Król piwa
fot. narodowe archiwum cyfrowe; commons.wikimedia.org; materiały prasoweW listopadowy ranek 1900 r. do pałacu w Okocimiu wchodzi dwóch młodych mężczyzn. Mówią, że mają pilny interes do właściciela. Siedzący za biurkiem Jan Albin Goetz-Okocimski, szef jednego z największych browarów w Polsce, słyszy twardo wyrecytowane słowa.
– Jesteśmy przedstawicielami rządu narodowego, zbieramy pieniądze na cele patriotyczne. Pana majątek został właśnie obłożony podatkiem.
Goetz nie kryje zaskoczenia pomieszanego z pewnym rozbawieniem. Wszak młodzieńcy, z których jeden przedstawia się jako „porucznik gwardii narodowej”, są mniej więcej w wieku gimnazjalnym.
– Podatku wam nie zapłacę, ale mogę panom dać datek na drogę – odpowiada, wyjmując z kieszeni drobne. Jest przekonany, że to naiwna, patriotyczna młodzież, która bawi się w konspirację. Naciska na umieszczony na biurku elektryczny dzwonek. Po chwili w gabinecie pojawia się Tadeusz Narzymski, prawa ręka Goetza.
Nagle przestaje być zabawnie, bo napastnicy sięgają po broń.
Kilka dni później reporter „Gazety Narodowej” rekonstruuje zdarzenia: „Pan Goetz, widząc, że ma do czynienia z groźnymi napastnikami, szarpnął za ramię «porucznika» i usunął go na bok, torując sobie drogę do przedpokoju, a stamtąd do kancelaryi dyrektora. Wybiegł za nim towarzysz «porucznika» i w drugim już pokoju strzelił z rewolwera. Kula jednak chybiła i utkwiła w futrynie drzwi. Przy drzwiach tymczasem kancelaryi toczyła się...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 7/2020 (58) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.