Sztuczki dla twojego biznesu

Zanim technologia zmieni świat, może – i powinna! – zmienić twój biznes. Cyfrowa transformacja biznesu to obecnie pojęcie odmieniane przez wszystkie przypadki, choć czasami dosyć mylnie interpretujemy jego znaczenie. Eksperci są jednak zgodni – bez digitalizacji bardzo trudno o osiągnięcie przewagi konkurencyjnej w dzisiejszym, coraz bardziej cyfrowym świecie. Dlatego zamiast obrażać się na nowe technologie, spójrz na nie jak na szansę, dzięki którym zrealizujesz swoje przedsiębiorcze marzenia.

Konkretnych rozwiązań, usług i technologii optymalizujących działanie firmy da się znaleźć na rynku mnóstwo. Doskonale wiemy, jak trudno się w tym wszystkim połapać, dlatego chcemy zwrócić twoją uwagę na trzy aspekty. Pamiętaj jednak, że bez dobrego czarodzieja nawet najlepsza sztuczka jest nic niewarta…

SaaS właściwym kierunkiem

Trendy biznesowe się zmieniają, ale modele subskrypcyjne mają jedną cechę – ciągle rosną. SaaS jest kompletną zmianą podejścia do sprzedaży oprogramowania. Zamiast licencji i programu gotowego do zainstalowania na komputerze klient wykupuje jedynie dostęp do funkcjonalności interesującego go oprogramowania. Korzyści są oczywiste – począwszy od zaoszczędzonych funduszy, na większej mobilności skończywszy. Nikogo więc nie powinno dziwić, że w SaaS-ach zakochały się przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, zwłaszcza te o  rozproszonych strukturach.– Narzędzia SaaS to właściwy kierunek dla MŚP, ale żeby efektywnie je wykorzystywać, trzeba cechować się dużą świadomością dotyczącą danego narzędzia. Czasem warto do pewnego stopnia dopasować swój biznes do narzędzia, bo to zaprocentuje w przyszłości – mówił na łamach „My Company Polska” Marcin Żuchowicz, CEO e-point SA.

Coraz więcej danych

Ilość danych stale rośnie. Według niektórych wyliczeń w zeszłym roku po świecie krążyły 44 bln GB danych, a do sporej ich części dostęp był utrudniony. Odpowiednia analiza ogromnych zbiorów danych umożliwia wprowadzenie wielu usprawnień biznesowych, co jest niezwykle istotne w kontekście planowania długofalowych działań firmy. – Digitalizacja danych i procesów jest coraz bardziej wyraźna we wszystkich aspektach naszego życia – komentuje Patryk Ogórek, prezes zarządu Hyggio, czyli podmiotu tworzącego oprogramowanie dla ośrodków badań klinicznych. Natomiast Wojciech Sacha – szef wspomnianego na wcześniejszych stronach startupu Scramjet – dodaje: – Zwrot ku digitalizacji danych będzie jeszcze bardziej widoczny, gdyż dzięki niej zyskuje się przewagę konkurencyjną w każdej branży. To nieuniknione.

Rosnące zachmurzenie

Czasami mamy wrażenie, że „infrastruktura chmurowa” oraz „cyfrowa transformacja” stały się pojęciami wręcz tożsamymi. Eksperci przekonują, że bez przeniesienia pewnych procesów do chmury o pełnej digitalizacji nie może być mowy. I wcale nie uważamy, że jest w tym stwierdzeniu sporo przesady.

– W ostatnich latach firmy technologiczne, które przechodziły lub powstawały w chmurze, wykorzystywały do zarządzania swoją infrastrukturą narzędzia, które były albo bardzo ograniczone, albo szyte na miarę i kosztowne. Infrastruktura serwerowa staje się jednak coraz bardziej rozbudowana i skomplikowana, a takie rozwiązania kiepsko się skalują i prowadzą do wielu błędów – uważa Paweł Hytry, COO Spacelift, startupu automatyzującego zarządzanie serwerami w chmurze. Dlatego właśnie dobór odpowiednich narzędzi pod kątem infrastruktury chmurowej jest tak niezwykle istotny.