Samochód luksusem
Fot. East NewsCzekają państwo na koniec roku, żeby kupić nowe auto w okazyjnej cenie? Cóż, nie tym razem. Większość producentów jasno komunikuje, że wyprzedaży w tym roku nie będzie. Z dostępnością samochodów jest bardzo słabo, a te które są, zrobiły się koszmarnie drogie.
Tanio już było
Obecny stan europejskiej motoryzacji to nie tylko wynik pandemicznego kryzysu, ale również pochodna bardzo długich łańcuchów dostaw, zaburzeń w transporcie oraz obecny boom gospodarczy m.in. w Chinach. Po prostu zaczęło brakować komponentów i surowców potrzebnych do produkcji aut. Choćby elektroniki oraz aluminium. A ceny? Te rosną ze względu na nieubłagane prawa rynku – mamy duży popyt, a niską podaż. Zresztą zjawisko to widać też na rynku aut używanych: te roczne bywają droższe niż nowe prosto z salonu. I kolejna sprawa, samochody, ze względu na przepisy dotyczące bezpieczeństwa i emisji spalin, stają się coraz bardziej kosztowne w produkcji. O nowych autach kompaktowych za 50 tys. zł można już zapomnieć. Teraz przeciętne auto do miasta i na trasę, i wcale nieluksusowe, to koszt rzędu 100 tys. zł.
Można zatem powiedzieć, że tanio już było. Według raportu przygotowanego przez firmę Exact Systems w 2022 r. ceny aut popularnych marek najpewniej wzrosną o co najmniej 15 proc. Jeszcze większe podwyżki dotkną tych, którzy celują w auta marek premium – tu wzrost cen może sięgnąć 25 proc.! Eksperci...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 12/2021 (75) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.