Makro zamyka sklepy w Polsce. 400 osób straci pracę

Zgodnie z oficjalnym komunikatem spółki, do 30 września 2025 roku zamknięte zostaną hale w Rybniku, Słupsku, Toruniu i Zabrzu. Zamknięcie tych lokalizacji wpłynie na do 400 miejsc pracy, które zostaną zlikwidowane w ramach prowadzonej restrukturyzacji.
Transformacja Makro
Kierownictwo Makro Cash and Carry wskazuje, że zamknięcie sklepów stanowi część szerszej transformacji. Firma planuje długoterminowe skoncentrowanie się na rozwoju sektora HoReCa poprzez usługi dostaw żywności i rozwiązania cyfrowe oraz wzmocnienie pozycji w handlu tradycyjnym z dostosowaniem do zmieniających się potrzeb klientów.
Spółka zapewnia, że z pełną powagą podchodzi do wpływu tej decyzji na pracowników i ich rodziny. Makro zobowiązało się do przeprowadzenia procesu restrukturyzacji w sposób przejrzysty i sprawiedliwy. Firma deklaruje zapewnienie niezbędnego wsparcia pracownikom w przygotowaniu do poszukiwania nowych możliwości zatrudnienia. Szczegóły programu wsparcia nie zostały jednak ujawnione w oficjalnym komunikacie.
Makro zapewnia, że klienci zamykanych sklepów zostaną odpowiednio i z wyprzedzeniem poinformowani przez zespoły sprzedażowe. Celem jest należyte zabezpieczenie ciągłości dostaw, szczególnie istotne dla firm z sektora HoReCa, które polegają na regularnych dostawach produktów.
Historia Makro w Polsce
Makro działa na polskim rynku od 1994 roku, specjalizując się w obsłudze hoteli, restauracji, tradycyjnego handlu i biur.
Przez trzy dekady firma budowała swoją pozycję jako jeden z kluczowych dostawców dla sektora B2B w Polsce. Zamknięcie czterech sklepów Makro to kolejny przykład restrukturyzacji w polskim handlu. Firmy coraz częściej decydują się na koncentrację działalności w najbardziej rentownych segmentach, dostosowując się do zmieniających się preferencji klientów i rosnącej konkurencji ze strony platform e-commerce.