Środki z KPO odblokowane od 1 czerwca?
Czy pieniądze z KPO popłyną do Polski? Fot. shutterstock.Radosław Fogiel, wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości poinformował o porozumieniu jakie zawarto między polskim rządem a Komisją Europejską. Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy mają trafić do Polski w zamian za reformę wymiaru sprawiedliwości (dla KE najważniejszy będzie zakres dyscyplinarny).
Pieniądze za praworządność
Radosław Fogiel zaznaczył przy tym, że wynegocjowana umowa nie jest jednoznaczna z uruchomieniem pieniędzy z funduszu, a środki z pożyczek na rynku finansowym zostaną wypłacone po podpisaniu odpowiednich dokumentów.
Komisja Europejska zablokowała wypłaty ogromnych środków dla Polski i Węgier. Ograniczenie pieniędzy przeznaczonych na odbudowę gospodarki po pandemicznym kryzysie wynika z mechanizmu „pieniądze za praworządność”. W przypadku naszego kraju główne zarzuty dotyczyły sądownictwa. Jak wyjaśnia "Rzeczpospolita" rząd Mateusza Morawickiego kluczył w sprawie realizacji wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Sędziowie TSUE uznali, że izba dyscyplinarna nie jest sądem. Komisja Europejska wydała polecenie jej likwidacji, na co polska strona się nie zgodziła.
Spóźnione miliardy. Czy zdążymy wydać pieniądze z KPO?
Ogromny zastrzyk dla polskiej gospodarki
Po odblokowaniu KPO Polska ma otrzymać 36 mld Euro. Pieniądze trafią do rozdysponowania prawdopodobnie za sprawą rosyjskiej agresji na Ukrainę. Komisja zdaje sobie sprawę z faktu przyjęcia przez Polskę około 3 mln uchodźców i związanych z tym wydatków. Dodatkowo zauważa prezydencki projekt zmian w sądownictwie, który zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej.
Opozycja obawia się, że wypłaty z KPO nie zostaną sprawiedliwie rozdzielone, a partia rządząca wykorzysta je w celu zdobycia władzy w kolejnych wyborach. Bez wątpienia pieniądze z KPO są potrzebne przedsiębiorcom do wyjścia z podwójnego kryzysu: popandemicznych stratach i konsekwencjach wojny na Ukrainie.