Mieszkaniowa gorączka, czyli exodus przed inflacją
Ceny nieruchomości osiągają historyczne szczyty, fot. Adobe StockKilka sygnałów wskazuje na istnienie zagrożenia bańki na rynku mieszkaniowym, w szczególności obecna skala budowy mieszkań napędzana zakupami inwestorów, a nie przyszłych mieszkańców. Jednocześnie nie brakuje też argumentów przemawiających za kontynuacją wzrostu cen, a najważniejszym jest eksperymentalna polityka banków centralnych, która zachęca posiadaczy oszczędności do ich transferu na rynek mieszkaniowy. Prześledźmy każdy z argumentów z osobna, by zrozumieć, z jakim zjawiskiem mamy do czynienia.
Ceny rosną, ale pensje także
To dość popularny argument spotykany w dyskusjach na temat przyszłych cen mieszkań i stawiany po stronie przyczyn ich dalszego wzrostu. Od 2013 r. średnie ceny metra kwadratowego mieszkań w Polsce rosną (na wykresie 1 prezentujemy dane z rynku wtórnego w siedmiu największych miastach Polski), ale wynagrodzenia rosną niemal w tym samym tempie i w rezultacie mieszkania zachowują wartość względem siły nabywczej pensji.
Wszystko zależy jednak od danych, które weźmiemy do porównania. Obecne średnie ceny metra kwadratowego są o 48,5 proc. wyższe niż w 2013 r., natomiast wynagrodzenia wzrosły w tym czasie o 37,5 proc. Jednak kupujący mają do dyspozycji tańsze (niżej oprocentowane) kredyty hipoteczne, więc de facto stać ich na zakup mieszkań nawet większych, mimo wyższych cen. Jeśli zaś sięgniemy do pierwszych danych NBP dotyczących cen mieszkań, to ceny metra kwadratowego...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 10/2021 (73) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.