Benefity. Na czym zależy pracownikom polskich firm?
Benefity w formie dopłat do posiłków mogą być dobrym pomysłem dla tych, którzy nie mają czasu na jedzenie, fot. ShutterstockStres i nadmiar zadań odbijają się na zdrowiu i nawykach żywieniowych pracowników. Praca zdalna czy hybrydowa nie zawsze ułatwia dbanie o regularne posiłki. Ci, którzy natrafiają na trudności, wskazują na niewyraźne granice między pracą a odpoczynkiem oraz brak czasu z powodu obowiązków domowych. Doskwiera też ograniczony kontakt ze współpracownikami. Aż 83% badanych uważa, że wspólne posiłki pomagają w integracji i sprzyjają lepszej atmosferze, ale tylko 20% ma często ku temu okazję. Tak wynika z najnowszego raportu Sodexo Benefits and Rewards Services Polska „Bez zadyszki. Jak zadbać o zdrowie pracowników i finanse w organizacji?”. Zdaniem pracowników regularne dofinansowanie posiłków pozwala zatroszczyć się o dietę (61%) i więcej zaoszczędzić (77%). Tymczasem ponad połowa (56%) badanych pracodawców wciąż nie wie, że taki benefit wiąże się z korzyściami podatkowymi dla firmy.
Benefity istotne w czasach po pandemii
Praca zdalna i hybrydowa wpływają na sposób współpracy i komunikacji w zespole, a także na ilość spędzanego wspólnie czasu. W wielu wypadkach spowodowało to ograniczenie bezpośrednich kontaktów. Nawet jeśli praca odbywa się w trybie stacjonarnym, wspólne przerwy nie są na porządku dziennym. Z najnowszego badania Sodexo „Dodatkowe wsparcie dla pracowników” wynika, że 28% respondentów bardzo często ma okazję zjeść lunch lub inny posiłek w gronie współpracowników, czy to stacjonarnie, czy online. Co najmniej dwa razy w tygodniu praktykuje taki zwyczaj 20% badanych, a od czasu do czasu – 18%. Są też osoby, które rzadko (14%) bądź nigdy lub prawie nigdy nie spotykają się przy stole z innymi pracownikami (20%). Tymczasem aż 83% badanych uważa, że wspólne posiłki sprzyjają integracji i lepszej atmosferze. To ważny sygnał dla pracodawców, by szukać sposobów na wzmocnienie relacji w coraz bardziej rozproszonej i różnorodnej społeczności firmowej, tym samym rozwijając prozdrowotną kulturę.
Zobacz także: nasz subiektwny przegląd benefitów pracowniczych
Przerwa na posiłek? Dla wielu pracowników to nie jest standard
Spotkania podczas przerwy obiadowej to okazja do rozmów i lepszego poznania się, niezależnie od tego, czy odbywają się one w firmowej kuchni, czy przed ekranem komputera podczas home office. Przede wszystkim jednak jest to czas, by odpocząć i zadbać o regularne odżywianie. Czy faktycznie tak się dzieje? Z badania Sodexo „Potrzeby pracowników 2022” wynika, że ok. połowa osób pracujących zdalnie postrzega ten tryb pracy jako ułatwienie pod kątem dbania o regularne posiłki. 28% badanych nie widzi różnicy - tak samo ocenia możliwości pod tym względem podczas pracy stacjonarnej i zdalnej, a prawie co piąty badany twierdzi, że jest trudniej. Z czego wynikają te trudności? Najczęściej chodzi o brak regularności czasu pracy i poczucie, że non stop jesteśmy w pracy (48%). Różne obowiązki domowe również powodują, że brakuje spokojnej chwili na zaspokojenie potrzeb żywieniowych (14%). Wśród innych czynników wymieniane są stres i pośpiech (12%). Co 10 badany twierdzi, że w jego organizacji nie przewidziano czasu wolnego na posiłek – to kwestia, której liderzy i pracodawcy powinni poświęcić szczególną uwagę.
Co w benefitach pracowniczych zmieniła inflacja?
Z żywieniem wiążą się też finanse. Aż 59% uczestników badania Sodexo „Potrzeby pracowników 2022” przyznało, że wybiera obecnie tańsze jedzenie, a 28% ograniczyło zakupy żywienia. - W nowy rok pracownicy wchodzą z poczuciem, że zaciskanie pasa będzie nadal trwać, a codzienne koszty życia będą oznaczać duże obciążenie. Dlatego wysokość pensji wciąż stanowi jeden z kluczowych czynników decydujących o zadowoleniu z miejsca pracy, ale w ciągu ostatnich miesięcy wyraźnie wzrosła też świadomość pracowników na temat wagi świadczeń pozapłacowych – mówi Karol Kamas, dyrektor marketingu i rozwoju w Sodexo Benefits and Rewards Services Polska.
Do poczytania: Czy pirate bay jest legalny?
Benefity zamiast podwyżki
Co w sytuacji, gdy pracodawca nie może obecnie przyznać większego wynagrodzenia? 42% uczestników badania „Dodatkowe wsparcie dla pracowników” przyznaje, że chciałoby w ramach podwyżki otrzymywać benefity finansowe, wspierające codzienne wydatki, np. dofinansowanie posiłków w pracy. Na kolejnym miejscu znalazł się benefit w postaci elastycznego czasu pracy bądź pracy zdalnej (24%). Jako mniej przydatne wskazane zostały benefity związane z rekreacją, wspierające codzienną aktywność (14%). Gdy podwyżka nie jest możliwa, to pewną formą rekompensaty mogą być benefity związane ze zdrowiem, wspierające zdrowie psychiczne
i fizyczne – tak oceniło 20% respondentów. Co ciekawe, nie wszyscy pracownicy oczekują wsparcia wyłącznie w formie tradycyjnej podwyżki. Aż 48% respondentów przyznało, że gdyby mieli do dyspozycji dodatkowe 300 zł brutto do pensji, to wybraliby środki na przedpłaconej karcie na lunch (umożliwiającej zakup posiłków), od której nie trzeba odprowadzać składek ZUS. Dzięki temu w ich portfelach znalazłoby się o 64 zł miesięcznie więcej niż w przypadku innego świadczenia niekorzystającego ze zwolnienia ZUS. Według 78% respondentów regularne dofinansowanie posiłków przez pracodawcę ma pozytywny wpływ na motywację do pracy i produktywność. Zdaniem 61% badanych taki benefit wpłynąłby pozytywnie na ich sposób odżywiania, a aż 77% przyznało, że dzięki dofinansowaniu można więcej zaoszczędzić.
- Zdrowie i finanse to obszary, które według pracowników powinny być szczególnie wspierane przez firmy. Definiując kierunek oferty świadczeń pozapłacowych, warto zatem wrócić do podstaw – do tego, co kluczowe i priorytetowe. Spożywanie posiłków to codzienna, podstawowa potrzeba każdego pracownika, która, jak się okazuje, bywa sporym wyzwaniem. Dofinansowanie posiłków w pracy spełnia więc wiele funkcji: benefitu finansowego, narzędzia motywacji i sposobu na integrację zespołu. To wyraz odpowiedzialności i troski o zdrowie i efektywność zatrudnionych – podsumowuje Katarzyna Turska, dyrektor HR w Sodexo Benefits and Rewards Services Polska.
Jak oszczędzać na benefitach
Dofinansowanie posiłków, np. w formie karty przedpłaconej, oznacza również wsparcie pracownika w bardzo różnych momentach. Przydaje się m.in. podczas zmian w życiu rodzinnym (gdy pracownik zostaje rodzicem, podczas urlopów związanych z opieką) czy zawodowych (np. podczas relokacji pracownika, przejścia na tryb pracy zdalnej, w trakcie podróży służbowych). Wdrażając benefity w firmie, warto więc spojrzeć na nie z różnych perspektyw i zaproponować rozwiązanie, które połączy uniwersalne potrzeby.
Podobnie jak pracownicy, również pracodawcy wpadają obecnie w zadyszkę finansową, związaną z rosnącymi kosztami, co wymaga elastycznego zarządzania środkami i szukania różnych rozwiązań płacowych i optymalizacyjnych. Proponując pracownikom dofinansowanie posiłków, można uzyskać udogodnienia fiskalne. Blisko rok temu weszła w życie korzystna zmiana związana z rozliczaniem tego świadczenia - kwota zwolnienia z oskładkowania benefitów żywieniowych wzrosła do 300 zł miesięcznie na pracownika, co oznacza 714 zł oszczędności rocznie dla pracownika i aż 737 zł dla pracodawcy na jednego pracownika. Tymczasem – jak wynika z badania Sodexo „Potencjał rynku benefitów pracowniczych” - aż 56% badanych pracodawców nie wie, że dofinansowując posiłki pracownikom, można skorzystać ze zwolnienia z ZUS. Warto zatem rozwijać wiedzę w tym zakresie i budować świadomość w działach HR i finansów, jak również wśród przedstawicieli małych i średnich przedsiębiorstw.