W zdrowej sierści zdrowy duch

Marcin Maciąg
Marcin Maciąg, fot. materiały prasowe
Marcin Maciąg założył firmę, która na podstawie analiz sierści pozwala ocenić stan zdrowia zwierząt. Choć na rynku działa od niedawna, do jego laboratorium już trafiają próbki z różnych krajów Europy, Chin czy Arabii Saudyjskiej. Nic zresztą dziwnego – PetsDiag jako jedyne laboratorium na świecie może pochwalić się tak wysoce udokumentowaną metodą badań.

Już jako dziecko uwielbiał czytać komiksy o superbohaterach. I najwyraźniej pasja do niezwykłych mocy nie opuściła go nigdy. W swoim biznesie postawił na moc nauki i postanowił wykorzystać ją do polepszenia życia zwierząt. Marcin Maciąg, bo o nim mowa, założył laboratorium, które na podstawie analiz sierści potrafi ocenić stan zdrowia koni, psów i kotów, dzięki czemu można zaproponować im odpowiednią dietę i polepszyć ich dobrostan. Tak zaawansowanego laboratorium nie ma nigdzie indziej na świecie.

Co ciekawe, mogłoby ono nie powstać gdyby nie kilka zbiegów okoliczności. Twórca PetsDiag, nigdy nie planował być przedsiębiorcą. Jak mówi, na swojej zawodowej drodze spotkał po prostu odpowiednich ludzi, którzy wprowadzili go na biznesowe tory. Od momentu, gdy na nie wkroczył, nie wyobraża już sobie jednak, że mógłby z nich zejść. – Chyba nikt z nas nie rodzi się biznesmenem. Raczej jest tak, że różne sytuacje lub osoby pozwalają nam odkryć w sobie żyłkę przedsiębiorcy. Tak było w moim przypadku – wspomina Marcin Maciąg.

– Z wykształcenia jestem ekonomistą i jeszcze parę lat temu wyobrażałem sobie swoją karierę zawodową raczej na stanowisku biegłego rewidenta w dużej korporacji niż jako osobę prowadzącą swoją działalność. Jednak w pewnym momencie właściciele firmy, w której pracowałem jako księgowy, zaproponowali mi, bym ją współprowadził. To był mój życiowy punkt zwrotny. Bycie współwłaścicielem firmy bardzo mi się spodobało. Z racji tego, że biznes dobrze prosperował, postanowiłem przeznaczyć nadwyżkę finansową na nową działalność. Tak wkroczyłem do branży laboratoryjnej – wspomina Marcin Maciąg.

Swój biznes rozpoczął od prowadzenia laboratorium medycznego dla ludzi. To właśnie dzięki badaniom materiałów pochodzących od ludzi narodził się pomysł na stworzenie placówki badającej sierść zwierząt.

Sierść prawdę ci powie

Ściśle rzecz biorąc, idea PetsDiag powstała w głowie żony Marcina Maciąga, która zajmuje się określaniem poziomu mikro- i makroelementów w ludzkich włosach. – Po jednej z podróży służbowych żona zaczęła zastanawiać się nad możliwością wprowadzenie analogicznych badań dla zwierząt. Ten pomysł bardzo mi się spodobał. Od razu zaczęliśmy sprawdzać dostępność takiej usługi na rynku. Odkryliśmy dużą niszę, którą postanowiliśmy wypełnić – mówi Marcin Maciąg.

Brak usługi badania sierści był tak naprawdę zarazem i dobrą, i złą wiadomością. Z jednej strony potencjał rynkowy był bardzo duży, z drugiej, aby go podbić, należało najpierw opracować normy dla pierwiastków odżywczych oraz substancji toksycznych występujących w sierści. Nikt bowiem wcześniej takich badań nie robił. Zanim PetsDiag mógł oficjalnie rozpocząć swoją działalność, przez ponad rok naukowcy współpracujący z firmą na podstawie próbek pochodzących od setek zwierząt określali poziomy dla poszczególnych mikro- i makroelementów. Tak powstała baza referencyjna, która jest mocnym atutem firmy. – Według mojej wiedzy żadne laboratorium nie dysponuje bazą podobną do naszej, co już jest doceniane na świece. Dzięki mocnym podstawom naukowym zaufali nam już m.in. hodowcy koni z Chin oraz Arabii Saudyjskiej – ujawnia Marcin Maciąg.

Info w sierści

Na czym polegają i w czym są pomocne analizy sierści? Informacje o składzie mikro- i makroelementów odżywczych oraz o substancjach toksycznych we włosach pozwalają na uzyskanie informacji o potrzebach żywieniowych zwierzęcia. W przeciwieństwie do analiz krwi, które dają ograniczone informacje, zbadanie składu sierści umożliwia...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 12/2022 (87)

Więcej możesz przeczytać w 12/2022 (87) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ