Deskę SUP wypożyczysz jak hulajnogę 24/7. Studencki startup stworzył SUPOMAT

Pomysł jest odpowiedzią na ograniczenia tradycyjnych wypożyczalni, takie jak stałe godziny otwarcia czy konieczność wcześniejszej rezerwacji. Nowe rozwiązanie ma na celu ułatwienie spontanicznego dostępu do rekreacji na wodzie.
Jak działa samoobsługowa wypożyczalnia?
Proces wypożyczenia deski jest w pełni zautomatyzowany i opiera się na użyciu smartfona. Użytkownik nie musi instalować żadnej dodatkowej aplikacji – wszystko odbywa się w przeglądarce internetowej.
- Najpierw należy zeskanować kod QR umieszczony na stacji.
- Następnie w przeglądarce telefonu wybiera się dostępną deskę i potwierdza rezerwację.
- System dokonuje płatności online i blokuje kaucję na karcie płatniczej.
- Po opłaceniu użytkownik otrzymuje czasowy kod dostępu do szafki ze sprzętem.
- Po zakończeniu pływania deskę należy odłożyć do tej samej szafki i potwierdzić zwrot w systemie. Opłata jest naliczana automatycznie za każdą rozpoczętą godzinę.
Pomysł zrodzony z pasji i potrzeby
Twórcą startupu Zaklepuje.To jest Jakub Jażdżyk, student Elektroniki i Technik Informacyjnych na Politechnice Warszawskiej. Jak sam przyznaje, inspiracją były jego własne doświadczenia ze sportami wodnymi.
– Moja pasja do kajakarstwa pozwoliła mi dostrzec, jak bardzo archaiczny i niedostosowany do dzisiejszych realiów bywa proces wynajmu sprzętu outdoorowego. Długie godziny otwarcia, formalności, brak możliwości spontanicznego wypadu – to bariery, które chcieliśmy przełamać. Supomat to nasza odpowiedź – bezobsługowe rozwiązanie, które działa 24/7, dając użytkownikowi pełną swobodę. Chcemy, aby wypożyczanie sprzętu sportowego było tak proste i wygodne jak korzystanie z hulajnogi miejskiej czy zamawianie jedzenia – wyjaśnia Jakub Jażdżyk.

Pierwsza lokalizacja i plany na przyszłość
Pierwszy SUPOMAT został umiejscowiony nad Zalewem Żyrardowskim, w odległości zaledwie około 10 metrów od plaży, co zapewnia wygodny dostęp do wody. Projekt w Żyrardowie powstał przy wsparciu lokalnej spółki Aqua. W każdej szafce znajduje się kompletny zestaw: deska SUP, regulowane wiosło, kamizelka asekuracyjna oraz fin (statecznik).
Twórcy planują dalszy rozwój sieci automatów w całej Polsce. Firma już teraz poszukuje partnerów na kolejny sezon – między innymi marin, hoteli, restauracji i innych obiektów zlokalizowanych przy akwenach, które chciałyby rozszerzyć swoją ofertę o taką usługę.

Od oprogramowania do fizycznego produktu
Startup Zaklepuje.To, działający w ramach spółki technologicznej FIRSTSCORE, jest obecny na rynku od dwóch lat. Początkowo firma skupiała się na tworzeniu systemu do rezerwacji spływów kajakowych dla wypożyczalni. Obecnie z jej platformy B2B korzysta kilkadziesiąt firm w kraju.
Projekt był rozwijany i został doceniony w konkursach dla startupów akademickich, takich jak BraveCamp i Enactus. Uruchomienie SUPOMATu jest dla firmy krokiem łączącym oprogramowanie z fizycznym urządzeniem, od koncepcji, przez projektowanie, aż po wdrożenie.