedziała, że codziennie na Zoomie odnotowuje 300 milionów użytkowników.

Kiedy Tomb dołączał do zespołu, Yuan powiedział, że jest podekscytowany siłą, którą dodaje on do zespołu kierowniczego: "Greg to szanowany lider branży technologicznej i ma głębokie doświadczenie w pomaganiu w rozwoju firm w kluczowych momentach".

Tomb mówił zaś, że jest zachwycony dołączeniem do zespołu i chce pomóc w "napędzaniu wzrostu", kiedy firmy na całym świecie zajmują się swoimi potrzebami komunikacyjnymi.

... i zaczął tracić zainteresowanie po pandemii

Koniec pandemii to z kolei trudna sytuacja dla firmy, która nie potrafiła utrzymać swojego pandemicznego boomu i - jak wiele innych biznesów w sektorze technologicznym - musiała zwalniać pracowników.

Zobacz: Klauzula CV

Mimo że Zoom podwoił liczbę pracowników podczas pandemii w ciągu dwóch lat, w lutym firma zwolniła 15% swoich pracowników - 1300 osób - aby poradzić sobie z malejącym popytem.

- Nie poświęciliśmy wystarczająco dużo czasu na dokładną analizę naszych zespołów ani na ocenę, czy rozwijamy się zgodnie z najważniejszymi priorytetami - powiedział Yuan.

Obecnie Zoom stara się dywersyfikować swój biznes. W zeszłym roku ogłosił plany integracji funkcji poczty e-mail, kalendarza i chatbota, aby pomóc użytkownikom w rozwiązywaniu problemów. W trakcie prac jest również Zoom Sports.

ZOBACZ RÓWNIEŻ