Albert Einstein: nieład na biurku sugerował dużą inteligencję

Słynne zdjęcie zostało zrobione w Princeton w stanie New Jersey w 1955 r. Przedstawia biurko Alberta Einsteina w dniu jego śmierci. Czy wybitny myśliciel, cechujący się ponadprzeciętną inteligencją, korzystał z jakichś sztuczek i systemów produktywności? Czy miał stojące biurko? Czy jego książki były ułożone alfabetycznie, aby ułatwić do nich dostęp? Czy używał jakiegoś systemu wyznaczania celów i prowadził listę To-Do z zadaniami do zrobienia? Fani rozwoju osobistego i produktywności z pewnością zadają sobie takie i podobne pytania. 

Sprawdź: Mini Majk

Odpowiedź jednak, jak się okazuje, brzmi: nie. Na biurku Einsteina panował nieład, a biorąc pod uwagę, że żył on w czasie dokumentów papierowych - biurko było wręcz zawalone różnymi dokumentami i kartkami z notatkami. Jeśli Albert Einstein żyłby obecnie, pewnie miałby na pulpicie mnóstwo dokumentów i zapisanych plików, które nie są pokatalogowane. 

Mark Twain, ale też - bardziej z obecnych czasów - Steve Jobs i Mark Zuckerberg to osoby, które odniosły duże sukcesy i które są przykładami twórców utrzymujących biurka w stanie "zorganizowanego chaosu". 

Jeśli chcesz być jak Albert Einstein, miej bałagan na biurku? 

Naukowcy od lat próbują dowiedzieć się, czy istnieje jakaś korelacja pomiędzy bałaganem na biurku a dużą inteligencją danego twórcy. Czy utrzymywanie bałaganu na biurku prowadzi np. do większej kreatywności? 

Badania opublikowane w Psychological Science to dobra wiadomość dla bałaganiarzy. Kathleen Vohs, psycholożka i ekonomistka behawioralna, wraz z zespołem badaczy z University of Minnesota odkryła, że zarówno czyste, jak i zabałaganione miejsca pracy mają unikalne zalety. 

Przeprowadziła szereg eksperymentów, w których uczestnicy siedzieli przy biurku, które było czyste albo zabałaganione. Naukowcy prosili następnie o udzielanie odpowiedzi na pytania ankietowe i podjęcie różnych decyzji. Uczestnicy siedzący przy zabałaganionym biurku podczas burzy mózgów generowali bardziej kreatywne pomysły. Wybierali również nowe lub nowatorskie produkty zamiast tych znanych, gdy otrzymywali opcje wyboru. 

Zobacz: Jak zarabiać na Adobe Stock

Osoby siedzące przy czystych biurkach zachowywały się bardziej konwencjonalnie, robiąc to, czego od nich oczekiwano. Podejmowali, można by powiedzieć, bardziej stereotypowe decyzje. Na przykład gdy jako przekąskę podano jabłko lub pasek czekolady, uczestnicy siedzący przy czystych biurkach częściej wybierali jabłko. 

Ostatecznie naukowcy przekonują, że nasze biurko i to, co na nim przechowujemy, ma wpływ na typ myślenia, jaki chcemy kultywować. Powinniśmy potestować różne warianty i przekonać się na własnej skórze, czy np. generujemy lepsze pomysły wtedy, gdy na biurku mamy bałagan, bo to niejako przekłada się na większą wolność i swobodę myślenia. Kiedy z kolei pracujemy nad jakimś raportem, który wymaga dużej dokładności, warto najpierw posprzątać biurko i przekonać się czy praca przebiegnie wtedy lepiej i szybciej.

"Nieuporządkowane środowiska wydają się inspirować do wyrwania się z tradycji, co może dać świeże spojrzenie na wiele spraw. Z kolei uporządkowane środowiska zachęcają do konwencji i stawiania na to, co bezpieczne i sprawdzone" - podsumowuje Vohs w badaniu.