Zakaz hodowli zwierząt na futra. Sejm zdecydował

Posłowie zdecydowali o zakazie hodowli zwierząt na futra

Hodowle futra zostaną zakazane. Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 339 posłów, 78 było przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu. Jeśli chodzi o głosy w poszczególnych partiach, to za zakazem było m.in. 100 głosujących posłów PiS (55 było przeciw, wstrzymało się 18), 150 posłów KO (jeden się wstrzymał), 30 posłów PSL (jeden był przeciw), wszyscy posłowie Polski 2050 i Lewicy. Przeciw noweli byli m.in. wszyscy głosujący posłowie Konfederacji.

Projekt nowelizacji przygotowany przez posłankę Małgorzatę Tracz z Koalicji Obywatelskiej został złożony w Sejmie przez parlamentarzystów KO, Polski 2050 oraz Lewicy. Proponowane przepisy przewidują wprowadzenie całkowitego zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer, z wyjątkiem królików. Ustawa miałaby wejść w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia.

Wygaszanie hodowli zwierząt futerkowych

Co zakaz ten będzie oznaczać dla hodowców? Zgodnie z proponowanymi przepisami, przedsiębiorcy zajmujący się hodowlą zwierząt futerkowych będą musieli zakończyć swoją działalność najpóźniej do 31 grudnia 2033 roku.

Hodowcy otrzymają prawo do ubiegania się o odszkodowanie od Skarbu Państwa za poniesione straty majątkowe wynikające z konieczności zamknięcia ferm. Wysokość rekompensaty będzie uzależniona od średniego rocznego przychodu z lat 2020–2024 oraz od momentu zakończenia działalności — im później hodowla zostanie zamknięta, tym mniejsza kwota odszkodowania przysługuje.

Przedsiębiorcy, którzy zakończą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli liczyć na odszkodowanie w wysokości 25% średniego rocznego przychodu z lat 2020–2024. Jeśli zrobią to rok później, otrzymają 20%. Stawka będzie następnie malała o 5 punktów procentowych rocznie — aż do 5% dla tych, którzy zakończą działalność do 1 stycznia 2031 r. Po tym terminie prawo do rekompensaty wygaśnie.

Niehumanitarne warunki na fermach norek

Obrońcy zwierząt nie mają wątpliwości, że to krok w dobrą stronę. Zwracają uwagę na warunki panujące na fermach i mówią wprost, że "nie ma humanitarnej hodowli zwierząt na futra". 

— Hodowanie zwierząt na futra powinno być zakazane. Wiele krajów zakazało już tego rodzaju aktywności. Firmy odzieżowe odchodzą też od futer, ponieważ futro, które kiedyś było synonimem luksusu, dziś jest synonimem obciachu i niepotrzebnego cierpienia zwierząt — mówiła Onetowi Katarzyna Piekarska, członkini Komisji Nadzwyczajnej ds. ochrony zwierząt. Projekt musi jeszcze przejść przez Senat i uzyskać podpis prezydenta.

Coraz mniej hodowli na futra

Liczba hodowanych norek i zabijanych na futra spada. W 2020 roku było to 33 mln zwierząt, a w 2022 już 17 mln. Tak wynika z danych Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Trend ten widać też w przypadku skór lisich - w 2022 roku było to 700 tys. , a dwa lata wcześniej -1,2 mln zwierząt. W Europie zakaz prowadzenia hodowli zwierząt lub znaczące ograniczenia wprowadziło ponad 20 krajów.