Airbus wygrywa z Embraerem. LOT stawia na europejskiego giganta

Z 84 samolotów Airbus 28 maszyn zostanie dostarczonych w pierwszej fazie, a kolejne 56 objęto opcją zakupu.Jednak znając plany na rozwój LOT oraz kontekst budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego jest wysokie prawdopobieństwo, że cały kontrakt zostanie zrealizowany w fabrykach najsławniejszego producenta samolotów w Europie.
Przypomnijmy, że Airbus to europejskie konsorcjum lotnicze, które ma swoją siedzibę we Francji, ale jest międzynarodowym przedsiębiorstwem z udziałem wielu krajów. Choć Airbus Industries został założony przez Francję i Niemcy, to obecnie jest to europejskie konsorcjum z udziałem wielu państw, w tym Francji, Niemiec, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Jakiś czas temu Polski rząd rozważał zakup udziałów w Airbusie.
LOT rozstrzyga przetarg. Airbus wygrywa w wielkim stylu
To największe zamówienie w historii polskiego przewoźnika – zarówno pod względem liczby maszyn, jak i potencjalnej wartości. Umowa może przekroczyć 11 miliardów złotych - podkreśla portal Business Insider. Dokładna kwota zamówienia jest jeszcze trudna do oszacowania w związku z ustaleniem obu stron, że dopiero po zrealizowaniu pierwszej części zamówienia odbędą się rozmowy na temat dalszego rozszerzenia floty LOT. Taka umowa jest powszechną praktyką przy inwestycjach w maszyny do transportu.
Umowa podpisana! LOT kupuje 40 nowoczesnych samolotów Airbus A220, z opcją zakupu kolejnych 44. To największa w historii inwestycja polskiego narodowego przewoźnika. Budujemy lidera transportu lotniczego w Europie.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 16, 2025
Embraer przegrywa po latach dominacji. Powodem unia Brazylii z Rosją?
Przez ponad dwie dekady Embraer był podstawowym dostawcą samolotów dla LOT-u. W jego flocie znajduje się obecnie ponad 40 maszyn brazylijskiego producenta. Dlaczego zatem doszło do zmiany? Jak informuje Money.pl, kluczowe były kwestie ekonomiczne i techniczne – Airbus A220 oferuje niższe zużycie paliwa, większą pojemność i nowoczesne rozwiązania kabinowe, które zwiększają komfort pasażerów i efektywność operacyjną.
Jednak – jak podkreśla ten sam portal – w tle decyzji można zauważyć również czynnik polityczny i geostrategiczny. Francusko-niemiecki Airbus wpisuje się lepiej w aktualną strategię integracji gospodarczej Polski z Unią Europejską. Embraer jako firma z Brazylii jest obciążony unią BRICS, która skupia państwa południa wokół Rosji. Mimo to, rozmówcy money.pl podkreślają, że "wybór nie był polityczną dyrektywą", a LOT „po prostu zrobił to, co robi każda komercyjna firma – wybrał najlepszy produkt”.
Gospodarka też skorzysta
Zamówienie A220 nie ograniczy się wyłącznie do zakupu maszyn. Jak pisze Rzeczpospolita, kontrakt zakłada współpracę przemysłową między Airbusem a polskimi firmami, co może oznaczać setki nowych miejsc pracy w przemyśle lotniczym. Szczegóły tej współpracy nie zostały jeszcze ujawnione, ale Airbus już teraz współpracuje z takimi firmami jak PZL Świdnik czy Spirit AeroSystems w Mielcu.
To ważny aspekt, bo – jak zaznacza „Rz” – „przemysł lotniczy ma w Polsce długie tradycje i duży potencjał wzrostu”, a każda duża inwestycja może pobudzić nie tylko eksport, ale też rozwój lokalnych kompetencji technologicznych. Polska rośnie na gospodarczego tygrysa Europy, a nasze wyniki zadziwiają świat - co wynika głównie z ciężkiej pracy samych Polaków..
Nowa jakość, nowy rozdział?
Airbus A220 to samolot zaprojektowany od podstaw jako maszyna regionalna, zdolna przewieźć do 150 pasażerów na trasach do 5–6 tys. km. LOT planuje wykorzystać go głównie na trasach europejskich i bliskowschodnich. Modernizacja floty ma przynieść nie tylko niższe koszty operacyjne, ale też poprawić punktualność i dostępność połączeń, co w czasach coraz bardziej zatłoczonych lotnisk jest kluczowe.
Jak podkreśla TVN24 Biznes, pierwsze maszyny mają trafić do Polski już w 2027 roku, a cały proces potrwa kilka lat. LOT nie wyklucza też, że nowe samoloty będą wykorzystane do otwarcia nowych tras i zwiększenia częstotliwości rejsów na najbardziej popularnych kierunkach.
Oferta LOT konkuruje z tanimi liniami
Co ciekawe linie LOT na lotnisku Chopina powoli stają się alternatywą dla tanich linii lotniczych, jak Wizzair czy Ryanair. Jak to możliwe? Różnica w wycenie biletu narodowego przewoźnika znacznie zmniejszyła się wobec nich po tym jak te firmy zaostrzyły politykę bagażową i w opinii podróżnych coraz częściej doliczają opłaty za przekroczenie wymiarów bagażu podręcznego. Do darmowego na pokładzie lot większego bagażu podręcznego zarówno w Wizzair i Ryanair trzeba dopłacić za usługę Priority. Za ten fakt Ryanair został ostatnio ukarany przez sąd w Salamance, który uznał, że bagaż podręczny jest jednym z podstawowych praw przysługujących podróżnym. Warto wspomnieć o zmianie sizerów (mierników) bagażu w Ryanair, która wywołała aferę wokół nieuzasadnionego naliczania opłat za bagaż mieszczący się w normach. Poza tym "tanie" linie drastycznie podniosły ceny za bagaż rejestrowany. Z kolei LOT podczas środowych promocji niejednokrotnie przebija ich ofertę i to w nietypowych kierunkach. Trzeba jednak zaznaczyć, że cenowo to wciąż raczej model polowania na okazję niż standard. Kolejne samoloty ułatwią polskiemu przewoźnikowi zwiększyć konkurencyjność na tym rynku.