Flexee z nową usługą - pensję można mieć na koncie zanim skończy się miesiąc
Flexee, Fot. materiały prasoweModel działania Flexee wpisuje się w rynek „salary on demand”, czyli pensji na żądanie, szczególnie zauważalny w krajach anglosaskich. W USA pojawiły się już pierwsze jednorożce, czyli spółki warte ponad 1 mld dol., które obsługują ten rynek. Naturalne więc było, że model elastycznego gospodarowania własnymi zarobkami dotrze także do Polski. – Wielu pracowników, zwłaszcza niższego i średniego szczebla w wieku 20-45 lat, chciałoby mieć dostęp do pensji częściej niż raz w miesiącu. Rynek pracy się zmienia, zmieniają się nasze przyzwyczajenia, bo chcemy mieć na żądanie dostęp do usług i produktów. Gdy połączyliśmy te elementy, to można było zauważyć brak na rynku aplikacji, która dawałaby natychmiastowy dostęp do naszych pieniędzy. W ten sposób powstało Flexee – mówi Andrzej Nowak, współtwórca i prezes zarządu Flexee Group.
W pomysł uwierzyli pierwsi inwestorzy i startup w pierwszej rundzie finansowania został wsparty kwotą 3 mln zł. Flexee Group zapowiada kolejne rundy finansowania biznesu, które pozwolą na jej dalszy rozwój. Na razie aplikacja została wprowadzona pilotażowo m.in. w polskim oddziale Santander Consumer Banku i u kilku pracodawców.
– Jeszcze w tym roku wspólnie z pozyskanymi już firmami dostarczymy aplikację do 40 tys. użytkowników. Chcemy szybko rosnąć, bo w samej tylko Polsce potencjał jest ogromny, np. są u nas 4 mln osób, które pracują tymczasowo lub w niepełnym wymiarze godzin i mają one potrzebę szybszego dostępu do tego co wypracowały. Jednocześnie wartość całego rynku miesięcznych wynagrodzeń to 67 mld zł i zamierzamy brać udział w podziale tego tortu – zapowiada Andrzej Nowak. Na korzyść Flexee przemawia także to, że – według badań firmy EY – 80 proc. pracowników jest zainteresowanych korzystaniem z wcześniejszej wypłaty. – Dane te potwierdzają użytkownicy Flexee także ponad 80 proc. z nich dokonuje szybkich wypłat pensji – dodaje Nowak.
Usługa Flexee jest pomyślana także jako benefit pracowniczy. – Pracodawcy stoją dziś przed problemem rynku pracownika. Karty sportowe, czy dostęp do prywatnej opieki zdrowotnej są już mocno oklepane. My dajemy zupełnie nowy na rynku benefit: dostęp do wynagrodzenia w czasie rzeczywistym. To pozwala naszym partnerom-klientom biznesowym pozyskiwać nowych pracowników i skutecznie utrzymywać obecnych, bez konieczności walczenia o nich wzrostem wynagrodzeń – przekonuje Andrzej Nowak. Dostęp do usługi będzie też możliwy bezpośrednio dla każdego zainteresowanego użytkownika bez udziału pracodawcy. – Obecnie pracujemy również nad taką wersją aplikacji. Według naszych planów już pod koniec roku damy dostęp do wcześniejszego wynagrodzenia każdej osobie, która pracuje i chce wypłacać sobie pensję każdego dnia – podsumowuje prezes Flexee Group.